Polska ekipa druga w Pilznie!

Od zwycięstwa rozpoczęli dzisiejsze starty w Pilznie polscy pływacy, którzy od soboty w Czechach rywalizowali o prymat najlepszej drużyny z zawodnikami z Czech, Węgier i Słowacji. W ostatnim bloku tych zawodów Biało-czerwoni zdobyli jedenaście medali,  w tym dwa z najcenniejszego kruszcu. W klasyfikacji generalnej tej imprezy Polacy uplasowali się na drugiej lokacie.

Pierwszy Mazurka Dąbrowskiego miał okazję wysłuchać dziś Tomasz Jackowski, który rezultatem 53.10 znacznie poprawił swój rekord życiowy na 100m stylem dowolnym, a rywali zdystansował o niemal sekundę. Wśród dziewcząt o jak najlepszy wynik w tej konkurencji walczyły Wiktoria Dąbrowska i Klaudia Tarasiewicz, ale w takiej właśnie kolejności zajęły miejsca tuż za podium, do medalu tracąc niespełna pół sekundy. Obie zawodniczki złamały na tym dystansie barierę jednej minuty, uzyskując odpowiednio 59.53 i 59.61. Jackowski na podium stawał dziś jeszcze dwukrotnie, zdobywając komplet medali po jednym w każdym kolorze. Pływak Śląska Wrocław najpierw rozprawił się z rekordem życiowym na 400m stylem dowolnym, a wynik 4:02.11 pozwolił mu zdobyć srebro. I choć do ostatnich metrów mocno naciskał na Szilarda Galyassy nie udało mu się jednak pokonać Węgra, do którego stracił zaledwie dwie dziesiąte sekundy (4:01.91). Trzecią lokatę na tym dystansie wywalczył Michał Daszkiewicz (4:05.63). W kończącej rywalizację w Pilznie sztafecie 4x100m stylem zmiennym Maciej Raban, Oskar Grabek, Jakub Jakimiak oraz Jackowski uplasowali się na trzeciej pozycji, za drużynami z Węgier oraz Czech (3:59.88).

Tylko setną sekundy wolniej od swojej życiówki jedną długość pływalni stylem grzbietowym pokonał Maciej Raban, a rezultat 27.40 wystarczył dziś do zajęcia drugiej lokaty, za rewelacyjnym Węgrem Gaborem Zombori, który przepłynął ten dystans z drugim najlepszym czasem w karierze 26.10. Medal koloru srebrnego zawisł również na szyi Kornelii Buszki, a czas 30.54 jest jej nowym najlepszym czasem w życiu w tej konkurencji. Co ciekawe od niedzieli zawodniczka Polonii Warszawa posiada dokładnie takie same rekordy życiowe na krótkim jak i na długim obiekcie na 50m stylem grzbietowym.

Wielką ochotę na zwycięstwo miał też w wyścigu żabkarzy na najdłuższym rozgrywanym dystansie Dawid Książnicki. Na ostatnim nawrocie zawodnik z Mielca znajdował się jeszcze na czele stawki, ale piorunującym finiszem popisał się Dominik Torok, który na ostatniej długości basenu odrobił do Polaka ponad sekundę i ostatecznie wyprzedził go na mecie o jedenaście setnych. Książnicki na swoim koncie zapisać może natomiast nowy najlepszy czas w karierze 2:21.17. Swój rekord życiowy zmiażdżyła w wyścigu dziewcząt Katarzyna Klimczyk, która do swojej kolekcji w Pilznie dorzuciła kolejny brązowy krążek, notując rezultat 2:38.21, a wyprzedzić dała się tylko o rok starszym koleżankom – Lydie Stiepankovej z Czech i zwyciężczyni tej konkurencji Rece Nagy. Węgierka po raz kolejny udowodniła kibicom, że jest w stanie wygrywać na każdym dystansie i w każdym stylu, w którym wystartuje (2:36.34).

Dwa medale koloru brązowego wywalczyli polscy delfiniści na dystansie 100m. Mikołaj Kozieł zrewanżował się Torokowi i dobrym finiszem zepchnął go z podium tej konkurencji, kończąc rywalizację z czasem 57.55, a Daria Zielińska zrobiła co mogła, poprawiając swoją życiówkę do wyniku 1:03.11, ale musiała na mecie ustąpić miejsca dwóm młodszym, ale niezwykle utalentowanym Węgierkom Dorze Hathazi i Rece Nyiradi.

Na deser w ostatniej indywidualnej konkurencji trzeciego bloku zawodów w Pilznie zaprezentowała się liderka naszej ekipy Aleksandra Knop. I warto było czekać na ten występ, gdyż Łodzianka wystartowała naprawdę znakomicie, trzymając kibiców w napięciu do ostatnich metrów. Wzorem swojej starszej koleżanki z klubu Pauliny Piechoty zaatakowała na ostatnich stu metrach i dotarła do mety pięć setnych sekundy przed znajdującą się na czele niemal przez cały wyścig Węgierką Kincso Gal, notując drugi w karierze wynik 8:56.99. Knop dała też z siebie wszystko na ostatniej zmianie sztafety 4x100 m stylem zmiennym, pokonując dystans kraulem w 57.49 (ze startu lotnego), ale wraz z Justyną Traczyk, Katarzyną Klimczyk i Darią Zielińską zdołały wywalczyć trzecią lokatę (4:24.17).

Polacy zakończyli te zawody na drugiej lokacie w klasyfikacji drużynowej zarówno dziewcząt (198 pkt) jak i chłopców (208 pkt), gromadząc w sumie 406 „oczek” i ustępując w rankingu miejsca tylko bezkonkurencyjnym Węgrom. Pływacy Madziarów wyprzedzili Biało-czerwonych przewagą ponad stu punktów, kompletując na swoim koncie ich aż 511.