Robić swoje i nie patrzeć na innych – sylwetka Julii Gus

Wielkimi krokami zbliżają się pierwsze w historii Igrzyska Europejskie. W naszym cyklu, w którym prezentujemy reprezentantów Polski na tę imprezę, przyszła pora na kolejną zawodniczkę. Wywodzi się z Bydgoszczy, jest doskonałą zmiennistką i grzbiecistką. Podczas Zimowych Mistrzostw Polski 16-latków w Oświęcimiu, wraz ze swoją koleżanką, Julią Adamczyk, uzyskały czas lepszy od minimum do Baku na 200 m stylem zmiennym. Mowa oczywiście o Julii Gus.

Jej przygoda z pływaniem trwa od pierwszej klasy szkoły podstawowej, kiedy to zaczęła pływać w klubie UKS Osowa Góra Bydgoszcz pod okiem trenera Bartosza Ronkiewicza. Minęło 8,5 roku, a pływanie nadal sprawia Julce wielką przyjemność. Do gimnazjum poszła za swoim trenerem, to z nim osiągała swoje pierwsze sukcesy i pod jego kierunkiem chciała dalej trenować. Okazało się, że był to trafiony wybór, niebawem pojawiły się kolejne znakomite wyniki. Dziś ta 16-latka dumnie reprezentuje swój klub, MUKS Piętnastka Bydgoszcz. Pod czujnym okiem pana Bartosza Ronkiewicza i drugiego trenera, Roberta Strzałki, Jula zdobyła 23 medale rocznikowych mistrzostw kraju, z czego aż 20 jest złotych. Tylko 3 razy przypadł jej tytuł wicemistrzyni kraju. W 2012 roku została powołana na swój pierwszy wyjazd z kadrą narodową i, mimo że był on tylko do Gliwic, dał Julii wiele satysfakcji i zmotywował do dalszej pracy. Łącznie, na wszystkich imprezach międzynarodowych, zdobyła 10 medali. Połowa dorobku to oczywiście krążki z najcenniejszego kruszcu.  Wielkim sukcesem Julii i jej trenera jest to, że została powołana na prawie wszystkie najważniejsze międzynarodowe zawody pływackie, na jakie tylko mogła się załapać.  Jednak Jula nie jest do końca szczęśliwa, ponieważ jej szkoleniowiec nigdy takiego powołania nie dostał, pomimo że trenował też inną kadrowiczkę, Natalię Fryckowską.

Trzymamy kciuki i wierzymy, że po Igrzyskach Europejskich dorobek medalowy Gus jeszcze się powiększy. Julę będziemy mieli okazję zobaczyć również na 50 i 200m stylem grzbietowym oraz w sztafecie 4x100m stylem zmiennym. Nie można zapomnieć również o rekordzie Polski 14-latek, który ma na swoim koncie ta zawodniczka. Ustanowiony 2 lata temu na 100m stylem grzbietowym, wynosi do dziś 1:02.07. - Najbardziej wspiera mnie moja mama wraz z trenerem - mówi Gus. To w większości im Julia zawdzięcza swoje sukcesy. Tak jak każdy zawodnik wkłada w trening mnóstwo serca. Wzorując się na najlepszych, a mowa tu oczywiście o Michaelu Phelpsie, uparcie dąży do spełnienia swoich marzeń.

Jaki jest Twój cel na Igrzyska Europejskie w Baku?
- Moim celem na Baku jest zrobić wszytko co w mojej mocy, by osiągnąć dobry wynik.

Motto Julii mimo że krótkie, jest bardzo trafne: „Robić swoje”.

No i pozdrowienia: - Chciałabym pozdrowić moich wspaniałych rodziców i braci, którzy zawsze mnie wspierają, mojego trenera, któremu zawdzięczam to kim teraz jestem, drugiego trenera Roberta Strzałkę, koleżanki i kolegów oraz całą moją szkołę razem z klubem MUKS Piętnastka Bydgoszcz.

Julce życzymy, żeby spełniły się wszystkie jej założenia i trzymamy kciuki za to, by w Baku usłyszała hymn narodowy stojąc na najwyższym stopniu podium. Przyspieszamy. Już jutro kolejny artykuł. Kogo tym razem prześwietlimy? Wracamy do juniorów, tym razem jeden z 18-latków. Bądźcie czujni.