Faworyci górą

Czwarty dzień Mistrzostw USA należał bezwzględnie do grzbiecistów. Świetny poziom rywalizacji na dystansie stu metrów zagwarantował wszystkim kibicom zgromadzonym na pływalni w Indianapolis spore emocje. Przebieg innych konkurencji również dostarczył sporo wrażeń. Wczoraj wyjątkowo nie doczekaliśmy się jednak większych sensacji.

400 m stylem dowolnym kobiet (ZOBACZ):

W pierwszym finale A sesji wieczornej niespodzianek nie było. Nikt ich z resztą nie zakładał, bo i nie było do tego najmniejszych podstaw. Zwycięstwo Katie Ledecky zdawało się być czystą formalnością już w momencie, kiedy okazała się najlepsza w kwalifikacjach, wyprzedzając Chloe Sutton o ponad dwie i pół sekundy! Finał miał bardzo podobny przebieg jak rywalizacja na dwukrotnie dłuższym dystansie. Ledecky szybko uzyskała przewagę długości ciała nad Sutton i kontrolowała wyścig do samego końca. Osiem długości basenu pokonała w czasie 4:04.05 – trzecim w tym roku na świecie.

400 m stylem dowolnym mężczyzn (ZOBACZ):

Jedno jest pewne... Nikt nie będzie tego finału wspominał gorzej od Conora Dwyera. Mistrz Olimpijski w sztafecie mężczyzn 4x200 m stylem dowolnym świetnie rozpoczął wyścig, wyszedł na pierwszą pozycję i na półmetku miał przewagę niemal sekundy nad Connorem Jaegerem. Tempo, które sobie narzucił było jednak odrobinę za mocne i na ostatniej długości basenu Jaeger w końcu go dopadł i wyprzedził. W szalony pościg ruszył też wtedy Matt McLean, który finiszowe 50 metrów pokonał w 26.94 s. Dwyer zdołał jednak utrzymać drugą pozycję i wyprzedził zawodnika Uniwersytetu Virginia o dziewięć setnych sekundy. Chwilę później okazało się jednak, że sędziowie wychwycili jego falstart i podopieczny Boba Bowmana został zdyskwalifikowany. Ostatecznie w kadrze na Mistrzostwa Świata znaleźli się zatem Jaeger (3:45.89) i McLean (3:46.14).

100 m stylem klasycznym kobiet (ZOBACZ):

Przed startem Mistrzostw USA wielu ekspertów liczyło na to, że do walki o kwalifikację na Mistrzostwa Świata włączą się w tej konkurencji nie tylko Breeja Larson i Jessica Hardy, ale także Laura Sogar, czy też Molly Hannis. Nic takiego się jednak nie stało, a przewaga pierwszej dwójki była zdecydowana. Larson i Hardy jako jedyne były w stanie złamać wczoraj granicę minuty i siedmiu sekund. W dodatku zrobiły to w bardzo dobrym stylu. Na półmetku Hardy była lepsza od swojej koleżanki o trzy setne sekundy, ale na ostatnich metrach lepiej poradziła sobie Larson, która uzyskała czas 1:06.19. Aktualna rekordzistka świata straciła do niej 0.33 s. Kibice zgromadzeni na pływalni w Indianapolis z ciekawością przyglądali się również rywalizacji w finale B, w którym zwyciężyła Megan Jendrick (świetnie znana wszystkim fanom pływania pod nazwiskiem Quann). Mistrzyni Olimpijska w tej konkurencji z Sydney wciąż startuje na wysokim poziomie, a do awansu do finału A zabrakło jej w piątek zaledwie ośmiu setnych sekundy.

100 m stylem klasycznym mężczyzn (ZOBACZ):

Amerykanie spodziewali się w tej konkurencji znakomitego wyniku Kevina Cordesa. Oczekiwali rezultatu znacznie poniżej minuty. Okazało się jednak, że w Indianapolis młody zawodnik lepiej poradził sobie na dwukrotnie dłuższym dystansie. Co prawda zwyciężył i jako trzeci pływak w tym roku na świecie uzyskał czas poniżej 1:00 (dokładnie 59.99 s), ale taki wynik na ubiegłorocznych Igrzyskach Olimpijskich nie dał by nawet awansu do finału. Czasu na poprawki zostało już niewiele... Batalię o drugie miejsce stoczyli w piątek Mike Alexandrov i Nic Fink. Lepszy o piętnaście setnych sekundy na finiszu okazał się ten drugi (z czasem 1:00.24) i niespodziewanie dołączył do kadry Stanów Zjednoczonych na Mistrzostwa Świata.

