EYOF: TUŻ ZA PODIUM...
Nie wiem czy można mówić o pechu czy raczej braku odrobiny szczęścia, ale klątwa „czwartych miejsc” dopadła polskich zawodników startujących na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w Utrechcie. Po czwartym miejscu Pauliny Piechoty na 400m stylem zmiennym oraz Michała Chudego w konkurencji 100m stylem motylkowym dziś również czwarty w finale 200m stylem motylkowym był Patryk Adamczyk. A medal przegrał „o włos”…
Adamczyk był najbliżej zdobycia tego upragnionego trofeum. Do trzeciego Rosjanina Dmitry Malkov’a stracił jedynie osiem setnych sekundy! Na pocieszenie pozostaje fakt, że zawodnik ten ustanowił swój nowy rekord życiowy, który teraz wynosi 2:03.97. Najszybszy w finale był Włoch Giacomo Carini (2:01.41).
W finałach oglądaliśmy dziś też naszą sztafetę 4x100m stylem dowolnym mix. Polacy w składzie: Adam Staniszewski, Natalia Fryckowska, Jakub Pieśniak, Sara Leończuk osiągnęli czas 3:48.38 i zajęli ósmą lokatę. Po raz kolejny wyścig sztafetowy wygrali bezkonkurencyjni Rosjanie. Trzy pierwsze zespoły sztafetowe popłynęły szybciej od dotychczasowego rekordu EYOF (również drudzy Brytyjczycy i trzeci Niemcy), ale to czas Rosjan – 3:37.38, zapisze się w statystykach jako rekordowy.
W półfinale na dystansie 100m stylem grzbietowym wystąpił Dawid Murzyn. Czas 57.84 dał naszemu zawodnikowi 6 miejsce i spokojny awans do jutrzejszej rozgrywki o medale.
Niestety do finału w konkurencji 100m stylem motylkowym nie udało się awansować Julii Gus. Polka uzyskała czas 1:04.70, co dało jej dopiero dziesiąty wynik półfinałów.
Kolejne, już trzecie indywidualne złoto zdobyła Rosjanka – Arina Openysheva. Tym razem była ona najlepsza na dystansie 400m stylem dowolnym z czasem 4:17.07. Jeśli wygra jeszcze jutro dystans 200m zostanie okrzyknięta królową stylu dowolnego.
W najdłuższym wyścigu kraulowym na 1500m chłopców zwyciężył triumfator wczorajszej konkurencji 400m st. dow. - Marc Hinnawi z Izraela (15:33.72). Nasz reprezentant Wiktor Jaszczak z czasem 16:07.87 zajął ostatecznie 10 lokatę.
Jutro ostatni dzień pływackich zmagań w Utrechcie, ale na pewno emocje będą wielkie.