PŚ: Hosszu i van der Burgh potwierdzają dominację w zanieczyszczonym Singapurze
Wielkie problemy z rozegraniem piątych zawodów tegorocznego cyklu Pucharu Świata nie przeszkodziły Katince Hosszu i Cameronowi van der Burgh'owi w odniesieniu kolejnych zwycięstw. W Singapurze Węgierka i Południowoafrykańczyk uzbierali najwięcej punktów spośród startujących zawodników i zapewnili sobie pierwsze miejsca w rywalizacji podczas drugiej tury zawodów.
Hosszu w Singapurze aż pięciokrotnie stawała na podium, wygrywając rywalizację na 400 m stylem dowolnym i zmiennym i gromadząc łącznie 45 punktów. Z kolei reprezentantowi RPA sukces zapewnił bonus za najbardziej wartościowy wynik podczas jednodniowych zmagań. Van der Burgh okazał się najlepszy na 100 m stylem klasycznym, pokonując cały dystans w 59.38 s (954 pkt FINA). W ten sposób oboje zagwarantowali sobie również końcowy triumf podczas drugiego klastra Pucharu Świata, który obejmował starty w Hongkongu, Pekinie i Singapurze. Za ten wyczyn zostali nagrodzeni czekami o wartości 25 tysięcy dolarów.
Żelazna Dama po raz kolejny nie była jednak w stanie nawiązać walki o najbardziej wartościowy wynik zawodów z rewelacyjną Emily Seebohm. Australijka już tradycyjnie uzyskała znakomity czas na dystansie 100 m stylem grzbietowym, po raz kolejny łamiąc barierę pięćdziesięciu dziewięciu sekund (58.72). Na uwagę zasługuje również bardzo dobry występ sióstr Campbell na 100 m stylem dowolnym. Lepsza w tej rywalizacji okazała się Cate, która pokonała dwie długości basenu w 53.08 i wyprzedziła Bronte o czterdzieści dziewięć setnych sekundy.
Ostateczne rozstrzygnięcia w azjatyckiej metropolii zapadły tylko w niedzielę. Sobotnie zmagania zostały storpedowane przez smog, panujący w południowo-wschodniej części kontynentu po olbrzymich pożarach lasów w Indonezji. Wskaźniki zanieczyszczenia przekroczyły dopuszczalne normy i organizatorzy, w trosce o zdrowie zawodników, postanowili odwołać sesję finałową w częściowo otwartym OCBC Aquatics Centre.
Zwycięzcy Pucharu Świata w Singapurze:
Kobiety:
100m stylem dowolnym: Cate Campbell (Australia) 53.09
400m stylem dowolnym: Katinka Hosszu (Węgry) 4:12.00
100m stylem grzbietowym: Emily Seebohm (Australia) 58.72
50m stylem klasycznym: Alia Atkinson (Jamajka) 30.74
200m stylem klasycznym: Micah Lawrence (USA) 2:25.89
50m stylem motylkowym: Jeanette Ottesen (Dania) 25.84
200m stylem motylkowym: Zsusanna Jakabos (Węgry) 2:08.65
400m stylem zmiennym: Katinka Hosszu (Węgry) 4:37.30
Mężczyźni:
50m stylem dowolnym: Katsumi Nakamura (Japonia) 22.47
200m stylem dowolnym: Daniel Smith (Australia) 1:48.15
50m stylem grzbietowym: Ashley Delaney (Australia) 25.30
200m stylem grzbietowym: Shirai Yuki (Japonia) 1:57.96
100m stylem klasycznym: Cameron Van Der Burgh (RPA) 59.38
100m stylem motylkowym: Masato Sakai (Japonia) 53.53
200m stylem zmiennym: Semen Makovich (Rosja) 2:01.76
Po pięciu z ośmiu rund Pucharu Świata w sezonie 2015 czołówka klasyfikacji generalnej pozostała bez zmian. Po stutysięczną premię za ostateczny triumf pewnym krokiem zmierzają Hosszu i van der Burgh, którzy powiększyli jeszcze przewagę nad swoimi najgroźniejszymi rywalami. Trzeci klaster, obejmujący zawody w Tokio, Dubaju i Dausze rozpocznie się od zmagań w stolicy Japonii 28 i 29 października.
Klasyfikacja generalna PŚ kobiet:
1. Katinka Hosszu (Węgry) 402 pkt
2. Emily Seebohm (Australia) 261 pkt
3. Zsuzsanna Jakabos (Węgry) 141 pkt
Klasyfikacja generalna PŚ mężczyzn:
1. Cameron Van Der Burgh (RPA) 237 pkt
2. Masato Sakai (Japonia) 105 pkt
3. Ashley Delaney (Australia) 105 pkt