Świat

TYR PSS: Naziębło goni Tchórz!

Joanna Kwatera 2019-03-12 14:30

Ostatniego dnia zawodów TYR Pro Swim Series w Des Moines znów na czołowej pozycji zameldowała się Klaudia Naziębło, a jej start na 100m stylem grzbietowym napawa optymizmem na przyszłość. Niestety wynik ten po raz kolejny uplasował ją tuż za podium. W popołudniowej rywalizacji pokazał się także Jan Świtkowski.

Okazuje się, że nie tylko Alicja Tchórz, ale i Klaudia Naziębło już na początku sezonu imponują formą, czego dowodem był sobotni występ Naziębło w starciu z najlepszymi amerykańskimi grzbiecistkami. Jej wynik 1:01.87 to piąty najlepszy czas w jej karierze, a szybciej od Polki tego wieczoru zdołały popłynąć tylko rekordzistka świata Kathleen Baker, mistrzyni olimpijska z Rio Olivia Smoliga i Ali DeLoof. Poziom zmagań w tej konkurencji w Des Moines był zdecydowanie wyższy niż dwa miesiące temu w Knoxville, o czym świadczy fakt, że zwyciężczyni tej rywalizacji uzyskała w Midamerican Energy Aquatic Center najlepszy w tym sezonie czas na świecie 59.17, a na drugą lokatę w tym rankingu wpisała się druga w Des Moines Smoliga. Wybornie zapowiada się zatem walka o prymat w mistrzostwach Polski na tym dystansie pomiędzy dwiema klubowymi koleżankami Juvenii Wrocław.

Świtkowski w stolicy stanu Iowa po raz trzeci z rzędu miał okazje powalczyć tylko w finale B, a tym razem zmierzył się z rywalami na dystansie 100m stylem motylkowym. Polak osiągnął jednak rezultat słabszy niż w porannych eliminacjach, a czas 54.78 dał mu ostatecznie trzynastą pozycję wśród delfinistów. W końcu pierwszy triumf zaliczył Caeleb Dressel, notując 51.51, ale wynik ten pozwolił mu wpisać się w ranking najlepszych tegorocznych rezultatów dopiero na drugą lokatę, gdyż szybciej w eliminacjach tej konkurencji pływał Marius Kusch. Niemiec czasem 51.35 poprawił swój rekord życiowy o niemal pół sekundy, ale w wyścigu finałowym zabrakło mu sił w drugiej części dystansu, w której bezkonkurencyjny okazał się Dressel, wyprzedzając Kuscha o siedem setnych sekundy.

Kolejne dwa zwycięstwa do swojej kolekcji trofeów z Des Moines dorzucił Michael Andrew. Mistrz Igrzysk Pacyfiku na 100m stylem grzbietowym uzyskał trzeci najlepszy czas w karierze i trzeci poniżej pięćdziesięciu czterech sekund, osiągając 53.98. W tym starciu nie dał mu rady mocno finiszujący Riosuke Irie, który wpadł na metę pięć setnych sekundy za Amerykaninem. Prestiżowe zwycięstwo Andrew odniósł także w potyczce sprinterów w stylu dowolnym. Mistrz Stanów Zjednoczonych pokonał w niej mistrza świata z Budapesztu Dressela, który jednak w sobotni wieczór nie był w stanie na jednej długości basenu złamać granicy dwudziestu dwóch sekund. Andrew z rezultatem 21.94 wpisał się w na listę światową 2019 roku na drugą pozycję.

Topowym wynikiem tego sezonu popisała się jeszcze na 200m stylem klasycznym Annie Lazor. Mistrzyni świata w Hangzhou czasem 2:22.99 poprawiła ponad pół sekundy swój rekord życiowy, uzyskany w pierwszym przystanku tego cyklu w Knoxville, zwyciężając wyraźnie w swojej koronnej konkurencji nad Kierrą Smith i Bethany Galat. W rywalizacji mężczyzn przez cały wyścig prowadzącego Willa Licona próbował doścignąć podążający za nim jak cień Nick Fink, ale ostatecznie liderowi wyścigu udało się utrzymać przewagę nad rywalem i o trzy setne sekundy wyprzedzić go na mecie. Obaj popisali się solidnymi rezultatami odpowiednio 2:09.90 i 2:09.93.

KOMPLET WYNIKÓW