Świat

Gwangju 2015: Morawski i Poprawa popłyną w finałach!

Szymon Gagatek 2015-07-08 19:55

Krzysztof Morawski awansował do finału 200 m stylem grzbietowym, a Michał Poprawa znalazł się w stawce ośmiu najszybszych zawodników na 100 m stylem motylkowym – to sukcesy polskich pływaków podczas sesji popołudniowej piątego dnia Uniwersjady w Gwangju. Z dalszej rywalizacji odpadł jedynie Dawid Szulich, który był dziesiąty na 50 m stylem klasycznym.

Morawski zanotował ósmy rezultat półfinałów (2:00.28), ale do finału dostał się bez większych problemów, z ponad sekundową przewagą nad dziewiątym zawodnikiem. Poza zasięgiem rywali byli po południu Jacob Pebley z USA (1:57.01) i Christopher Ciccarese (1:57.79). Dobry występ zaliczył dziś również Michał Poprawa, któremu zabrakło zaledwie osiemnastu setnych sekundy do wyrównania rekordu życiowego na 100 m stylem motylkowym (52.85 s w półfinałach). Taki rezultat pozwolił mu zająć siódmą lokatę, a nam dał nadzieję, że podopieczny Przemysława Ptaszyńskiego na dobre wraca do świetnej dyspozycji, którą prezentował w 2013 roku.

O włos od wejścia do finałowej stawki na 50 m stylem klasycznym był Dawid Szulich. Polak zajął trzecie miejsce w pierwszym półfinale, po raz kolejny łamiąc barierę dwudziestu ośmiu sekund (27.95 s) i wydawało się, że kolejny sukces naszego reprezentanta jest na wyciągnięcie ręki. Drugi wyścig był jednak zdecydowanie szybszy – aż siedmiu pływaków zanotowało w nim wyniki lepsze od osiągnięcia zawodnika Delfina Legionowo, który ostatecznie został sklasyfikowany na dziesiątej pozycji, ze stratą jedynie dwóch setnych do ósmego miejsca. Najszybszy okazał się Andrea Toniato z Włoch, który nie był już jednak tak szybki jak w kwalifikacjach i jedną długość basenu pokonał w 27.35 s.

Dziś na pływalni Uniwersytetu Nambu rozdano medale w trzech konkurencjach. Na 200 m stylem klasycznym pań pierwsze miejsce zajęła faworytka, Keiko Fukudome, która jako jedyna uzyskała czas poniżej dwóch minut i dwudziestu pięciu sekund (2:24.92). Na ostatniej długości basenu Japonka odrobiła ponad sekundową stratę do swojej rodaczki, Reony Aoki, która ostatecznie musiała się zadowolić srebrem (2:26.17). Na najniższym stopniu podium stanęła natomiast Martina Moravcikova z Czech (2:27.35).

W drugim kobiecym finale, na 100 m stylem motylkowym, również zwyciężyła faworytka. Najlepsza okazała się Lu Ying, zdobywając swoje drugie złoto w Gwangju po sukcesie na o połowę krótszym dystansie. Chinka pokonała dwie długości basenu w 57.83 s i wskoczyła na dziesiąte miejsce w światowym rankingu w 2015 roku. Srebro wywalczyła Elena di Liddo z Włoch (58.29 s), a brąz nieoczekiwanie zawisł na szyi Katariny Listopadovej (58.37 s), która tym samym zdobyła pierwszy pływacki medal na Uniwersjadzie dla Słowacji od 1997 roku, kiedy to w na Sycylii złote krążki kolekcjonowała znakomita Martina Moravcova!

Ciekawie było na dystansie 100 m stylem dowolnym mężczyzn. Świetnie spisujący się w Korei Jack Conger rozczarował swoich kibiców w najważniejszym momencie. Po świetnym występie w sztafecie oraz zwycięstwach w kwalifikacjach i półfinałach, wydawał się być pewniakiem do złota. Tymczasem sprzed nosa zgarnął mu je Henrique Martins, który jest bez wątpienia jednym z odkryć trwającej Uniwersjady. Brazylijczyk uzyskał czas 48.98 s i wyprzedził Congera o cztery setne sekundy. Trzecią lokatę zajął Marco Belotti z Włoch (49.43 s). Kilkadziesiąt minut później Martins słono zapłacił za świetny finisz w "królewskiej" konkurencji i jutro zabraknie go w finale 100 m stylem motylkowym.

Mistrzowie Uniwersjady, dzień V:
200 m stylem klasycznym kobiet: Keiko Fukudome (Japonia)   2:24.92
100 m stylem dowolnym mężczyzn: Henrique Martins (Brazylia)   48.98 s
100 m stylem motylkowym kobiet: Lu Ying (Chiny)   57.83 s