PŚ 2018 Eindhoven: Rekord świata Morozova! Kawęcki na podium!

Brązowy medal przywiózł z Eindhoven Radosław Kawęcki. Nasz jedyny indywidualny medalista z Glasgow stanął na podium na dystansie 200m stylem grzbietowym. Nie brakowało też spektakularnych występów reszty świata – Vladimir Morozov ustanowił rekord globu, a Wang Jianjiahe dwa najlepsze wyniki w historii juniorskiego pływania.

Nie zwykł bez medalu wracać po starcie w swojej koronnej konkurencji Kawęcki. Polak 200m stylem grzbietowym przepłynął w 1:52.42, a szybsi od wicemistrza Europy byli tylko Mitchell Larkin, który jako jedyny w tym wyścigu złamał granicę minuty i pięćdziesięciu sekund (1:49.75) i Ryosuke Irie. Podobnie skład podium wyglądał po wyścigu na dystansie o połowę krótszym, ale tym razem Kawęcki nie zmieścił się w pierwszej trójce, spadając na miejsce tuż za podium. Polak spokojnie rozpoczął pierwsze 50m i mimo mocnego finiszu nie zdołał już dogonić trzeciego na mecie Grigory Tarasevich’a. Czwartą pozycję dał mu czas 51.74.

W finale 200m stylem zmiennym udział wzięła Alicja Tchórz, która ukończyła zmagania na ósmej lokacie, osiągając wynik 2:11.69, natomiast w konkurencji 50m stylem grzbietowym uplasowała na 12. lokacie (27.41) tuż za Katinką Hosszu.

Najważniejszym wydarzeniem trzeciego przystanku tegorocznego Pucharu Świata, który odbył się w miniony weekend na pływalni Petera van den Hoogenbanda w Holandii, był rekord globu na dystansie 100m stylem zmiennym, którego autorem był Vladimir Morozov. Rosyjski supersprinter wynikiem 50.26 o cztery setne sekundy wyśrubował swoje najlepsze osiągnięcie z Berlina z 2016 roku, zgarniając czek na 10.000$. Pod koniec pierwszej sesji finałowej Morozov okazał się także zdecydowanie najlepszy na 50m stylem dowolnym , notując rezultat 20.69.

Z wysokiego „C” wyścigi finałowe rozpoczęła w Eindhoven 16-letnia Wang Jianjiahe. Chinka już w zeszłym roku pokazywała, że jest jednym z większych talentów młodego pokolenia i stać ją na równorzędną walkę z największymi. W piątek zaatakowała na 400m stylem dowolnym, ustanawiając drugi najlepszy w historii rezultat na krótkim basenie czasem 3:54.63. Co więcej wynik ten to nowy rekord świata juniorów i rekord Azji! Do seniorskiego rekordu na tym dystansie, ustanowionego w 2013 roku przez Mireię Belmonte brakło jej tylko jedenaście setnych sekundy! Ze sporą stratą na drugiej lokacie finiszowała medalistka olimpijska Leah Smith (4:01.31). W konkurencji 800m stylem dowolnym młoda Chinka również zaprezentowała się znakomicie, śrubując własny juniorski rekord globu z zeszłego roku o niemal dokładnie jedenaście  i pół sekundy, zatrzymując aparaturę pomiaru czasu na cyfrach 8:03.86. Z tym rezultatem także wpisała się w rekordowe tabele kontynentu azjatyckiego.

Dwa rekordy Pucharu Świata ustanowił w weekend Daiya Seto. Japończyk triumfował w konkurencjach 200 i 400m stylem zmiennym, uzyskując odpowiednio wyniki 1:51.09 i 3:57.25 i nie dał nawet cienia szans swoim rywalom. Nowy najlepszy czas w historii Stanów Zjednoczonych na dystansie 100m stylem grzbietowym na krótkim basenie padł łupem Kathleen Baker. Amerykanka wygrała zmagania z rezultatem 55.91.

Liderka cyklu Sarah Sjoestroem również pokusiła się o rekord Pucharu Świata, a uczyniła to na dystansie 100m stylem motylkowym, kończąc wyścig z drugim najlepszym wynikiem w dziejach na krótkim basenie 54.91. Tylko jej w historii tej konkurencji udało się złamać granicę pięćdziesięciu pięciu sekund, a w niedziele uczyniła to po raz drugi, tracąc do własnego rekordu świata tylko trzy dziesiąte sekundy. Ponadto Szwedka okazała się najlepsza jeszcze w sprincie stylem motylkowym oraz na 100 i 200m stylem dowolnym, niespodziewanie ulegając w rywalizacji kraulistek na 50m coraz mocniej depczącej jej po piętach Ranomi Kromowidjojo. Holenderka zameldowała się na mecie szybciej od Sjoestroem o niemal pół sekundy (23.26 – 23.67).

Następne wielkie pływackie emocje czekają kibiców już w czwartek, a tym razem kawalkada Pucharu Świata przenosi się do Budapesztu.