Lublin 2018: Chudy dwukrotnie złoty

Trzeci dzień Mistrzostw Polski Seniorów i Młodzieżowców w Lublinie obfitował w kolejne rekordy kraju, tym razem w kategoriach juniorskich. Zwycięstwa odnosili głównie faworyci, choć nie zabrakło też niespodzianek. Wielkie emocje towarzyszyły także rywalizacji sztafet, która przyniosła najwyższe laury gospodarzom. Swoje triumfy świecił dziś na pływalni Aqua Lublin Michał Chudy.

Dwa razy na najwyższym stopniu podium stawał w czwartek podopieczny Michała Szymańskiego. Tak samo jak w eliminacjach zwyciężył zmagania delfinistów na dystansie sprinterskim, choć czas uzyskany przez niego popołudniu 23.43 był słabszy od tego, jaki osiągnął w porannej sesji eliminacyjnej. Finalista mistrzostw Europy w Kopenhadze okazał się jednak najszybszy w stawce, a na drugiej lokacie na finiszu zameldował się Bartłomiej Lassek, który chyba najradośniej cieszył się z medalu po tym wyścigu. Trzecie miejsce zajął Michał Poprawa.

Chudy znakomicie poradził sobie także w konkurencji 100m stylem zmiennym, choć tam za rywala miał rekordzistę Polski i obrońcę tytułu Jana Świtkowskiego. Pływak Warty Poznań jednak w pierwszej części dystansu wyrobił sobie tak dużą przewagę, że nie dał się już doścignąć żadnemu z konkurentów, choć Świtkowski robił co mógł w końcówce, by zniwelować te straty. Chudy dotarł do mety po 52.46 i wyprzedził reprezentanta AZS UMCS Lublin o szesnaście setnych sekundy. Wynik pływaka z poznańskiej Warty okazał się tylko ćwierć sekundy słabszy od rekordu kraju.

Do samego końca wyścigu ważyły się losy wygranej w tej samej konkurencji wśród kobiet, a zawodniczki zmieniały się na prowadzeniu po każdej długości basenu pływanej innym stylem. Na ostatnim nawrocie do przodu wyrwała jednak Kinga Paradowska nie dając już swoim przeciwniczką szans, by ją dogonić. Pływaczka Piętnastki Bydgoszcz znacznie poprawiła swój rekord życiowy do wyniku 1:01.14 i zwyciężyła też w rywalizacji wśród juniorek 17 i 18 letnich. Tuż za nią do mety dotarła Aleksandra Knop, która rezultatem 1:01.82 ustanowiła najlepszy wynik w historii naszego kraju wśród juniorek 15 i 16-letnich. Poniżej minuty i dwóch sekund zeszła w tym wyścigu jeszcze zdobywczyni brązowego medalu Barbara Mazurkiewicz.

Po kapitalnej rywalizacji na 200 i 800m stylem dowolnym w czwartek kraulistki zmierzyły się z sobą na dystansie 400metrowym. Faworytki rozpoczęły ten wyścig spokojnie, a zaskoczyć mocnym początkiem próbowała starsze koleżanki Julia Zaborowicz. Pływaczka KS Górnik Sosnowiec przewodziła stawce do 150metra, a później na prowadzenie wyszła Paulina Piechota. Na trzeciej setce przebiła się do przodu Milena Karpisz, która ambitnie zaatakowała rywalki na ostatnich czterech długościach basenu, zwyciężając rywalizację z czasem 4:08.75, a na mecie zameldowała się przed Piechotą i znakomicie finiszującą Aleksandrą Polańską, która straciła do reprezentantki UKS 190 Łódź zaledwie cztery dziesiąte sekundy (4:09.41 – 4:09.81). Wśród juniorów 17 i 18letnich triumfowała właśnie reprezentantka GOSu Raszyn.

Prawdziwą dominację w tej konkurencji podkreślił na krajowym podwórku wśród mężczyzn Wojciech Wojdak. Choć mocno zaczął rywalizację Jakub Kraska, który szybko przemknął pierwsze 50m to już po kolejnych dwóch długościach basenu na  czele stawki znajdował się pływak z Brzeska. Wojdak rozpoczął tym samym swój samotny marsz po złoto mistrzostw Polski, a z każdym kolejnym nawrotem powiększał tylko przewagę nad walczącymi już tylko o drugą lokatę rywalami. Wojdak dotarł do mety, uzyskując wynik 3:40.25. Niesamowity bój o srebrny medal tej imprezy stoczyli z sobą Jakub Kraska, Kacper Klich i Mateusz Arndt. Dzięki znakomitej końcówce drugi na metę wpadł zawodnik AZSu Łódź, niemal wyrównując swój rekord życiowy czasem 3:45.73, a dziewięć setnych sekundy za nim ukończył wyścig Klich. Kraska zwyciężył także rywalizację wśród 17 i 18latków.

