Bergen 2019: Sarah powraca na szczyty list!
Przybyła, wystartowała, zwyciężyła i dwukrotnie wskoczyła na szczyty rankingów światowych tego sezonu Sarah Sjoestroem! Tak w skrócie można by podsumować występ szwedzkiej gwiazdy pływania na mitingu w Bergen. Na norweskiej pływalni padło w weekend aż dziewięć rekordów imprezy. A swoje pięć minut miała też Katinka Hosszu.
Dopiero trzeciego dnia pojawiła się na pływalni Alexandra Dale Oena Sarah Sjoestroem. Pojawiła się i od razu błysnęła formą w konkurencji 100m stylem motylkowym. Szwedka pokonała dwie długości pływalni w 56.86, pierwszy raz w tym roku łamiąc granicę pięćdziesięciu siedmiu sekund w tej konkurencji i wpisała się na czoło rankingu światowego tego sezonu! (Dwa dni później jednak jedną setną sekundy szybciej podczas mistrzostw Australii dystans ten pokonała Emma MCKeon).
Pod koniec tej sesji finałowej szwedzka rekordzistka świata stawiła się jeszcze raz na słupku startowym, by wziąć udział w rywalizacji najszybszych sprinterek w stylu dowolnym w Bergen i znów zachwyciła kibiców swoim występem, a rezultat 24.11 uplasował ją po raz kolejny na czele najszybszych sprinterek globu w 2019 roku.
Na 50 i 100m stylem dowolnym szybkie pływanie zaprezentował też Peter Timmers. Wicemistrz olimpijski z Rio na dłuższym z dystansów jako jedyny zanotował czas poniżej czterdziestu dziewięciu sekund i z wynikiem 48.78 wskoczył na dwunastą pozycję w rankingu światowym, ustanawiając przy tym nowy rekord festiwalu w Bergen. W sprincie wynik 22.19 co najmniej do przyszłego roku będzie widniał jako najlepszy uzyskany podczas tej imprezy. Najszybszy czas w historii ścigania norweskiego mitingu zanotowała też Katinka Hosszu na 400m stylem zmiennym, osiągając rezultat 4:35.51. Znajdująca się aktualnie na drugiej lokacie w rankingu światowym Węgierka pływała już znacznie szybciej, choćby na zawodach w Marsylii, ale w Bergen nie miała godnych siebie rywalek i wynik ten wystarczył jej by spokojnie dotrzeć do mety aż osiemnaście sekund przed drugą na finiszu Malene Rypestol. Rekord mitingu ustanowił też w sprincie stylem grzbietowym Christian Diener. Niemiec pokonał jedną długość pływalni imienia Alexandra Dale Oena w 25.14. Na 50m stylem motylkowym najszybszy w historii norweskiego ścigania w Bergen był natomiast Niksja Stojkovski (23.60).
Ciekawa sytuacja miała miejsce wyścigu na 200m stylem motylkowym, gdzie o prymat walczyły Hosszu z Franziską Hentke. Zapewne Żelazna Dama miała ochotę udowodnić sobie coś jeszcze po nieoczekiwanej porażce w mistrzostwach Węgier, ale sprawa okazała się niezwykle skomplikowana. Mocniej od startu rozpoczęła wicemistrzyni olimpijska z Rio i Węgierka musiała odrabiać drobne straty. Każdą kolejną długość Hosszu pokonywała jednak minimalnie szybciej od Hentke i na metę wpadły z identycznym czasem 2:08.08, bijąc rekord mitingu w Bergen. Najlepszy rezultat w historii tych zawodów padł też w wyścigu mężczyzn na tym dystansie, a uzyskał go David Thomasberger, notując 1:56.01.
To jednak nie koniec weekendowych sukcesów Iron Lady w Norwegii. Hosszu zwyciężyła też na 200m stylem dowolnym (1:57.89) oraz 100m stylem grzbietowym, choć tam nie udało jej się złamać granicy minuty (1:00.33). Okazała się też bezkonkurencyjna na 200m stylem zmiennym, gdzie ustanowiła nowy rekord imprezy 2:11.16. Całkiem niezły występ Hosszu zaliczyła też na dystansie 400m stylem dowolnym, gdzie udało jej się pokonać faworytkę Sarah Koehler i to aż o ponad dwie sekundy (4:08.23 – 4:10.31).
Z trzecim wynikiem na listach światowych ukończyła zmagania w konkurencji 800m stylem dowolnym Sarah Koehler, notując czas 8:23.63, a na 1500m uzyskała 16:07.33 (czwarty w rankingach światowych). Jeszcze lepiej niż na zawodach w Halle z dystansem 1500m stylem dowolnym poradził sobie w ten weekend Florian Wellbrock, który umocnił się na drugiej lokacie najszybszych pływaków w tej konkurencji w obecnym sezonie z wynikiem 14:44.80. Niemiec zapewne będzie jednym z głównych kandydatów, którzy powalczą o medale na mistrzostwach świata w Gwangju, a szybciej od niego w tym roku pływał dotychczas tylko Gregorio Paltrinieri. Czas Wellbrocka to również nowy rekord mitingu w Bergen. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów wygrał też zmagania na 800m tym stylem, notując czas 7:49.44 – szósty najszybszy w tym sezonie na świecie.
Niezłym występem przypomniał o sobie na 200m stylem klasycznym także Marco Koch, uzyskując czas 2:08.72 i wskoczył na szóstą pozycję w tegorocznym rankingu światowym.