Świat

USA: Dana Vollmer zakończyła karierę

Szymon Gagatek 2019-08-03 12:21

Start na 100 m stylem motylkowym na mistrzostwach USA w Palo Alto był ostatnim w karierze Dany Vollmer. Złota medalistka olimpijska, mistrzyni i rekordzistka świata musiała się pożegać z kibicami już w sesji porannej, po tym jak w eliminacjach swojej koronnej konkurencji została sklasyfikowana dopiero na 32. miejscu. Złoto wywalczyła finalistka tegorocznego czempionatu globu w Gwangju Kelsi Dahlia.

Vollmer była jedną z najlepszych delfinistek świata w latach 2009-2013. W 2011 roku triumfowała na czempionacie globu w Szanghaju, a już rok później świętowała mistrzostwo olimpijskie, które okrasiła rekordem świata (55.98). W posiadaniu najlepszego czasu w historii była do 2015 roku. Gdy straciła go na rzecz Sary Sjoestroem, dopiero wracała do pływania po urodzeniu pierwszego dziecka. Wznowienie kariery okazało się dla niej strzałem w dziesiątkę i zakończyło się podium igrzysk w Rio de Janeiro. Później znów poświęciła się rodzinie i po raz drugi została matką. W 2019 roku postanowiła definitywnie zakończyć karierę, a na miejsce pożegnania z kibicami wybrała Palo Alto.

Do startu w mistrzostwach USA zgłosiła się tylko na 100 m stylem motylkowym. Wystartowała w sesji porannej i złamała barierę jednej minuty (59.94), ale to wystarczyło jej tylko do zajęcia 32. pozycji. O kwalifikacji do popołudniowych wyścigów finałowych nie było mowy. Złoto zdobyła jej reprezentacyjna koleżanka, Kelsi Dahlia. Dwie długości basenu pokonała w 57.35 i w niesamowicie wyrównanym wyścigu wyprzedziła Amandę Kendall (57.51) oraz Aly Tetzloff (57.70). Tuż za podium znalazły się trzy rewelacyjne juniorki, które również złamały barierę 58 sekund! Czwarta była Torri Huske, która odebrała rekord USA w kategorii wiekowej 15-16 lat słynnej Mary T. Meagher (57.80), na 5. miejscu rywalizację zakończyła urodzona w 2004 roku Claire Curzan (57.87), a na 6. Lillie Nordmann (57.96).

Wśród mężczyzn formą błysnął Maxime Rooney. W eliminacjach 100 m stylem motylkowym uzyskał czas 50.68, który na mistrzostwach świata w Gwangju dałby mu srebrny medal! Wyścig finałowy aż tak dobrze mu już nie wyszedł, ale rezultat 51.09 pozwolił mu i tak dość pewnie triumfować przed Jackiem Congerem (51.70) i Jackiem Saundersonem (51.76). Na 74. lokacie sklasyfikowany został Piotr Sadłowski (54.48). 

Rekord świata juniorów na 400 m stylem zmiennym ustanowił w piątek w Palo Alto Carson Foster. Wynik 4:13.39 dał mu srebrny medal. Na ostatnich 100 metrach niesamowity pościg za amerykańskim juniorem zaliczył bowiem Robert Finke. Odrobił prawie dwie sekundy straty i ostatecznie wyprzedził go o 24 setne sekundy. Na najniższym stopniu podium stanął brat Carsona, Jake Foster (4:15.03). Z kolei w finale pań zwyciężyła Emma Weyant, która zanotowała czas 4:35.47. Na niedawnym czempionacie globu takie osiagnięcie dałoby 18-letniej reprezentantce USA miejsce tuż za podium. 

Złoci medaliści mistrzostw USA, dzień 3.:
400 m stylem zmiennym kobiet: Emma Weyant   4:35.47
400 m stylem zmiennym mężczyzn: Robert Finke   4:13.15
100 m stylem motylkowym kobiet: Kelsi Dahlia   57.35
100 m stylem motylkowym mężczyzn: Maxime Rooney   51.09