Netanja 2017: Pięciu zawodników, na których warto zwrócić szczególną uwagę
W tym roku mistrzostwa Europy juniorów obchodzą swoje 50-lecie. Od samego początku biorą w nich udział zawodnicy, którym później udaje się przebić na szczyt wśród seniorów. Kto w tym roku ma szansę dołączyć do panteonu takich postaci jak Jurij Priłukow, Pieter van den Hoogenband, Yannick Agnel, Daniel Gyurta, Paul Biederman czy Gabriele Detti?
Przeglądając listę zgłoszeń do czempionatu nie sposób nie zauważyć osób mających olbrzymi potencjał na bycie gwiazdami. Postanowiliśmy więc utworzyć rankingi pięciu dziewcząt i pięciu chłopców spoza naszego kraju, którzy przez najbliższe pięć dni powinni wyróżniać się na tle pozostałych. Na kogo warto zwrócić uwagę?
1. Nicolo Martinenghi (Włochy)
Rozwój talentu Nicolo Martinenghiego przebiega wyjątkowo po myśli włoskich kibiców. Osiemnastoletni żabkarz już w tak młodym wieku jest stawiany w roli kandydata do medalu na mistrzostwach świata seniorów. Niewykluczone, że rzeczywiście w Budapeszcie powalczy o podium, wcześniej jednak spróbuje zaprezentować swoją siłę na pływalni Uniwersytetu Wingate. Trudno sobie wyobrazić, by nie zdobył złotych krążków na wszystkich trzech dystansach stylem klasycznym. Zwłaszcza po tym, jak świetnie rozpoczął obecny sezon. Nawet w trakcie ubiegłotygodniowego mitingu Sette Coli dał prawdziwy popis swoich umiejętności, śrubując rekord świata juniorów na 100 metrów. Dwie długości basenu przepłynął w 59.31, co jest obecnie czwartym w tym roku czasem na świecie!
2. Kliment Kolesnikow (Rosja)
Rosjanie nie muszą się ostatnio martwić o stan posiadania w stylu grzbietowym. Oprócz utytułowanego (i wciąż bardzo młodego) Jewgienija Ryłowa, coraz częściej w kontekście znakomitych wyników mówi się także o Klimencie Kolesnikowie. To bez wątpienia niezwykle utalentowany zawodnik, w którego posiadaniu są aktualnie rekordy świata juniorów na wszystkich dystansach grzbietem. Dwa z nich ustanowił dwanaście miesięcy temu w Hodemzovasarhely, zdobywając złote medale MEJ na 50 i 100 metrów. Trzeci dołożył na krajowym czempionacie kilka tygodni temu, pokonując cztery długości basenu w fantastycznym czasie 1:55.49. W Izraelu reprezentant Rosji spróbuje jeszcze poprawić ubiegłoroczne osiągnięcia. Na listach zgłoszeń ma najlepszy rezultat nie tylko na 50, 100 i 200 m stylem grzbietowym, ale także na 200 m stylem zmiennym. Wystąpi jeszcze na 50 m stylem dowolnym, gdzie także nie będzie bez szans na medal.
3. Kristof Milak (Węgry)
W 2017 roku młody Węgier imponuje formą. Na mistrzostwach kraju siedemnastoletni Milak był w stanie sięgnąć po kilka spektakularnych sukcesów. Między innymi wygrał zmagania na 100 m stylem motylkowym, pokonując w finale samego Laszlo Cseha, dzięki czemu znalazł się w kadrze na lipcowy czempionat globu w jego rodzinnym Budapeszcie. Do tego dołożył srebro na 200 m stylem motylkowym i dowolnym, ulegając tylko wielkim faworytom - kolejno Tamasowi Kenderesiemu i Peterowi Bernkowi. W Netanji będzie bronił złota na najdłuższym dystansie wśród delfinistów, ale równiż w pozostałych wspomnianych konkurencjach może odegrać znaczącą rolę. Wystartuje także na 50 m stylem motylkowym.
4. Alexei Sancov (Mołdawia)
Pływanie w Mołdawii nie ma zbyt dużych tradycji. W trakcie poprzednich czterdziestu czterech edycji MEJ zawodnicy z tego kraju wyłowili z wody tylko trzy medale, w tym jeden złoty. Na zawodach w Netanji Alexei Sancov postara się nawiązać do sukcesu Daniły Artiomowa (najlepszego na 100 m stylem klasycznym) z 2012 roku. Możliwości ma ogromne, co udowadniał już wielokrotnie. Trenujący na co dzień w Stanach Zjednoczonych osiemnastolatek przed rokiem w Hodmezovasarhely zajął drugie miejsce na 200 m stylem dowolnym, w swojej kolekcji ma też trzy zwycięstwa na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w Tbilisi i olimpijskie doświadczenie z Rio de Janiero. W swojej koronnej konkurencji, pod nieobecność broniącego tytułu Kacpra Stokowskiego, będzie faworytem.
5. Nandor Nemeth (Węgry)
Objawienie tegorocznych mistrzostw Węgier. Osiemnastolatek w Debreczynie sensacyjnie poprawił rekord kraju Dominika Kozmy na dystansie 100 m stylem dowolnym, pokonując dwie długości basenu w 48.64. Tym samym wywalczył sobie przepustkę na czempionat globu seniorów. W Budapeszcie wystąpi jednak tylko w sztafecie, ponieważ w tym sezonie najważniejsze będą dla niego imprezy juniorskie. Przed rokiem na mistrzostwach Europy juniorów w swojej koronnej konkurencji Nemeth był dopiero... 25., ale po kwietniowym starcie z miejsca stał się kandydatem do złotego medalu w Netanji. Jeżeli na pływalni Uniwersyttu Wingate powtórzy swoje najlepsze osiągnięcie, może nie mieć sobie równych, ale pozostali - także Polacy, na czele z Bartoszem Piszczorowiczem - na pewno nie ułatwią mu zadania.
foto: Deepbluemedia