ME: Bo walczy się do końca!

Szymon Gagatek 2014-08-19 22:28

Marcin Cieślak był naszym jedynym przedstawicielem w sesji finałowej drugiego dnia Mistrzostw Europy. Polak, trenujący na co dzień w Stanach Zjednoczonych pokazał dziś prawdziwy charakter, walcząc do samego końca o awans do finału 200 m stylem zmiennym. W nagrodę za taką postawę został pierwszym indywidualnym finalistą trwającego w Berlinie czempionatu Starego Kontynentu!

Zawodnik Florida Gators zrobił co mógł, by zapewnić sobie kwalifikację do najlepszej ósemki. Do końcowych metrów drugiego wyścigu półfinałowego ścigał się z rywalami o jak najwyższą lokatę. Na nawrocie po stylu klasycznym był na ostatniej pozycji, ale finiszowe metry pokonał w znakomitym tempie (szybszy w kraulu był jedynie Philip Heinz z Niemiec), uzyskując czas 28.40 s. Pozwoliło mu to wyprzedzić Davida Verraszto z Węgier, Alberta Puiga z Hiszpanii i Szweda, Simona Sjoedina.

Łączny wynik Polaka, 2:00.32, jest drugim rezultatem w jego karierze. Szybciej popłynął tylko w wyścigu kwalifikacyjnym mistrzostw świata w Szanghaju, kiedy ustanowił rekord Polski, łamiąc barierę dwóch minut (1:59.77). W pierwszym półfinale lepiej spisała się tylko trójka zawodników, a to oznaczało, że Cieślak został sklasyfikowany na ósmej pozycji i jutro wystąpi w wielkim finale. Najlepszy czas zanotował Laszlo Cseh. Węgier pokonał cały dystans w minutę i pięćdziesiąt osiem sekund, wyprzedzając o siedemnaście setnych sekundy Heintza.

 Marcin Cieślak50 m100 m150 m200 m
Berlin 201426.01 s56.87 s1:31.922:00.32
  30.86 s35.05 s28.40 s
Szanghaj 201125.83 s56.09 s1:31.251:59.77
  30.26 s35.16 s28.52 s

Pozostałe półfinały były zapowiedziami doskonałych pojedynków podczas jutrzejszej sesji wieczornej. Sprawę złotego medalu na dystansie 100 m stylem dowolnym kobiet powinny rozstrzygnąć pomiędzy sobą Sarah Sjoestroem i Femke Heemskerk. Co prawda Szwedka była dziś dopiero czwarta, ale wyraźnie oszczędzała siły przed finałem 50 m stylem motylkowym. Natomiast Holenderka weszła do finału z najlepszym czasem (53.66 s), a atmosferę podgrzała jeszcze w czasie wyścigu sztafet mieszanych 4x100 m stylem zmiennym. Wystąpiła na ostatniej zmianie i pokonała kraulowy odcinek w niesamowitym czasie, 52.27 s.

W walce o zwycięstwo na dwukrotnie dłuższym dystansie wśród mężczyzn powinni zmierzyć się Paul Biedermann i Velimir Stjepanovic. Głodny sukcesu Niemiec po zwycięstwie w kwalifikacjach okazał się najlepszy również w półfinałach, uzyskując czas 1:46.69. Serb, złoty medalista z finału 400 m stylem dowolnym, stracił do niego jednak zaledwie jedną dziesiątą sekundy, potwierdzając, że jest znakomicie przygotowany do berlińskich zawodów. Barierę minuty i czterdziestu siedmiu sekund złamał jeszcze Dominik Kozma z Węgier (1:46.89).

Jedynie kwestia złota na dystansie 100 m stylem klasycznym wydaje się być przesądzona. Rikke Moeller Pedersen w kwalifikacjach pozwoliła jeszcze swoim rywalkom na wyrównaną walkę, ale wieczorem była już bezwzględna. Zanotowała wynik 1:06.34 i siedemnastoletnią Ariannę Castiglioni z Włoch wyprzedziła o niemal sekundę (dokładnie 0.97 s).

KOMPLET WYNIKÓW

VADEMECUM