MP 14-latków: Rekordowe sztafety

Mistrzostwa Polski juniorów 14-letnich w Olsztynie przeszły już do historii, a w trzydniowej rywalizacji najlepiej spisała się ekipa MUKS "Piętnastki" Bydgoszcz, która wygrała ranking drużynowy. W klasyfikacji medalowej triumfy święciły za to kluby pięciokrotnych złotych medalistów tych mistrzostw Olimpijczyk Suwałki Filipa Kosińskiego i Delfin Piotrków Trybunalski Wiktorii Guść, choć najczęściej dekorowanymi zawodnikami byli w Aquasferze zawodnicy Muszelki Warszawa. W ostatnim dniu zmagań pływaków 14-letnich w Olsztynie zespoły sztafetowe Polonii Warszawa i G-8 Bielany Warszawa ustanowiły też nowe rocznikowe rekordy kraju.

Udany rewanż warty tytułu

Krzysztof Chmielewski przyzwyczaił już kibiców, że mocno zaczyna wszystkie wyścigi, w których startuje. Wczoraj zapłacił za to na 400m stylem dowolnym, ale już dziś 200m stylem motylkowym wytrzymał znakomicie, goniąc przez cały dystans rekord Polski 14-latków Pawła Uryniuka. Pomimo mocnego finiszu niestety nie udało mu się poprawić tego wyniku, ale czas 2:08.02 to jego drugi najlepszy wynik w karierze. To jednak nie koniec zwycięstw tego pływaka w Olsztynie. W ostatniej indywidualnej konkurencji tej imprezy rekordzista kraju na 1500m stylem dowolnym oprócz kolejnej wygranej chciał również zrewanżować się Jakubowi Kalkanowi za wczorajszą porażkę na dystansie 400m tym stylem. Tym razem zawodnik Muszelki Warszawa nie forsował przesadnie tempa na początku wyścigu, a swoją przewagę zaczął budować po dziewięćsetnym metrze. W niedzielę to Kalkan nie wytrzymał tempa, które na finiszu rozwinął Chmielewski, wyprzedzając na mecie rywala o niemal dziewięć sekund. To już piąty medal zawodnika Muszelki Warszawa, w trzeci z najcenniejszego kruszcu. Rezultat 16.22.76 dał mu 696 pkt i tytuł najlepszego pływaka zawodów.

Złota i najlepsza

Znakomicie i dziś radziła sobie w olsztyńskiej rywalizacji Wiktoria Guść. Znana z niesamowitego finiszu pływaczka Delfina Piotrków Trybunalski, stoczyła po raz kolejny zaciętą walkę o zwycięstwo z Wiktorią Maciuszek tym razem w konkurencji 100m stylem dowolnym i tak jak na dystansie sprinterskim znów okazała się lepsza, zgarniając już czwarty złoty krążek w stylu dowolnym. (W poprzednich dniach wygrała też 50, 200 i 400m kraulem). Podopieczna Bartosza Olejarczyka trenująca w Publicznym Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego w Łodzi, czasem 58.77 poprawiła o niemal pół sekundy swój rekord życiowy, a gratulacje za ten występ złożyła jej sama Aleksandra Urbańczyk. Dodatkowo Guść zajęła pierwszą lokatę w rankingu multimedalistów tej imprezy, wywożąc z Olsztyna aż pięć złotych krążków, a także została posiadaczką najwyżej punktowanego wyniku mistrzostw (2:05.09 – 200m stylem dowolnym, 736 pkt),a tym samym zgarnęła tytuł najlepszej zawodniczki tej imprezy.

Indywidualnie na „piątkę”

W sumie pięć krążków w konkurencjach indywidualnych w Olsztynie wywalczył też Krzysztof Matuszewski, a do swojego wachlarza trofeów dołączył jeszcze złoto w konkurencji 100m stylem dowolnym. Nie udało mu się w piątek na dystansie 50m kraulem pokonać Macieja Konarskiego, ale już  dwie długości pływalni podopieczny Sławomira Gawineckiego stylem dowolnym pokonał szybciej od swojego rywala z Gim 92 Ursynów, choć bój o zwycięstwo w tym wyścigu toczył się do ostatnich metrów. Obaj zawodnicy, których na finiszu dzieliło jedynie pięć setnych sekundy, popłynęli poniżej pięćdziesięciu czterech sekund, a czas zwycięzcy 53.89 jest słabszy jedynie o 0,44 sekundy od rocznikowego rekordu kraju Filipa Orlicza. Pięć medali, w tym jeden złoty, zawisło także w Aquasferze na szyi Klaudii Tarasiewicz (Polonia Warszawa), która zajęła w dzisiejszych zmaganiach jeszcze drugą lokatę na dystansie 800m stylem dowolnym, ustępując tylko Wiktorii Bociek z Górnika Sosnowiec. Każdy z pięciu swoich startów indywidualnych w Olsztynie na podium zakończyła jeszcze zawodniczka MUKS Piętnastki Marianna Rydyńska, gromadząc na swoim koncie 4 srebra i jeden brązowy krążek.

Nie mundialowy hat-trick

W stylu klasycznym właściwie w ciemno można dziś było obstawiać zwycięstwo zarówno Katarzyny Klimczyk jak i Jakuba Śliwki i ani zawodniczka Startu Opole ani pływak Salmo Żory nie zawiedli oczekiwań kibiców. Klimczyk nie pozostawiła rywalkom żadnych złudzeń wyprzedzając o dwie sekundy drugą na mecie Klaudię Malec i trzecią Julię Cygan i osiągnęła rezultat 1:13.65. Śliwka natomiast w pierwszej połowie dystansu musiał gonić uciekającego Marcela Tarasewicza, ale już kolejne 50metrów to popis właśnie podopiecznego Tomasza Śliwki, który zwyciężył z wynikiem 1:09.49. Trzecie złoto do kolekcji w stylu grzbietowym, a piąte w sumie, wywalczył dziś jeszcze Filip Kosiński. Jedyny zawodnik, który w Aquasferze poprawiał indywidualnie rekord Polski, triumfował w niedzielę na dystansie 100m stylem grzbietowym, pierwszy raz w życiu łamiąc na nim granicę jednej minuty - 59.59. Ta sama sztuka udała się drugiemu w tabeli Oliwierowi Sieczkowi, ale pływak G-8 Bielany Warszawa nie zdołał wyrwać Kosińskiemu ani jednego złotego medalu na tych mistrzostwach.

Rekordowe zakończenie

W ostatniej konkurencji tej imprezy 4x100m stylem zmiennym kibice poderwali się jeszcze do dopingu, a zespoły sztafetowe mocnym akcentem zakończyły rywalizację w tegorocznych mistrzostwach Polski 14-latków, ustanawiając nowe rekordy kraju 14-latków. Najpierw uczyniły to pływaczki Polonii Warszawa w składzie: Klaudia Tarasiewicz, Zofia Tymińska, Nadia Poznachowska i Gabriela Szredzińska, notując wynik 4:33.77, a później z czternastoletnim już najlepszym osiągnięciem w historii kraju BUKSu Warszawa zawodników, którzy zdążyli już zakończyć swoje sportowe kariery, poradziła sobie ekipa G-8 Bielany Warszawa: Oliwier Sieczek, Marcel Tarasewicz, Ksawery Masiuk i Paweł Białek , ustanawiając nowy rekord Polski, który od dziś wynosi 4:12.38.