Hoorn 2016: Polska sztafeta siódma w Europie

Sztafeta w składzie Justyna Burska, Krzysztof Pielowski i Jan Urbaniak zajęła siódme miejsce w wyścigu na 5 km podczas mistrzostw Europy w pływaniu na wodach otwartych, które odbywają się w Hoorn. Polacy wystartowali też w Holandii indywidualnie, na olimpijskim dystansie 10 km. Najlepiej w tej konkurencji spisała się Burska, plasując się na dziesiątej lokacie.

Biało-czerwoni uzyskali czas 1:00:19.3 i wyraźnie wyprzedzili broniących tytułu Holendrów. Gospodarze imprezy zaprezentowali się na jeziorze Markermeer bez swoich największych gwiazd, stanowiących dwa lata temu w Berlinie zwycięską ekipę. Na najwyższym stopniu podium stanęli reprezentanci Włoch: Rachele Bruni, Simone Ruffini i Federico Vanelli. Faworyci zanotowali rezultat lepszy o prawie czterdzieści sekund od drużyny niemieckiej (Finnia Wunram, Rob Muffels i Andreas Waschburger). Nasi zachodni sąsiedzi byli z kolei minimalnie szybsi od Węgrów, w składzie których znalazła się między innymi mistrzyni olimpijska z Londynu Eva Risztov. Madziarom pozostało więc cieszyć się z brązowych krążków.

Dla Bruni złoto w sztafecie było już drugim wywalczonym w Hoorn. W niedzielę Włoszka zwyciężyła w zmaganiach na dystansie 10 km, ale pierwszym miejscem musiała się podzielić z aktualną mistrzynią świata, Aurelie Muller z Francji. Obie uzyskały czas identyczny co do dziesiątej części sekundy (2:07:00.1). Do takiego rozstrzygnięcia doszło w niecodziennych okolicznościach. Na ostatniej boi przed finiszem prowadziła jeszcze broniąca tytułu Sharon van Rouwendaal. Reprezentantka gospodarzy pokonała jednak zakręt nieprawidłowo i zanim wróciła na właściwą trasę, została wyprzedzona przez inne zawodniczki. Nieświadoma podobnego błędu była z kolei trzecia na mecie Risztov, którą po wyścigu zdyskwalifikowano, przez co brąz trafił do Arianny Bridi z Włoch.

W rywalizacji z dobrej strony pokazały się Polki. Justyna Burska zajęła dziesiątą pozycję, ze stratą zaledwie 14.4 s do zwyciężczyni. Dwie lokaty niżej sklasyfikowana została Joanna Zachoszcz, która jest na ostatniej prostej przygotowań do swojego olimpijskiego debiutu. Dwudziesty drugi w zestawieniu końcowym seniorów był natomiast Krzysztof Pielowski, a zmagań nie ukończył niestety Jan Urbaniak. Złoto trafiło do Ferry'ego Weertmana z Holandii. Obrońca tytułu i wicemistrz świata z Kazania dotknął ściany na finiszu minimalnie przed Jackiem Burnellem z Wielkiej Brytanii. Brązowy medal wywalczył Marc-Antoine Olivier z Francji. 

We wtorek odbyła się jeszcze rywalizacja indywidualna na dystansie 5 km. Wśród mężczyzn wyraźnie najlepszy okazał się Kirił Abrosimow z Rosji (54:34.3), wyprzedzając o ponad dwadzieścia sekund Federico Vanelliego. Trzecią pozycję zajął Caleb Huges z Wielkiej Brytanii. Wyspiarze mogli się cieszyć również z niespodziewanego sukcesu w wyścigu pań. Na najwyższym stopniu podium stanęła bowiem Danielle Huskinsson. Tuż za nią znalazły się Finnia Wunram i Sharon van Rouwendaal. Polacy nie startowali, nie ma ich też na listach ostatniej konkurencji mistrzostw. Jutro o 10:00 specjaliści od pływania na otwartym akwenie zmierzą się ze sobą na dystansie 25 km.

foto: G. Perottino/Deepbluemedia