Przełom dla skóry i włosów w walce z chlorem

Iwona Bohosiewicz 2013-11-23 13:38

Na polskim rynku pojawiła się marka, która pozwala połączyć miłość do wody i pływania z pielęgnacją włosów i skóry.
TRISWIM to znakomity pomysł na prezent pod choinkę.

Każdy z nas zna choć przynajmniej jedną zapaloną pływaczkę lub pływaka, którzy zrezygnowali z treningów przez chlor. Słomkowe, zielonkawe włosy i wysuszona skóra to najlżejsze ze skutków działania związków tego pierwiastka, dodawanego do wody w basenie. Są jeszcze wysypki i zapalenia skóry.
Dziś ten problem to już przeszłość. Wrażliwi na chlor nie muszą już obawiać się skutków ubocznych. Po latach poszukiwań w laboratoriach na całym świecie opatentowano bowiem TRISWIM – kosmetyki basenowe, które nie tylko maskują zapach chloru, ale też chronią skórę i włosy przed jego szkodliwym działaniem, które utrzymuje się aż do ośmiu godzin!
TRISWIM został opracowany przez amerykańskich naukowców na zlecenie firmy SBR Sports w odpowiedzi na zapotrzebowanie wyczynowych pływaków i osób rekreacyjnie uprawiających pływanie.

Mateusz Sawrymowicz, Mistrz Świata z Melbourne na 1500 m stylem dowolnym i tegoroczny zwycięzca najszybszego wyścigu na wodach otwartych na świecie – Tiburon Mile – tak polubił produkty TRISWIM, że zgodził się zostać ich ambasadorem. Dziś bez czterech tubek z szamponem, odżywką, żelem pod prysznic i balsamem, nie wyobraża sobie treningu, a trenuje przecież dwa razy dziennie. Tubki zabiera także na każde zawody. Ostatnio były z nim np. na Mistrzostwach Świata w Barcelonie. – Odkąd zacząłem pływać, moja skóra nigdy nie była tak zdrowa, jak teraz, kiedy stale używam TRISWIMu. Odzyskałem też naturalny kolor włosów – mówi Mateusz.
Mimo postępów w nauce do dziś nie wymyślono bowiem skuteczniejszego środka bakteriobójczego niż związki chloru. Znajdują się one nawet w basenach z wodą ozonowaną i niestety zawsze uszkadzają skórę i włosy pływających. Nawet odwiedzający basen rzadko, tylko w ramach rekreacji, narażają się na wysuszenie skóry i włosów i przebarwienie włosów na słynną „chlorową” zieleń.
Aktywne i naturalne składniki kosmetyków TRISWIM nie tylko maskują zapach chloru, ale neutralizują jego szkodliwe działanie, które utrzymuję się aż przez osiem godzin.

Produkty TRISWIM do włosów - Shampoo i Conditioner, czyli szampon i odżywka - są przełomowym rozwiązaniem dla pływających, którzy dbają o wygląd i kondycję swoich włosów. A takich, jak wiemy, jest ogromna większość. Tylko ci, którzy decydują się na golenie głowy, nie przejmują się wysuszonymi włosami, wyblakłym „sianem”, które pozostawia na głowie każdy trening. TRISWIM to prawdziwe odkrycie dla pływaczek i miłośniczek pływania, które do tej pory rezygnowały albo z długich włosów, albo z pływania. Teraz długie piękne włosy mogą mieć nawet przy codziennym kontakcie z chlorowaną wodą w basenie.
TRISWIM Body Wash to żel pod prysznic, który nie tylko zmywa z ciała warstwę chloru, ale także maskuje przykry zapach, który po użyciu zwykłych kosmetyków jest wciąż wyczuwalny. Zapobiega także szkodliwemu działaniu chloru na skórę. Jego działanie uzupełnia TRISWIM Lotion, balsam na skórę o kojącym działaniu, który jest tak delikatny, że mogą go stosować alergicy, a niektóre amerykańskie mamy stosują go nawet u niemowląt.

Pakiet TRISWIMu to najlepszy prezent pod choinkę – dar nie tylko zdrowej skóry, ale i zdrowego stylu życia. Powrót do pływania po latach unikania chlorowanej wody przywraca radość życia, zdrowie i piękną sylwetkę! A chyba nie ma nic lepszego.

Firma SBR Sports Europe dystrybuuje także TRISLIDE - silikonowy spray przeciwdziałający wszelkim otarciom skóry u triatlonistów, biegaczy, nurków ale także pływaków. Dzięki TRISLIDE łatwiej jest zakładać i zdejmować ciasne stroje startowe, co chroni je przed rozerwaniem. Dzięki specjalnej formule TRISLIDE nie niszczy stosowanych w strojach startowych, zwykle kosztownych materiałów technicznych, przez co nie tracą one swoich właściwości. Pływacy docenią także FOGGLE – chusteczki, które nie tylko przeciwdziałają parowaniu ale także czyszczą nagromadzony uciążliwy osad, który często nieodwracalnie niszczy okularki. Chusteczki utrzymują szkła sportowe w świetnym stanie, gwarantując doskonałą widoczność podczas wyścigu, co w szczególności ważne jest dla długodystansowców, pływaków open water, czy triathlonistów, którzy włączają w swój start element nawigacyjny.