OBLĘŻENIE KRAKOWA 2013...

Był sobie raz król – król, który miał piękny gród. Krak miał na imię ten król, a posiadłości jego położone były na południowych ziemiach kraju zwanego Polską… Wymyślił raz ów król, że zorganizuje Igrzyska. Jako że sport już od zamierzchłych czasów był symbolem męstwa i odwagi, Krak wpadł na pomysł, aby zaprosić przyjaciół do wspólnej rywalizacji. Ponieważ wielka fosa otaczała jego zamek, zdecydował król, że zawodnicy swoje zmagania rozegrają w wodzie, a najszybsi z nich otrzymają tytuły mistrzów  w swoich fachu. Rozesłał więc Krak zaproszenia we wszystkie strony kraju i niecierpliwie czekał na odpowiedź. Jednak to co zobaczył przerosło jego najśmielsze oczekiwania! Góra listów zasypała Kraka… Okazało się, że wieść gminna rozniosła informację o zawodach również poza granice państwa. Król Krak, który wstępnie planował nazwać zawody Mistrzostwami Polski, postanowił, że nada im miano „Małych Mistrzostw Europy”…

Analizując wszystkie zgłoszenia odnotował Krak, że do rywalizacji zgłosiło się w sumie 647 zawodników ze 112 klubów z 8 krajów! Oprócz 540 rycerzy z Polski chęć udziału w zawodach wyrazili śmiałkowie z Czech, Łotwy, Litwy, Rosji, Słowacji, Szwecji i Ukrainy. Postanowił więc król, że podzieli zawody na cztery bloki, w których rozegranych zostanie w sumie 40 konkurencji indywidualnych i sztafetowych, a zmagania te potrwają trzy dni. Termin został wyznaczony na 15-17 listopada roku pańskiego 2013. Zastanowił się rezolutnie Krak i stwierdził, że fosa wokół zamku nie pomieści tylu zawodników, a w listopadzie jej temperatura będzie już na tyle niska, że honorami gospodarza zawodów obdarował Zespół Krytych Pływalni krakowskiej uczelni - Akademii Wychowania Fizycznego przy ul. Jana Pawła II, a wszystkich przybyłych z dalekich stron powita rektor owej uczelni – prof. dr hab. Andrzej Klimek.

Ileż sław zapragnęło odwiedzić Kraka w jego królewskim grodzie…poczynając od mistrzów i medalistów Mistrzostw Europy z Eindhoven 2013: zawodnicy drużyny Weterana Zabrze – 9-krotna medalistka Renata Bastek, podwójny mistrz Europy Marek Rother, mistrzyni Europy i brązowa medalistka Krystyna Fecica, 3-krotna medalistka Grażyna Kiszczak, a także inni ich uczestnicy: Tadeusz Stuchlik, Marta Frank, czy poprawiająca ciągle rekordy Polski w stylu zmiennym Beata Sulewska. Do Krakowa zjedzie też najlepszy polski sprinter – mistrz i vice-mistrz Europy – Andrzej Waszkiewicz (MUKP Just Swim Jelenia Góra), aby zaprezentować kunszt swoich umiejętności. Do wody wskoczy również Arkadiusz Berwecki (Motyl Senior MOSiR Stalowa Wola) – mistrz i podwójny vice-mistrz Europy. Na liście startowej znalazły się także nazwiska utytułowanych pływaczek: Małgorzaty Serbin (MKP Szczecin), Joanny Puchalskiej (GP Sopot Masters), Agnieszki Bystrzyckiej (Redeco Wrocław), Magdaleny Bolewskiej (Toruńczyk Masters Toruń), Joanny Gołębiowskiej (WMT), Agnieszki Gapińskiej (ŚUKS Polna Warszawa) czy Dominiki Michalik (Masters Białystok). Wśród mężczyzn wyszczególnił król: Stanisława Krokoszyńskiego (TS Wisła Masters Kraków), Leonarda Bielicza (Goteborg Swim), Łukasza Drzewińskiego (SKP Legia Warszawa), Marcina Babuchowskiego (UKS Piątka Konstantynów Łódzki), Zygmunta Lewandowskiego (KP Delfin Inowrocław), Remigiusza Gołebiowskiego (SP Swimmers Warszawa), Marcina Horbacza (JW 2399 Świętoszów), Mariusza Gabiec (AZS UWM Masters Olsztyn) czy Leszka Madeja (WMT).

Zlecił więc organizację król swoim podwładnym: Małopolskiemu Okręgowemu Związkowi Pływackiemu oraz klubowi Masters Korona Kraków i nakazał, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik, a każdy uczestnik zadowolony z pobytu i startu w jego grodzie. A oczekując na ów radosny dzień zapraszał wszystkich mieszczan do kibicowania i wiwatowania zwycięzcom podczas wodnych zmagań…