MŚ: Nie oglądaj się za siebie
Przez cały wyścig finałowy na dystansie 400 m stylem dowolnym kobiet można było mieć wrażenie, że Katie Ledecky ma w głowie tylko jedną myśl: "Nie oglądaj się za siebie!". Dla swoich rywalek była dziś bezwzględna, nawet przez moment którakolwiek nie była w stanie nawiązać z Amerykanką równorzędnej walki. Ledecky pokonywała kolejne metry w tak fantastycznym tempie, że omal nie poprawiła rekordu świata, należącego do Federici Pellegrini.
Mistrzyni Olimpijska na dwukrotnie dłuższym dystansie dokonała jednak czegoś absolutnie historycznego. Jako pierwsza kobieta w stroju tekstylnym złamała w tej konkurencji granicę czterech minut (3:59.82)! Do osiągnięcia Włoszki z 2009 roku zabrakło jej zaledwie 0.67 s, jednak jeżeli jej kariera nadal będzie rozwijać się w takim tempie, to prędzej czy później odbierze Pellegrini rekord świata.
W tej konkurencji pierwszy medal dla gospodarzy wywalczyła Melanie Costa Schmid. Hiszpanka już rano odebrała rekord kraju Mirei Belmonte, a w finale popłynęła jeszcze szybciej, uzyskując czas 4:02.47. O brązowy medal do ostatnich metrów walczyły Lauren Boyle i Jazmin Carlin. Mająca 25 lat Nowozelandka wyszła z tego pojedynku zwycięsko, wyprzedzając Carlin o czternaście setnych sekundy.
Całkowicie zawiodła Mistrzyni Olimpijska, Camille Muffat. Francuzka, która miała przed czempionatem globu najlepszy czas w tym roku na świecie (4:02.64), w wieczornym finale uzyskała zaledwie 4:07.67 i zajęła siódme miejsce. Przy słabej postawie Coralie Balmy w kwalifikacjach można stwierdzić, że start Trójkolorowych w tej konkurencji zakończył się całkowitym niepowodzeniem. Ostatnio pojawiły się plotki, że Muffat, podobnie jak Yannick Agnel, również może chcieć opuścić stajnię Fabrice'a Pellerina. Francuzki szkoleniowiec dosadnie wyraźnił swoje zdanie na temat przenosin Agnela do Stanów Zjednoczonych. Stwierdził, że - w jego mniemaniu błędną - decyzję o trenowaniu za oceanem Mistrz Olimpijski podjął nie z własnej woli, a po namowach swojej menadżerki, Sophie Kamoun. Wygląda na to, że ta trójka nie pała do siebie przesadną sympatią, a smaczku sprawie dodaje fakt, że Kamoun zarządza także interesami... Muffat.
Wyniki:
1. Katie Ledecky (USA) 3:59.82
2. Melanie Costa Schmid (Hiszpania) 4:02.47
3. Lauren Boyle (Nowa Zelandia) 4:03.89
4. Jazmin Carlin (Wielka Brytania) 4:04.03
5. Boglarka Kapas (Węgry) 4:05.90
6. Andreina Pinto (Brazylia) 4:07.14
7. Camille Muffat (Francja) 4:07.67
8. Kylie Palmer (Australia) 4:08.13