OOM 17-18lat: G-8 Bielany Warszawa znów przewodzi stawce

W sobotę w Drzonkowie znów dzielili i rządzili podopieczni trenera Pawła Wołkowa aż pięciokrotnie odbierając złote krążki. Triumf odniosły obie sztafety G-8 Bielany Warszawa, a wszechstronni zawodnicy zdołali także zająć całe podium w rywalizacji delfinistów. Najbardziej wartościowym wynikiem popisał się Jan Karolczak. Kolejny triumf odniosła też Daria Nita.

Trzeci złoty krążek w stylu dowolnym  dorzuciła do swojej kolekcji zdobyczy z Drzonkowa reprezentantka Korony Kraków. Podopieczna Przemysława Ptaszyńskiego od początku wyskoczyła na prowadzenie w wyścigu na 400m stylem dowolnym, a w ślad za nią pognała Aleksandra Węgrzynowska. Zawodniczka Śląska Wrocław trzymała się za Krakowianką kilkanaście setnych sekundy, ale ta nie dała się wyprzedzić ani na moment, sprinterskim finiszem, jak to ma w zwyczaju, załatwiając sprawę na ostatniej długości basenu. Nita osiągnęła rezultat 4:20.60 o ponad trzy sekundy lepszy od swojego rekordu życiowego i wyprzedziła Węgrzynowską o prawie sekundę. Trzecią lokatę zajęła Karolina Piechota.

Eliminacje wygrał Tomasz Jackowski, ale w finale to Jan Karolczak dyktował warunki już od startu wyścigu na 400m stylem dowolnym, goniąc rekord Polski Wojciecha Wojdaka. Na półmetku dystansu
Warszawianin miał już dwie długości ciała przewagi i tylko powiększał ją na kolejnych długościach. Mimo, że rekord kraju sporo mu odjechał to zawodnik G-8 Bielany był jedynym uczestnikiem finału, który przepłynął osiem długości basenu poniżej czterech minut, notując czas 3:57.17. W końcówce Jackowskiego niemal dopadł świetnie finiszujący Wiktor Grzegorczyk, a różnica pomiędzy nimi na mecie wynosiła zaledwie trzydzieści pięć setnych sekundy.

Znów całe podium wypełnili  reprezentanci G-8 Bielany Warszawa tym razem w konkurencji 50m stylem motylkowym, gdzie najlepszy okazał się Filip Orlicz z czasem 24.77, a tuż za nim na ścianie finiszowej zameldowali się Adrian Jaśkiewicz i Kacper Piotrowski. Dublet padł także łupem sprinterów z Bielan w stylu grzbietowym, gdzie w bardzo zaciętej rywalizacji rekordzistę Polski juniorów 17-letnich Krzysztofa Radziszewskiego wyprzedził 18-letni Jakub Mościcki. Minimalnie szybszy na całym dystansie dotarł do mety siedemnaście setnych sekundy przed swoim kolegą klubowym (26.33 – 26.50).

Medal z najcenniejszego kruszcu wywalczyły też pływaczki G-8 Bielany w konkurencji 4x100m stylem dowolnym. Klarze Bujak, Kindze Zarębie-Paradowskiej, Hannie Zawadzkiej i Zofii Woźniak przyszło zmierzyć się w rywalizacji o zwycięstwo z mocną drużyną AZS UMCS Lublin i tylko te dwie drużyny pokonały dzisiaj dystans poniżej czterech minut. Szybsze o prawie dwie sekundy były jednak pływaczki ze stolicy, notując wynik 3:56.72. Trzecią lokatę zajęły ex aequo zespoły Piętnastki Bydgoszcz i SMSu Galicji Kraków.

Swoją wczorajszą wpadkę w konkurencji sztafetowej chcieli dziś wynagrodzić sobie i kibicom liderzy stołecznego zespołu, którzy wczoraj zaliczyli na dwa razy dłuższym dystansie dyskwalifikację. W tym samym składzie, choć w innym ustawieniu, pływacy G-8 Bielany popisali się efektownym zwycięstwem, wychodząc na prowadzenie już po pierwszym odcinku, na którym płynął Oskar Jemielita. Swoje zrobili także Karolczak, Piotrowski i Orlicz, osiągając rezultat niecałe pół sekundy słabszy od rekordu Polski 18-latków w konkurencji 4x100m stylem dowolnym. Za nimi uplasowali się pływacy Śląska Wrocław i AZSu UMCS Lublin.

Swój drugi złoty medal w tej imprezie wywalczyła bardzo szybka dziś Kornelia Fiedkiewicz. Aktualna wicemistrzyni Polski seniorów uzyskała w finale trzeci najlepszy czas w karierze, gorszy od życiówki zaledwie o trzy setne sekundy - 27.15. Do tej pory szybciej pływała tylko podczas tegorocznego czempionatu kraju w Olsztynie. Jeszcze niesamowitym finiszem próbowała ją na ostatnich metrach zaskoczyć wczorajsza zwyciężczyni stumetrówki Joanna Świątek, ale ostatecznie dotarła do mety dwie dziesiąte sekundy za Wrocławianką, poprawiając swój rekord życiowy do wyniku 27.35. Trzecią lokatę wywalczyła Karolina Jurczyk.

Tylko dwóm zawodniczkom udało się złamać granicę trzydziestu sekund na dystansie 50m stylem grzbietowym, a w niesamowitym pojedynku o sześć setnych sekundy lepsza od Emilii Mozołowskiej okazała się Laura Pogorzelska z SMS Galicji Kraków (29.70 – 29.76).

Żabkarze postanowili dziś odwrócić klasyfikację na podium z dnia poprzedniego i oboje brązowi medaliści dystansu sprinterskiego w sobotę na 100m wywalczyli złote krążki. Liwia Chmiel wygrała wśród dziewcząt, a Dawid Wiekiera wśród chłopców, pieczętując prymat 17-latków na tym dystansie.

Mistrzynią Polski wśród 17-18latków na 200m stylem zmiennym została dziś także mistrzyni kraju seniorów Kinga Paradowska. I choć dzisiaj nie popłynęła tak szybko jak podczas majowych zawodów w Olsztynie i musiała odpierać ataki mocno naciskającej ją Barbary Mazurkiewicz to cały czas kontrolowała sytuację, wygrywając te zmagania z wynikiem 2:19.05. Bezkonkurencyjny wśród chłopców okazał się po raz kolejny Przemysław Suchański. W pierwszej połowie dystansu na prowadzeniu utrzymywał się jednak Dawid Gotszling, ale już po odcinku w stylu grzbietowym niemal dopadł go zawodnik Unii Oświęcim, który odskoczył rywalom w żabce i do mety dotarł z nowym rekordem życiowym 2:05.08. Gotszlinga na kolejnych stu metrach wyprzedzili jeszcze Mateusz Dubas i Mikołaj Malec.