Świat

PŚ 2018 Tokio: Rekordzista Xu!

Joanna Kwatera 2018-11-11 22:05

Ostatni dzień zmagań w Pucharze Świata w Tokio zawodnicy zakończyli niezwykle efektownymi występami, a na pływalni Tatsumi International Swimming Center Jiayu Xu postarał się nawet o rekord świata! Reprezentant Państwa Środka rozprawił się z najlepszym osiągnięciem w dziejach w konkurencji 100m stylem grzbietowym, dając sporo do myślenia Klimentowi Kolesnikovowi przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Hangzhou.

O tym, że jest bardzo szybki Chińczyk przekonywał w ciągu ostatnich dwóch weekendów  już dwukrotnie w konkurencji sprinterskiej stylem grzbietowym, uzyskując rezultaty z najwyższej światowej „półki”. Dzisiaj natomiast mistrz świata z Budapesztu dokonał fenomenalnego wyczynu na dwa razy dłuższym dystansie, pokonując cztery długości pływalni w Tokio w czasie nowego rekordu świata 48.88! Xu o dwie setne sekundy poprawił tym samym najlepszy dotychczas wynik w dziejach tej konkurencji, ustanowiony niemal dokładnie rok temu przez inną gwiazdę światowego grzbietu Klimenta Kolesnikova podczas grudniowych zawodów Salnikov Cup w Saint Petersburgu. Co więcej Puchar Świata doczekał się w końcu nowego rekordu zawodów, gdyż poprzedni od ponad dziewięciu lat należał do Petera Marshall’a i został ustanowiony jeszcze w erze strojów poliuretanowych. Ponad pół sekundy za Chińczykiem finiszował dziś Mitchell Larkin. Xu zatem wyrasta na głównego faworyta zmagań w konkurencji 100m stylem grzbietowym podczas mistrzostw świata na krótkiej pływalni, które w grudniu odbędą się na jego ojczystej ziemi w Hangzhou.

Na tarczy wyjedzie z Tokio natomiast Sarah Sjoestroem. Szwedka przegrała w niedzielę rywalizację zarówno na 100m stylem motylkowym jak i 100m stylem dowolnym, dając się wyprzedzić dwóm Holenderkom. Ranomi Kromowidjojo i Femke Hemskerk wywalczyły dublet w zmaganiach kraulistek notując odpowiednio 51.26 i 51.38. Sjoestroem straciła do zwyciężczyni prawie dwie dziesiąte sekundy. W stylu motylkowym z kolei ku uciesze gospodarzy pokonała ją Rikako Ikee, która poprawiła rekord Japonii czasem 55.31.

Znakomitą formę potwierdził w niedzielnym starcie także Vladimir Morozov. Rosjanin pokonał 50m stylem motylkowym tylko dwie setne sekundy wolniej od rekordu swojego kraju, który ustanawiał tydzień temu w Pekinie 22.29 i wyprzedził na mecie Amerykanina Michaela Andrew. Ten z kolei uzyskał rezultat o jedną setną słabszy niż wynosi aktualnie najlepsze osiągnięcie w historii Stanów Zjednoczonych na tym dystansie Toma Shields’a z 2015 roku – 22.39. Walka o zwycięstwo w konkurencji 200m stylem klasycznym była natomiast wewnętrzną sprawą Rosjan, a o prymat w Tokio konkurowali Kirill Prigoda i Anton Chupkov. Już od startu prowadził ten pierwszy i choć mistrz świata z Budapesztu doganiał go z każdą długością basenu, nie zdołał zameldować się na finiszu szybciej od Prigody, który uzyskał po raz kolejny znakomity czas 2:01.30. Kolega z reprezentacji stracił do niego jednak zaledwie dwadzieścia siedem setnych sekundy.

Rekord życiowy wypływał na 200m stylem dowolnym Kyle Chalmers, który dotknął ściany finiszowej jako pierwszy z czasem 1:41.83, natomiast drugim najlepszym rezultatem w karierze na 400m stylem zmiennym popisał się mistrz olimpijski Kosuke Hagino (4:01.93).