100 m stylem grzbietowym kobiet (ZOBACZ):

Szybki wyścig w rywalizacji pań zapowiadał się już po porannych kwalifikacjach, w których Elizabeth Pelton uzyskała znakomity rezultat, 59.27 s! Wyprzedziła Missy Franklin o dwanaście setnych, ale czterokrotna Mistrzyni Olimpijska wzięła pełny rewanż w finale, zdobywając czwarte złoto w Indianapolis. Czasem 58.67 s ustanowiła kolejny rekord zawodów i najlepszy czas w tegorocznym rankingu światowym! Pelton była druga, uzyskując dokładnie taki sam czas jak w kwalifikacjach. Warto jednak dodać, że łącznie aż cztery zawodniczki złamały w finale A granicę jednej minuty.

100 m stylem grzbietowym mężczyzn (ZOBACZ):

W czwartek David Plummer zasygnalizował, że będzie się liczyć w walce o zwycięstwo w tej konkurencji. W świetnym stylu wygrał rywalizację na 50 m stylem grzbietowym i podbudowany psychicznie przystępował do pojedynku z Mistrzem Olimpijskim, Mattem Greversem i obiecującym siedemnastolatkiem, Ryanem Murphy’m. Na półmetku wyścigu na prowadzeniu był Grevers. Plummer miał do niego jedną dziesiątą sekundy straty, ale kolejne pięćdziesiąt metrów pokonał najszybciej, zapewniając sobie drugi tytuł Mistrza USA w tym roku. Czas jaki uzyskał (53.10 s) jest drugim rezultatem w tym roku na świecie (identycznym legitymuje się Kosuke Hagino z Japonii). Grevers ostatecznie ukończył rywalizację tuż za Plummerem (53.25 s), choć niewiele zabrakło a Murphy wyprzedziłby go na finiszu (53.38 s).

Nieoficjalny skład kadry USA na Mistrzostwa Świata po 4. dniu zawodów w Indianapolis:

Kobiety:
Missy Franklin (100 m, 200 m stylem dowolnym; 100 m, 200 m stylem grzbietowym; 4x100 mi 4x200 stylem dowolnym)
Shannon Vreeland (100 m stylem dowolnym; 4x100 m i 4x200 m stylem dowolnym)
Katie Ledecky (200 m, 400 m, 800 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
Chloe Sutton (400 m, 800 m stylem dowolnym)
Rachel Bootsma (50 m stylem grzbietowym)
Elizabeth Pelton (100 m, 200 m stylem grzbietowym; 4x100 m stylem dowolnym)
Jessica Hardy (50 m, 100 m stylem klasycznym)
Breeja Larson (100 m, 200 m stylem klasycznym)
Micah Lawrence (200 m stylem klasycznym)
Christine Magnuson (50 m stylem motylkowym)
Dana Vollmer (100 m stylem motylkowym)
Claire Donahue (100 m stylem motylkowym)
Camille Adams (200 m stylem motylkowym)
Maya Dirado (200 m stylem motylkowym; 400 m stylem zmiennym;  4x200 m stylem dowolnym)
Elizabeth Beisel (400 m stylem zmiennym)
Simone Manuel (4x100 m stylem dowolnym)
Megan Romano (4x100 m stylem dowolnym)
Natalie Coughlin (4x100 m stylem dowolnym)
Jordan Mattern (4x200 m stylem dowolnym)
Chelsea Chenault (4x200 m stylem dowolnym)

Mężczyźni:
Nathan Adrian (100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem dowolnym)
Jimmy Feigen (100 m stylem dowolnym; 4x100 m stylem dowolnym)
Ryan Lochte (200 m stylem dowolnym; 200 m stylem grzbietowym; 100 m stylem motylkowym; 4x100 m i 4x200 m stylem dowolnym)
Conor Dwyer (200 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
Connor Jaeger (400 m, 1500 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
Michael McBroom (1500 m stylem dowolnym)
David Plummer (50 m, 100 m stylem grzbietowym)
Matt Grevers (100 m stylem grzbietowym; 4x100 m stylem dowolnym)
Tyler Clary (200 m stylem grzbietowym; 200 m stylem motylkowym; 400 m stylem zmiennym)
Kevin Steel (50 m stylem klasycznym)
Nic Fink (100 m stylem klasycznym)
Kevin Cordes (100 m, 200 m stylem klasycznym)
BJ Johnson (200 m stylem klasycznym)
Eugene Godsoe (50 m stylem motylkowym, 100 m stylem motylkowym)
Tom Luchsinger (200 m stylem motylkowym)
Chase Kalisz (400 m stylem zmiennym)
Matt McLean (400 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
Anthony Ervin (4x100 m stylem dowolnym)
Ricky Berens (4x100 m stylem dowolnym; 4x200 m stylem dowolnym)
Charilie Houchin (4x200 m stylem dowolnym)