Nie była faworytką wyścigu na 50m stylem motylkowym, ale w swoim stylu zaatakowała z ósmego toru i choć na półmetku nieznacznie szybsza była od niej Kornelia Fiedkiewicz to znakomicie pokonane drugie 25 metrów pozwoliło jej cieszyć się z kolejnego tytułu mistrzyni Polski i powrócić na tron w tej konkurencji po trzech latach. Anna Dowgiert zwyciężyła zmagania delfinistek z wynikiem 26.25.

Po wspaniałym występie podczas mistrzostw Polski juniorów 16-letnich w Gorzowie Wielkopolskim na 200m stylem grzbietowym, na główną faworytkę do zwycięstwa w rywalizacji seniorów wyrosła Zuzanna Herasimowicz. Lepszym rekordem życiowym przed startem pochwalić się mogła jedynie Agata Naskręt i to właśnie te dwie zawodniczki stoczyły ostatecznie zaciętą walkę o tytuł mistrzyni Polski najważniejszej imprezy krajowej tej zimy. Po 150m na prowadzeniu znajdowała się pływaczka AZS AWF Warszawa, ale na ostatnich metrach mocno przyspieszyła Naskręt, która rozegrała te zmagania znakomicie taktycznie i wpadła na metę notując czas tylko sześć setnych sekundy słabszy od życiówki 2:07.95. Herasimowicz dotarła do finiszu tuż za nią, choć nie udało jej się poprawić wyniku z zeszłego weekendu (2:09.31), a na trzeciej lokacie zameldowała się Julia Koluch (najlepsza w rywalizacji 17 i 18-latków).

W rywalizacji mężczyzn nikt nie wyobrażał sobie innego rozstrzygnięcia jak wygrana brązowego medalisty mistrzostw świata w Hangzhou Radosława Kawęckiego. Nasz najlepszy grzbiecista już od startu pokazał swoim młodszym kolegom, że nie mają co liczyć na taryfę ulgową z jego strony na dystansie 200m. W końcówce zawodnika AZS AWF Warszawa próbował jeszcze zaskoczyć mocnym finiszem Jakub Skierka, ale Kawęcki rozegrał wyścig po profesorsku, zyskując sporą przewagę po ostatnim nawrocie. Popularny Kawa uzyskał wynik 1:50.97, a nowym rekordem życiowym może się od dziś pochwalić się Skierka, który osiągnął 1:51.53. Brąz powędrował do Karola Młynarczyka, który zwyciężył także w kategorii juniorów 17 i 18-letnich.

Ostatnim akcentem trzeciego dnia rywalizacji w Lublinie były wyścigi sztafetowe 4x50m stylem dowolnym, a tam niesamowite zawody rozegrali między sobą zawodnicy reprezentujący kluby AZS UMCS Lublin, AZS AWF Katowice i AZS AGH Kraków. Po pierwszym odcinku drużynę gospodarzy na czoło stawki wyprowadził Konrad Czerniak, ale tuż za nim do mety dotarł Tomasz Polewka. Następnie prowadzenie objęli zawodnicy z Katowic, którzy w swoich szeregach mieli Rafała Bugdola. Swój zespół na pozycji liderów wyścigu po trzeciej zmianie zostawiła Dominika Kossakowska, a do wody wskoczyli Katarzyna Wasick w ekipie AZS AWF Katowice i Jan Świtkowski w teamie gospodarzy. Oboje ruszyli na ostatnie 50m tego wyścigu jak torpeda, a fenomenalny finisz zawodnika AZS UMCS Lublin pozwolił cieszyć się z tytułu mistrzów Polski w tej konkurencji właśnie gospodarzom, którzy osiągnęli  czas 1:33.46. Dziewiętnaście setnych sekundy straciła do nich ekipa z Katowic, a na trzeciej lokacie finiszowali pływacy G-8 Bielany Warszawa.

Rekord Polski 18-latków pobili w tej konkurencji jeszcze reprezentanci AZS UMCS Lublin, którzy w składzie Katarzyna Kołodziej, Kacper Borkowski, Zuzanna Rabiniak i Filip Lech, zanotowali rezultat 1:37.63.