NCAA: Paluszek dziesiąta, Wilk z życiówką, Georgia z tytułem
Kolejne kobiece Mistrzostwa NCAA zakończone! Najlepsze zawodniczki studiujące w Stanach Zjednoczonych przez trzy dni rywalizowały ze sobą w Minnesocie. W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu kropkę nad "i" postawiły zawodniczki Uniwersytetu Georgia, pieczętując zdobycie drugiego z rzędu tytułu najlepszej drużyny akademickiej ligi. Dziesiąte miejsce na dystansie 200 jardów stylem klasycznym wywalczyła Weronika Paluszek, a Katarzyna Wilk bardzo dobrze spisała się w wyścigu sztafetowym.
Paluszek nie udało się poprawić rekordu życiowego, ale osiągnęła najlepsze miejsce w karierze na czempionacie NCAA. W ubiegłym roku ani razu nie udało jej się zakwalifikować do sesji finałowej, w tym była piętnasta na 100 jardów stylem klasycznym i dziesiąta na dwukrotnie dłuższym dystansie. W walce o miejsca 9-16 przegrała tylko ze Stiną Colleou z Uniwersytetu Utah, uzyskując czas 2:08.51. Córka polskich emigrantów, Nicole Ligęza, została zdyskwalifikowana w kwalifikacjach. Wygrała niesamowita Emma Reaney, która po raz kolejny w tym sezonie poprawiła rekord Ameryki (2:04.06). Teraz zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych może już zacząć myśleć o przygotowaniach do mistrzostw kraju. W takiej dyspozycji powinna liczyć się w walce o miejsce w pierwszej dwójce na dystansie 200 metrów stylem klasycznym, a to zagwarantuje jej start nie tylko na tegorocznych mistrzostwach Pacyfiku, ale także na czempionacie globu w 2015 roku.
Mocnym akcentem zakończyła zmagania Katarzyna Wilk. Polka poprawiła swój rekord życiowy na pierwszej zmianie sztafety 4x100 jardów stylem dowolnym. Cztery długości basenu pokonała w czasie 48.26 s i pomogła swoim koleżankom z Uniwersytetu Południowej Kalifornii w zajęciu szóstego miejsca w finale A. Najlepsze okazały się zawodniczki Uniwersytetu Stanford, dla których był to już czwarty taki sukces w pięciu rozegranych w Minnesocie wyścigach sztafetowych. Wilk ostatniego dnia zawodów wystartowała również indywidualnie na dystansie 100 jardów stylem dowolnym, ale wynik 48.73 s dał jej dopiero dwudziestą czwartą lokatę. Pierwsze miejsce wywalczyła Margo Geer z Arizony, siedem setnych sekundy za nią finiszowała Lia Neal, a szesnaście setnych do zwyciężczyni straciła Missy Franklin.
W pozostałych finałach również działo się całkiem sporo. Na dystansie 1650 jardów stylem dowolnym triumfowała Brittany MacLean. Kanadyjka, która na zawody w Minnesocie przygotowała się znakomicie, poprawiła podczas swojego startu dwa rekordy ligi. Uzyskując trzeci czas w historii tej konkurencji (15:27.84), udało się jej również pobić najlepszy rezultat na 1000 jardów (międzyczas 9:23.78)! Na 200 jardów stylem motylkowym Cammile Adams okazała się lepsza od Madeline Dirado, a na tym samym dystansie w stylu grzbietowym Brooklyn Snodgrass spłatała psikusa obrończyni tytułu, Elizabeth Pelton, wyprzedzając ją zaledwie o trzy setne sekundy.
W klasyfikacji punktowej najlepsze, po raz drugi z rzędu, okazały się zawodniczki Uniwersytetu Georgia, które łącznie zgromadziły na swoim koncie 528 punktów. Na drugim miejscu znalazły się zawodniczki ze Stanford (402.5 pkt), a na trzecim pływaczki Uniwersytetu Kalifornijskiego (386 pkt). Ekipa Katarzyny Wilk uplasowała sie na piątej lokacie, Virginia Tech Weroniki Paluszek na dwudziestej czwartej, a Uniwersytet Utah Nicole Ligęzy na dwudziestej dziewiątej.
Komentarze
