Rio 2016: Zwycięstwo to za mało
Najlepszym pływakom igrzysk w Rio de Janeiro samo zwycięstwo już chyba nie wystarcza. Chcą zapisać się w historii robiąc coś więcej. Drugiego dnia zmagań na olimpijskim obiekcie mieliśmy tego najlepszy przykład. W każdym indywidualnym finale złoto okraszone było rekordem świata. Niesamowitymi wynikami popisywali się Sarah Sjoestroem, Adam Peaty i Katie Ledecky.
Pierwsza najlepszy rezultat w historii ustanowiła Szwedka. Sjoestroem potwierdziła absolutną dominację na światowych pływalniach na 100 m stylem motylkowym, uzyskując czas 55.48 s - o szesnaście setnych sekundy lepszy od tego, którym popisała się na ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Kazaniu. Tym samym niezwykle utytułowana dwudziestodwulatka, obracająca się przecież w międzynarodowej czołówce już od dobrych ośmiu lat, po raz pierwszy mogła stanąć na olimpijskim podium.
To nie był jednak koniec historycznych wyników w pierwszym niedzielnym wyścigu finałowym. Juniorski rekord globu wyśrubowała bowiem szesnastoletnia Penny Oleksiak (56.46 s). Kanadyjka niespodziewanie pokonała obrończynię tytułu, Danę Vollmer i na jej szyi mógł zawisnąć srebrny medal - już drugi w Rio, po brązie na dystansie 4x100 m stylem dowolnym.
Wyniki 100 m stylem motylkowym kobiet:
1. Sarah Sjoestroem (Szwecja) 55.48 [rekord świata]
2. Penny Oleksiak (Kanada) 56.46
3. Dana Vollmer (USA) 56.63
4. Chen Xinyi (Chiny) 56.72
5. Lu Ying (Chiny) 56.76
6. Rikako Ikee (Japonia) 56.86
7. Emma McKeon (Australia) 57.05
8. Jeanette Ottesen (Dania) 57.17
Kolejny kosmiczny wynik padł w finale żabkarzy na dystansie 100 metrów. Dwie długości basenu najszybciej pokonał oczywiście Adam Peaty, ale Brytyjczyk zrobił to w niesamowitym stylu, znacznie zbliżając się do bariery pięćdziesięciu siedmiu sekund! Czas 57.13 s, jaki uzyskał, jest lepszy od poprzedniego rekordu globu aż o czterdzieści dwie setne sekundy! Dodatkowo warto wspomnieć, że wszystkiego tego Anglik dokonał w swoim olimpijskim debiucie. Drugi na mecie był złoty medalista z Londynu, Cameron van der Burgh. Południowoafrykańczyk stracił jednak do triumfatora wyścigu ponad półtorej sekundy. Na najniższym stopniu podium stanął Cody Miller z USA, który w walce o brąz wyprzedził swojego rodaka, Kevina Cordesa.
Wyniki 100 m stylem klasycznym mężczyzn:
1. Adam Peaty (Wielka Brytania) 57.13 [rekord świata]
2. Cameron van der Burgh (RPA) 58.69
3. Cody Miller (USA) 58.87
4. Kevin Cordes (USA) 59.22
5. Joao Gomes (Brazylia) 59.31
6. Yasuhiro Koseki (Japonia) 59.37
7. Felipe Franca (Brazylia) 59.38
8. Dmitriy Balandin (Kazachstan) 59.95
Nie zawiodła również Katie Ledecky. Oglądając jej występ w finale 400 m stylem dowolnym, ręce same składały się do oklasków, a oczy otwierały szeroko z niedowierzania. Amerykanka na finiszu miała prawie pięć sekund przewagi nad drugą Jazmin Carlin z Wielkiej Brytanii. Uzyskała niewyobrażalny rezultat 3:56.46 (poprzedni rekord świata wynosił 3:58.37), płynąc bardzo mocno już od samego startu. W połowie jej drogi po złoto na wielkim telebimie na pływalni olimpijskiej przy jej nazwisku wyświetlił się czas 1:57.11 - lepszy chociażby od indywidualnego rekordu Polski Otylii Jędrzejczak na 200 m stylem dowolnym! Kibice w Stanach Zjednoczonych właśnie dzięki niej mogli się więc cieszyć z pierwszego złota igrzysk zdobytego na pływalni. Na podium obok Ledecky i Carlin zmieściła się jeszcze kolejna Amerykanka, Leah Smith.
Wyniki 400 m stylem dowolnym kobiet:
1. Katie Ledecky (USA) 3:56.46 [rekord świata]
2. Jazmin Carlin (Wielka Brytania) 4:01.23
3. Leah Smith (USA) 4:01.92
4. Boglarka Kapas (Węgry) 4:02.37
5. Brittany MacLean (Kanada) 4:04.69
6. Tamsin Cook (Australia) 4:05.30
7. Jessica Ashwood (Australia) 4:05.68
8. Coralie Balmy (Francja) 4:06.98
foto: Deepbluemedia