Kolejny Polak w Berkeley!

Jedna z najlepszych i najpopularniejszych publicznych uczelni na świecie wzbogaci się o kolejnego polskiego pływaka! Po Bartoszu Sikorze, Bartoszu Kizierowskim i Marcinie Tarczyńskim studia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley rozpocznie w przyszłym roku Paweł Sendyk! Wicemistrz Igrzysk Europejskich będzie trenował pod okiem Davida Durdena.

Sendyk trafi do drużyny z wieloma znakomitymi zawodnikami, na czele ze złotym medalistą czempionatu globu w Kazaniu w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym, Ryanem Murphy'm oraz mistrzem świata juniorów sprzed dwóch lat na dystansie 200 m stylem motylkowym, Andrew Seliskarem. -Tak naprawdę pierwsze myśli o wyjeździe do Stanów pojawiły się już na początku gimnazjum. W maju rozmawiałem z trenerem Durdenem, który powiedział mi, że widzi dla mnie miejsce w swojej drużynie i chciałby, żebym do niej dołączył. Miałem też między innymi propozycje z innych uczelni, ale już wtedy wiedziałem, że chcę studiować na Uniwersytecie Kalifornijskim. Dwa miesiące temu byłem w Berkeley osobiście - na dwudniowym zwiedzaniu kampusu - i bardzo mi się tam spodobało - mówi o swojej decyzji reprezentant Polski.

Nasz zawodnik na Uniwersytecie Kalifornijskim będzie studiował na wydziale Inżynierii: - Chciałbym skończyć Inżynierię Mechaniczną. To jeden z trudniejszych i bardziej wymagających kierunków, o czym świadczy chociażby to, że aktualnie w całej grupie pływaków uczy się na nim tylko Andrew Seliskar, który dołączył do drużyny w tym roku. Mam z nim jednak kontakt i wiem, że póki co radzi sobie z nauką bardzo dobrze.

W Berkeley wciąż trenują gwiazdy światowego pływania: Nathan Adrian, Tom Shields czy Missy Franklin. Pod okiem Davida Durdena do kwalifikacji na Igrzyska w Rio szykuje się też Marcin Tarczyński: - Mieliśmy okazję spotkać się z Marcinem w Kalifornii w czasie mojej wrześniowej wizyty. Po zwiedzaniu kampusu wybraliśmy się nawet na wycieczkę San Francisco - dodaje Sendyk.

Na kampusie w Berkeley nasz sprinter będzie też mógł spotkać inną wschodzącą gwiazdę polskiego sportu. W tym roku do drużyny wioślarzy dołączył bowiem Natan Węgrzycki-Szymczyk. Zawodnik z Krakowa to mistrz świata juniorów w skiffie, który w tym roku na seniorskim czempionacie globu wywalczył dla naszego kraju kwalifikację olimpijską w tej konkurencji i najprawdopodobniej będzie reprezentował Polskę w Rio de Janeiro.

Uczelnia, na której w latach 60. i 70. ubiegłego wieku slawistykę wykładał sam Czesław Miłosz, to od dawna nie tylko naukowa, ale także sportowa potęga. Po przejęciu pływackiej drużyny przez Durdena, w ostatnich sześciu latach każde kolejne mistrzostwa akademickiej ligi NCAA Uniwersytet Kalifornijski kończył co najmniej jako wicemistrz kraju, trzykrotnie zdobywając tytuł. W tym znakomitym okresie jednym z reprezentantów Golden Bears był Tarczyński, którego nazwisko wciąż przewija się w tabeli najlepszych wyników w historii uczelni obok nazwisk innych Polaków, którzy odegrali znaczącą rolę w historii Berkeley: Bartosza Sikory i aktualnego trenera Konrada Czerniaka, Bartosza Kizierowskiego. Miejmy nadzieję, że już wkrótce dołączy do nich również Sendyk.