Ostrowiec 2014: Zawadka ponownie złoty

Michał Zawadka powtórzył wyczyn sprzed roku i obronił tytuł mistrza Polski na dystansie 50 m stylem klasycznym na krótkim basenie. Zawodnik Ursynowa Warszawa, trenujący na co dzień na Antypodach, wyprzedził o jedną setną sekundy Dawida Szulicha, który został trzecim Polakiem w historii będącym w stanie pokonać dwie długości basenu w tej konkurencji w czasie poniżej dwudziestu siedmiu sekund!

Zawadka wywalczył zatem w tym roku tytuł mistrza na 50 m stylem klasycznym w dwóch różnych krajach, na dwóch kontynentach. Na początku listopada właśnie w tej konkurencji zdobył złoto australijskiego czempionatu, a dziś powtórzył sukces w ojczyźnie. Dobrą dyspozycję zasygnalizował już w półfinałach, wygrywając je z drugim czasem w życiu (26.83 s), lepszym od tego, który pozwolił mu wygrać w Ostrowcu przed rokiem. W finale popłynął jedenaście setnych sekundy wolniej i niewiele zabrakło, a wykorzystałby to Dawid Szulich. Zawodnik Delfina Legionowo, który wczoraj triumfował na dwukrotnie dłuższym dystansie, przegrał z Zawadką o zaledwie jedną setną sekundy (26.95 s), ale ustanowił nowy rekord życiowy, który daje mu jednocześnie trzecie miejsce w historii polskiego żabkarskiego sprintu, jedynie za Adamem Pluteckim i Zawadką. 

Na trzecim miejscu znalazł się Krzysztof Tokarski, który popołudniu dwukrotnie poprawiał rekord kraju wśród osiemnastolatków. Najpierw w półfinale uzyskał czas 27.27 s, o osiemnaście setnych sekundy lepszy od ubiegłorocznego osiągnięcia Macieja Hołuba, które do tej pory figurowało w tabelach jako najlepszy wynik w historii w tej kategorii wiekowej. Kilkadziesiąt minut później srebrny medalista mistrzostw Europy juniorów w tej konkurencji był w stanie popłynąć jeszcze szybciej, notując rezultat 27.18 s.

Podium 50 m stylem klasycznym mężczyzn:
1. Michał Zawadka (Gim-92 Ursynów Warszawa)   26.94 s
2. Dawid Szulich (Delfin Legionowo)   26.95 s
3. Krzysztof Tokarski (Victoria Racibórz)   27.18 s