Netanja 2017: Weszli na sam szczyt!

Nie musieliśmy długo czekać, by na pływalni Uniwersytetu Wingate w Netanji rozbrzmiał Mazurek Dąbrowskiego! Już pierwszego dnia mistrzostw Europy juniorów nasza męska sztafeta 4x100 m stylem dowolnym stanęła na najwyższym stopniu podium. Złote medale Biało-czerwoni wyszarpali sobie po prawdziwym dreszczowcu z happy endem!

Wyścig finałowy świetnie rozpoczął Karol Ostrowski. Zawodnik MKP Szczecin poprawił rekord życiowy, uzyskując czas 49.91. Gdy do wody wskakiwał Bartosz Piszczorowicz, mieliśmy niemal sekundę straty do Węgrów, wśród których fantastyczną formę potwierdził Nandor Nemeth (48.99). Podopieczny Pawła Wołkowa pokazał się z kapitalnej strony, przepływając dwie długości basenu w 48.86, co pozwoliło nam objąć prowadzenie na półmetku. Na trzecim odcinku Kacper Stokowski (który zastąpił po południu Michała Cukanowa) musiał toczyć zacięty bój z Iwanem Girewem z Rosji i nieznacznie mu uległ (49.15 - 49.46). To spowodowało, że na ostatnią zmianę Jakub Kraska ruszył tuż za Glebem Karasewem.

Postawienie na najmłodszego, najmniej doświadczonego zawodnika na finiszu okazało się trenerskim "strzałem w dziesiątkę"! Reprezentant Piątki Konstantynów Łodzki wykazał się prawdziwą wolą walki i przede wszystkim zaimponował szybkością. Zanotował rezultat 48.88, wyprzedził Rosjanina i obronił się przed atakami Kristofa Milaka z Węgier. Ostatecznie z czasem 3:17.11 nasza drużyna sięgnęła po złote krążki. Przy okazji o ponad dwie sekundy wyśrubowała dotychczasowy rekord Polski 18-latków!

Do tej pory tylko raz udało nam się stanąć na najwyższym stopniu podium tej konkurencji na MEJ w XXI wieku. Dokonała tego (po równie pamiętnym wyścigu) sztafeta złożona z Jana Hołuba, Rafała Bugdola, Macieja Falacińskiego i Sebastiana Szczepańskiego. Cztery lata temu w Poznaniu wymieniona czwórka okazała się lepsza od Rosjan i Niemców. Dzisiejsi triumfatorzy nawiązali do tamtego sukcesu, choć trzeba też przyznać, że ich droga na szczyt wyglądała zupełnie inaczej. Do sukcesu byli "przygotowywani" już w ubiegłym roku, gdy w tym samym składzie (choć w innej konfiguracji) sięgnęli po brązowe medale. Teraz, mając już na swoim koncie bezcenne doświadczenie, pokazali wszystkim rywalom, że dojrzeli do jeszcze większego sukcesu.

Polskie medale na dystansie 4x100 m stylem dowolnym w XXI wieku:
2005 - srebro
(Jakub Jasiński, Krzysztof Gawłowicz, Mateusz Haas, Kajetan Załuski)
2012 - brąz
(Daniel Rzadkowski, Filip Bujoczek, Sebastian Szczepański, Michał Poprawa)
2013 - złoto
(Jan Hołub, Rafał Bugdol, Maciej Falaciński, Sebastian Szczepański)
2016 - brąz
(Karol Ostrowski, Jakub Kraska, Bartosz Piszczorowicz, Kacper Stokowski)
2017 - złoto
(Karol Ostrowski, Bartosz Piszczorowicz, Kacper Stokowski, Jakub Kraska)

Za rok w Helsinkach spośród naszych czterech bohaterów będzie mógł wystąpić tylko Jakub Kraska. Dziś udowodnił, że bez problemów powinien poradzić sobie z rolą lidera nowego zespołu. Wcześniej jego i pozostałych mistrzów Europy czeka jednak jeszcze jedno wielkie wyzwanie. Zdobyty medal zagwarantował nam start sztafety 4x100 m stylem dowolnym na juniorskim czempionacie globu w Indianapolis. Tam, w starciu z Amerykanami czy Australijczykami, najlepsza drużyna Starego Kontynentu postara sie o miejsce na podium, ale także o wynik lepszy od rekordu świata juniorów. Dziś Polakom zabrakło zaledwie szesnastu setnych sekundy do ustanowienia tego historycznego rezultatu!

Wyniki finału 4x100 m stylem dowolnym chłopców:
1. Polska   3:17.11 [rekord Polski 18-latków]
2. Węgry   3:17.60
3. Rosja   3:17.99
4. Włochy   3:20.10
5. Izrael   3:20.63
6. Hiszpania   3:22.30
7. Wielka Brytania   3:22.60
8. Rumunia   3:23.76 

foto: Robert Daniszewski (GOS Raszyn)