Świat

Rio 2016: Półfinałowa dominacja faworytów

Szymon Gagatek 2016-08-07 05:14

Nie było niespodzianek w półfinałach pierwszego dnia zmagań pływaków na igrzyskach w Rio de Janeiro. Z pierwszych miejsc do jutrzejszej walki o medale na dystansie 100 metrów stylem motylkowym pań i stylem klasycznym panów awansowali zdecydowani faworyci: Sarah Sjoestroem i Adam Peaty. Szwedka ustanowiła wieczorem dodatkowo nowy rekord olimpijski.

100 m stylem motylkowym kobiet

Sjoestroem zanotowała wynik 55.84 s - o czternaście setnych sekundy lepszy od tego, którym cztery lata temu popisała się Dana Vollmer, zdobywając w Londynie złoty medal. To czwarty rezultat w historii tej konkurencji, a zarazem w karierze delfinistki ze Skandynawii. Pływaczka, która za dokładnie dziesięć dni będzie obchodzić swoje dwudzieste trzecie urodziny, szybciej pływała tylko na ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Kazaniu (w półfinałach i finale) oraz w trakcie marcowych zawodów Swim Open w Sztokholmie.

Półfinałowe zwycięstwo podopiecznej Carla Jennera nie podlegało dyskusji. Drugą w końcowym zestawieniu Emmę McKeon wyprzedziła o prawie sekundę. Australijka uzyskała wieczorem czas 56.81 s. Nikomu innemu nie udało się już złamać bariery pięćdziesięciu siedmiu sekund. Trzecią lokatę zajęła niesłychanie utalentowana Rikako Ikee. Urodzona w 2000 roku Japonka po raz kolejny wyśrubowała rekord swojego kraju, tym razem pokonując dwie długości basenu w 57.05 s. Jedną setą sekundy straty do młodziutkiej rywalki z kontynentu azjatyckiego miała obrończyni tytułu, Dana Vollmer. W finale nieoczekiwanie zabraknie natomiast drugiej z Amerykanek, Kelsi Worrell. Zawodniczka Uniwersytetu Louisville była dopiero dziewiąta (57.54 s), przegrywając walkę o miejsce w osemce z Chinką Chen Xinyi o zaledwie trzy setne sekundy.

Skład finału:
Sarah Sjoestroem (Szwecja), Emma McKeon (Australia), Rikako Ikee (Japonia), Dana Vollmer (USA), Penny Oleksiak (Kanada), Lu Ying (Chiny), Jeanette Ottesen (Dania), Chen Xinyi (Chiny)

100 m stylem klasycznym mężczyzn

Również w rywalizacji żabkarzy wszystko wydaje się być już rozstrzygnięte. Trudno sobie nawet wyobrazić, by na najwyższym stopniu olimpijskiego podium nie pojawił się debiutujący na igrzyskach Adam Peaty. Anglik, który już w eliminacjach 100 m stylem klasycznym poprawił własny rekord świata (57.55 s), w półfinałach popłynął tylko odrobinę wolniej od swojego popołudniowego rezultatu (57.62 s) i zmagania zakończył z przewagą prawie półtorej sekundy nad Cody'm Millerem z USA. W jutrzejszym finale powinno dojść do ciekawej konfrontacji o srebro. Półfinały nie wskazały żadnego faworyta, a różnica pomiędzy drugim i dziewiątym miejscem wyniosła tylko czterdzieści trzy setne sekundy!

Skład finału:
Adam Peaty (Wielka Brytania), Cody Miller (USA), Cameron van der Burgh (RPA), Yasuhiro Koseki (Japonia), Kevin Cordes (USA), Felipe Franca (Brazylia), Joao Gomes (Brazylia), Dmitriy Balandin (Kazachstan)

foto: Deepbluemedia