Kolejny zajęty weekend Polaków w USA
Marcin Cieślak i Paweł Werner pokazali się ze świetnej strony w kolejnym uniwersyteckim pojedynku. Tym razem męska ekipa Uniwersytetu Florydy pokonała Uniwersytet Auburn, a Polacy mieli w tym sukcesie znaczący udział. Swój start zaliczył również, w pojedynku uczelni z Kalifornii i Arizony, Marcin Tarczyński.
Cieślak w każdym z trzech indywidualnych startów pływał poniżej minimum B na Mistrzostwa NCAA, które w marcu odbędą się w Indianapolis, jednak tylko na 100 jardów stylem motylkowym uzyskał czas lepszy niż przed tygodniem w SMU Classic. Polak triumfował w wyścigach na 100 i 200 jardów stylem motylkowym (kolejno: 47.65 s i 1:45.96), a także był najszybszy na 200 jardów stylem zmiennym (1:46.99). Dodatkowo wraz z kolegami z uczelni zajął drugie miejsce w sztafecie 4x50 jardów stylem zmiennym. Łącznie wywalczył 31 punktów dla swojej ekipy.
Werner wystartował na 50, 100 i 200 jardów stylem dowolnym. W sprincie finiszował na piątej pozycji (20.76 s), na 100 jardów był trzeci (44.53 s), a na dwukrotnie dłuższym dystansie nie miał już sobie równych, wygrywając ze sporą przewagą, w czasie 1:36.42, który jest lepszy niż minimum B na Mistrzostwa NCAA. Pierwszy był równiez w sztafecie 4x100 jardów kraulem, na drugiej zmianie płynąc najszybciej ze wszystkich - 43.14 s! Gdyby wliczyć punkty zdobyte w sztafecie to łącznie dołożył do dorobku drużyny 27 oczek. Uniwersytet z Florydy pokonał Auburne 167:133.
Z kolei Tarczyński był szósty na 100 i trzeci na 200 jardów stylem grzbietowym w Hillenbrand Aquatic Center w Arizonie. Pływający dla Uniwersytetu Kalifornii Polak uzyskał na tych dystansach czasy 49.86 s i 1:49.60. Zajął też wraz z kolegami ostatnie, piąte miejsce w sztafecie 4x50 jardów stylem zmiennym.