Świat

PŚ: Drugie srebro Kawęckiego!

Szymon Gagatek 2017-10-05 20:25

Drugiego dnia zmagań w Pucharze Świata w Doha Radosław Kawęcki wywalczył już drugi srebrny medal tej imprezy, a dokonał tego w swojej koronnej konkurencji na 200m stylem grzbietowym. Na pływalni w Katarze nie brakowało też niespodziewanych rozstrzygnięć, a doskonałą dyspozycję zaprezentowali żabkarze.

Kawęcki w Hamad Aquatic Center zarówno na 50 jak i 200m stylem grzbietowym uzyskiwał wyniki lepsze niż w miniony weekend w Hong Kongu. W pierwszym dzisiejszym starcie nasz najlepszy grzbiecista uplasował się na szóstej lokacie, notując na sprinterskim dystansie wynik 24.13. W wyścigu tym zwyciężył Christian Diener. Niebywałe rozstrzygnięcia padły z kolei w konkurencji 200m, gdzie również triumfował Niemiec, natomiast na drugiej lokacie do mety dopłynęli ex aequo Kawęcki oraz niespodziewanie Chad le Clos! Polak przez cały wyścig ścigał szarżującego od początku dystansu Dienera i niemal dopadł go na ostatniej długości basenu, osiągając czas zaledwie sześć setnych sekundy słabszy od reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów (1:50.96 – 1:51.02). Tempo mocno podkręcił w drugiej połowie wyścigu również Południowoafrykańczyk, który zaprezentował najmocniejszy finisz z całej stawki i udało mu się jeszcze wpaść na metę równo z Polakiem. To dopiero piąty w życiu występ le Clos’a w tej konkurencji, wcześniej miał okazję zmagać się z grzbiecistami na krótkim basenie podczas Pucharu Świata w Sztokholmie i Dubaju w 2011 roku.

Dwóch reprezentantów Polski stanęło dziś do rywalizacji w konkurencji 1500m stylem dowolnym, ale żadnemu z nich nie udało się stanąć w Doha na podium, choć obaj poprawili swoje osiągnięcia w stosunku do niedzielnego występu w Victoria Park Swimming Pool. Stawce przez większą część wyścigu przewodzili Gergely Gyurta i Gabriele Detti, płynąc bark w bark niemal w identycznym tempie, a za nimi na trzeciej lokacie do mety zmierzał Wojciech Wojdak. W drugiej połowie dystansu mocno zaczął przyspieszać jednak Maksym Shemberev i na trzysta metrów przed metą minął zarówno Polaka jak i Włocha i niewiele zabrakło, by to on cieszył się z triumfu w dzisiejszych zmaganiach. Prowadzenie utrzymał jednak Węgier, który finiszował z czasem 14:41.84. Wojdak ukończył rywalizację na czwartym miejscu, przepływając tym razem dystans sporo poniżej piętnastu minut (14:48.91), a pozycję niżej uplasował się Filip Zaborowski (15:06.80).

Szczecinianin rozpoczął dziś jednak swoje starty od występu w konkurencji 200m stylem dowolnym, w której dopłynął do mety również piąty, osiągając czas 1:47.03. Wyścig ten wygrał lider Pucharu Świata Chad le CLos, który w swoim stylu rozstrzygnął kolejną potyczkę z Tomem Shields’em na swoją korzyść na ostatnich metrach (1:44.40).

Specjaliści od stylu klasycznego szybkie pływanie na dystansie 100m zaprezentowali już w porannych eliminacjach, a wyścig finałowy stał na wyjątkowo wysokim poziomie. Niezwykle zaciętą rywalizację o zwycięstwo rozegrali między sobą Cameron Van Den Burgh i Kirill Prigoda, co zaowocowało fantastycznymi rezultatami osiągniętymi przez obydwu. Minimalnie na prowadzeniu przez cały wyścig utrzymywał się jednak rekordzista świata w tej konkurencji i mimo ambitnej postawy na ostatnich 25 metrach Rosjaninowi nie udało się go wyprzedzić. Reprezentant RPA uzyskał rezultat jedynie pół sekundy słabszy od swojego rekordu globu 56.11, a Prigoda po raz kolejny wpisał swoje nazwisko w rekordowe tabele najlepszych osiągnięć w historii rosyjskiego pływania z wynikiem 56.31. Od dziś wszystkie rekordowe czasy w stylu klasycznym w Rosji na krótkim basenie należą właśnie do Prigody.

Dwie największe rywalki o miano najlepszej pływaczki tegorocznej edycji Pucharu Świata Sarah Sjoestroem i Katinka Hosszu spotkały się dziś w starciu w jedynej konkurencji, w której mają okazję zmierzyć się wspólnie - na 100m stylem zmiennym i tak jak ostatnio minimalnie szybsza okazała się Węgierka. Wcześniej obie zaliczyły po dwa zwycięstwa: Szwedka na dystansie 100m stylem dowolnym i 50m stylem motylkowym, a Żelazna Dama w konkurencjach 100m stylem grzbietowym i 400m stylem zmiennym. Tym razem dodatkowe punkty za najlepszy wynik w tych zawodach zainkasuje Sjoestrem, za rewelacyjną postawę na 50m stylem dowolnym (994 pkt).

Zwycięzcy II dnia Pucharu Świata w Doha:

100m stylem dowolnym K – Sarah Sjoestroem (Szwecja) 51.62

200m stylem dowolnym M – Chad le Clos (RPA) 1:44.40

50m stylem klasycznym K – Alia Atkonson (Jamajka) 29.42

100m stylem klasycznym M – Cameron Van Der Burgh (RPA) 56.11

100m stylem motylkowym M – Chad le Clos (RPA) 50.17

100m stylem grzbietowym K – Katinka Hosszu (Węgry) 56.27

50m stylem grzbietowym M – Chriastian Diener (Niemcy) 23.58

200m stylem motylkowym K – Yufei Zhang (Chiny) 2:07.43

200m stylem zmiennym M – Kirill Prigoda 1:55.57

400m stylem dowolnym K – Wang Jianjiahe(Chiny) 4:02.43

50m stylem dowolnym M – Vladimir Morozov (Rosja) 20.98

200m stylem klasycznym K – Rikke Pedersen (Dania) 2:18.86

100m stylem zmiennym K – Katinka Hosszu (Węgry) 57.26

200m stylem grzbietowym M – Christian Diener (Niemcy) 1:50.96

50m stylem motylkowym K – Sarah Sjoestroem (Szwecja) 24.76

1500m stylem dowolnym M – Gergely Gyurta (Węgry) 14:41.84

400m stylem zmiennym K – Katinka Hosszu (Węgry) 4:27.94

Sztafeta 4x50m stylem dowolnym mix – Holandia (Thom de Boer, Kyle Stolk, Maaike de Waard, Ranomi Kromowidjojo) 1:32.20

fot. sport.tvp.pl