MEJ: Tej siły już nie powstrzymacie!

Jan Hołub jest już tylko o krok od wywalczenia medalu Mistrzostw Europy Juniorów w Dordrechcie na królewskim dystansie 100 m stylem dowolnym. Zawodnik Śląska Wrocław prezentuje się w Holandii znakomicie i w jutrzejszym finale spróbuje postawić kropkę nad "i", potwierdzając swoją tegoroczną dominację wśród juniorów ze Starego Kontynentu.

W czwartkowych półfinałach po raz kolejny nasz reprezentant nie musiał się specjalnie wysilać, by uzyskać najlepszy rezultat rywalizacji. Dwie długości basenu pokonał w 50.07 s i wyprzedził Petera Holodę z Węgier o dokładnie trzydzieści osiem setnych sekundy. Na trzecim i czwartym miejscu znaleźli się jedyni obok Polaka zawodnicy, którzy w tym roku byli w stanie złamać barierę pięćdziesięciu sekund w tej konkurencji: Damian Wierling z Niemiec i Kyle Stolk z Holandii.

Jeżeli w piątek nie stanie się nic nieoczekiwanego, to popołudniu powinniśmy się cieszyć z medalu wywalczonego przez Hołuba. Jego przewaga nad innymi juniorami w Europie jest w 2014 roku ogromna. Zdążył to już potwierdzić kilka razy w Dordrechcie, między innymi poprawiając rekord Polski 18-latków podczas pierwszego odcinka wczorajszego finału rywalizacji sztafet. W pierwszej dziesiątce juniorskiego rankingu najlepszych tegorocznych rezultatów jego nazwisko widnieje aż pięciokrotnie, w tym na trzech pierwszych pozycjach!

Co ciekawe, po raz pierwszy od 2002 roku w finale 100 m stylem dowolnym zabraknie jakiegokolwiek reprezentanta Rosji. Jednym z powodów takiej sytuacji jest wczorajsza kontuzja Evgeny'a Sedova. Obrońca tytułu po zwycięstwie na 50 m stylem motylkowym narzekał na ból pleców, który wykluczył go z udziału w sztafetach chłopców i mieszanej na dystansie 4x100 m stylem dowolnym, a także zmusił do wycofania z rywalizacji indywidualnej. Dla Sedova priorytetem są w tym roku Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie, nie chce zatem ryzykować zdrowia w Dordrechcie. Najlepiej z pływaków Sbornej spisał się dziś Roman Domachuk, który był dziewiąty.

Jutro o medale powalczą również dwaj nasi zawodnicy na 200 m stylem motylkowym. Dominik Ciężkowski wszedł do finału tej konkurencji z trzecim czasem (1:59.85), znacznie poprawiając rekord życiowy i zostając dwunastym Polakiem w historii, który złamał w tej konkurencji barierę dwóch minut! Szósty był Maciej Kuświk, któremu z kolei do poprawienia najlepszego wyniku w życiu zabrakło zaledwie piętnastu setnych sekundy (2:00.93). Z rywalizacją na 200 m stylem klasycznym pożegnała się już niestety Angelika Wikieł, która zajęła w półfinałach jedenastą lokatę (2:34.71).

VADEMECUM

KOMPLET WYNIKÓW

TRANSMISJA 

GALERIA ZDJĘĆ