Grand Prix w Lublinie: Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Już za 53 dni w olsztyńskiej Aquasferze rozpocznie się rywalizacja podczas letnich mistrzostw Polski. To oznacza, że nadeszła najwyższa pora na pierwszy poważny sprawdzian krajowej czołówki na długim basenie. W trakcie najbliższego weekendu w Lublinie odbędą się zawody Arena Grand Prix, nie mogliśmy więc odpuścić sprawdzenia, na co tym razem warto zwrócić uwagę z perspektywy trybun.

Olbrzymie zainteresowanie

Pierwsze w tym sezonie zmagania w cyklu Grand Prix na długim basenie wzbudziły wielkie zainteresowanie pływaków. Do startu zgłosiło się aż 750 osób ze 112 klubów z Polski oraz 1 z Ukrainy. Taki obrót spraw spowodowało, że organizatorzy musieli zmienić plany i przesunąć godziny rozpoczęcia poszczególnych bloków. Poranne wyścigi będą się rozpoczynać w sobotę i niedzielę o godzinie 8:00, natomiast sobotnia sesja popłudniowa wystartuje o 16:00. Najliczniej reprezentowani będą oczywiście gospodarze z AZS UMCS Lublin (41 zawodników), ale dokładnie tak samo szeroką kadrę przysłali do stolicy województwa lubelskiego trenerzy UKP Polonii Warszawa. Tradycyjnie, dużą drużyną będzie się mógł pochwalić także klub G-8 Bielany Warszawa (26 reprezentantów).

Sprawdzian przed zgrupowaniem

Kilka dni po zakończeniu zawodów Arena Grand Prix najlepsi polscy pływacy powołani przez trenera koordynatora naszej kadry Roberta Brusa polecą na zagraniczne zgrupowanie, które zakończy się startem kontrolnym w zawodach Swim Open w Sztokholmie. Na Teneryfę i do stolicy Szwecji uda się 22 reprezentantów Polski, z których zdecydowana większość w weekend sprawdzi swoją formę w Lublinie. Kibice na trybunach będą więc mogli podziwiać największe gwiazdy naszego krajowego pływania: Alicję Tchórz, Kacpra Majchrzaka, Wojciecha Wojdaka, Konrada Czerniaka i wielu innych. Nie ulega wątpliwości, że zawody w tak mocnej obsadzie dostarczą sporo emocji. Miejmy nadzieję, że kolejny test na drodze do przygotowań do mistrzostw świata w Gwangju wypadnie obiecująco. W Aqua Lublin spośród powołanych zabraknie tylko trzech osób: Kornelii Fiedkiewicz, Agaty Naskręt i Radosława Kawęckiego.

Walka o końcowe zwycięstwo

Weekendowe zmagania to oczywiście pierwsza okazja do zdobycia punktów do klasyfikacji generalnej Arena Grand Prix na długim basenie. Po czterech zawodach, w których zawodnicy rywalizowali na 25-metrowej pływalni zarówno wśród kobiet, jak i wśród mężczyzn wyklarowała się czołówka, która powinna walczyć o końcowy triumf. Wśród mężczyzn na prowadzeniu jest Wojciech Wojdak, który za swój występ w Kozienicach na 800 m stylem dowolnym otrzymał aż 889 pkt. W Lublinie nowy nabytek AZS AWF Warszawa spróbuje swoich sił na dystansach 200, 400 i 1500 m stylem dowolnym. Z kolei wśród kobiet pierwsze miejsce zajmuje na razie Alicja Tchórz. Reprezentantka Juvenii na początku roku imponuje formą i zapewne będzie chciała podtrzymać świetną passę, uciekając rywalkom. W sobotę i niedzielę podopieczna Grzegorza Widanki zaprezentuje się na 50 m stylem dowolnym oraz 50, 100 i 200 m stylem grzbietowym. Co ciekawe, jej nazwisko figuruje również wśród zawodniczek zgłoszonych do startu na 400 m stylem zmiennym.

Czołówka klasyfikacji Arena Grand Prix na krótkim basenie - mężczyźni:
1. Wojciech Wojdak 889 pkt
2. Kacper Majchrzak 856 pkt
3. Paweł Juraszek 846 pkt

Czołówka klasyfikacji Arena Grand Prix na krótkim basenie - kobiety:
1. Alicja Tchórz   869 pkt
2. Dominika Sztandera   846 pkt
3. Paulina Piechota   825 pkt

Poprawa wraca do koronnej konkurencji

W 2018 roku Michał Poprawa odpoczywał od startów na dystansie 200 m stylem motylkowym na długim basenie. Multimedalista mistrzostw Polski w tej konkurencji powraca jednak do rywalizacji opromieniony złotym medalem krajowego czempionatu na pływalni 25-metrowej i na pewno będzie chciał się pokazać z dobrej strony. Jego najgroźniejszym rywalem będzie oczywiście Damian Chrzanowski ze Śląska Wrocław. I można tylko żałować, że obaj nie będą mogli ścigać się ze sobą bezpośrednio. Chrzanowski wystąpi w najszybszej serii, Poprawa w jednej z ostatnich. Czy któremuś z nich uda się zbliżyć do bariery dwóch minut już na tym etapie przygotowań i odebrać Janowi Świtkowskiemu najlepszy w tym roku czas w naszym kraju (2:00.64 z zawodów TYR Pro Swim Series w Des Moines)? Przekonamy się już w sobotni poranek.

Doświadczenie ma znaczenie?

O bardzo mocnej obsadzie zawodów w Lublinie świadczyć mogą nie tylko nazwiska, ale i liczby. Na pierwszych pozycjach na liście zgłoszeń na poszczególnych dystansach znajdują się tylko dwie juniorki. To Daria Zielińska z Polonii Warszawa, która w roli mistrzyni Polski przystąpi do zmagań na 200 m stylem motylkowym z najlepszym czasem oraz Aleksandra Knop mająca najlepsze wyniki na 200 m stylem dowolnym i 400 m stylem zmiennym. W pozostałych konkurencjach na czele list są już tylko i wyłącznie zawodnicy 19-letni i starsi. Młodym nie będzie łatwo rywalizować o końcowe sukcesy, faworytami powinni być dużo bardziej doświadczeni pływacy. Być może doczekamy się jednak jakiejś niespodzianki, która nastawi nas pozytywnie przed wieloma międzynarodowymi imprezami w tym sezonie: mistrzostwami Europy i świata juniorów oraz Olimpijskim Festiwalem Młodzieży Europy.