Londyn 2016: Wilk wciąż w komfortowym położeniu
Wtorkowa sesja eliminacyjna na mistrzostwach Europy była niezwykle ważna dla czterech Polek. Wioletta Orczykowska, Diana Sokołowska, Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk i Anna Dowgiert włączyły się do walki o miejsca w olimpijskiej sztafecie 4x100 m stylem dowolnym. Liderką prowizorycznego zestawienia, które wyłoni naszą drużynę na Igrzyska, pozostała jednak Katarzyna Wilk.
Partnerem relacji z mistrzostw Europy w Londynie jest Małopolski Okręgowy Związek Pływacki.
Żadnej z naszych reprezentantek nie udało się dziś zbliżyć do marcowego osiągnięcia krakowianki z zawodów Pro Swim Series w Orlando. Jedyną Polką, która złamała barierę pięćdziesięciu sześciu sekund była Anna Dowgiert. Czas 55.90 s, gorszy od jej życiówki o zaledwie czternaście setnych sekundy, pozwolił jej jednak tylko na zajęcie 32. miejsca. Blisko uzyskania najlepszego czasu w karierze była również Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk. Łodzianka dwie długości basenu przepłynęła w 56.32 s i została sklasyfikowana na 41. pozycji. Dziesięć lokat za nią znalazła się Diana Sokołowska, której z kolei udało się wyśrubować rekord życiowy (56.49 s), 67. była natomiast Wioletta Orczykowska (58.08 s).
Świetnym wynikiem już rano popisała się Ranomi Kromowidjojo. Holenderka wygrała eliminacje z czasem 53.37 s. Barierę pięćdziesięciu czterech sekund złamały jeszcze Jeanette Ottesen (53.78 s) i Femke Heemskerk (53.81 s).
Ranking sztafety olimpijskiej 4x100 m stylem dowolnym (stan na 17.05):
55.33 Katarzyna Wilk
55.90 Anna Dowgiert
56.32 Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk
56.49 Diana Sokołowska
Do dzisiejszej sesji popołudniowej spośród reprezentantów Polski zakwalifikował się jedynie Kacper Majchrzak. Nie powiodło się między innymi naszym zmiennistom, trenującym w Stanach Zjednoczonych. Marcin Cieślak, który w ostatnich dwóch latach zawsze meldował się w finałowej stawce wielkich imprez na długim basenie na dystansie 200 metrów (6. miejsce w Kazaniu na mistrzostwach świata i 7. w Berlinie na czempionacie Starego Kontynentu), tym razem znalazł się na dziewiętnastej lokacie z wynikiem 2:02.09. Dwudziesty ósmy był natomiast Marcin Tarczyński (2:03.06). Rywalizację zdominował Laszlo Cseh (1:58.17), który zdobywa w tej konkurencji złoto mistrzostw Europy nieprzerwanie od... 2006 roku!
Bardzo obiecująco rywalizację na 100 m stylem klasycznym rozpoczęła Dominika Sztandera. Podopieczna Grzegorza Widanki popisała się czymś, o co na światowych pływalniach w ostatnich latach naprawdę nie jest łatwo - wygrała start z samą mistrzynią w tym fachu, Rutą Meilutyte. Na piętnastym metrze znajdowała się jeszcze przed Litwinką, ale niestety w końcowej fazie wyścigu osłabła i zakończyła zmagania dopiero na 33. pozycji, z czasem 1:10.66. Dziesięć pozycji niżej sklasyfikowana została Weronika Paluszek (1:11.28), dla której kluczowy będzie jednak start na dwukrotnie dłuższym dystansie.