Polska

Lublin 2015: Złoci chłopcy błysnęli w eliminacjach, ale...

Szymon Gagatek 2015-12-18 14:27

Jednym z najważniejszych wydarzeń 2013 roku w polskim pływaniu był znakomity występ naszej sztafety 4x100 m stylem dowolnym podczas mistrzostw Europy juniorów w Poznaniu. "Złoci chłopcy" z Term Maltańskich to dziś już prawdziwi mężczyźni, bijący się o najwyższe laury w seniorskiej rywalizacji. Swoją moc pokazali w dzisiejszej sesji eliminacyjnej - w półfinałach zobaczymy jednak tylko część z nich.

Konkurencja 100 m stylem dowolnym zapowiadała się na jedną z najciekawszych podczas piątkowego poranka. I rzeczywiście, zacięta rywalizacja o miejsce w półfinałach spowodowała, że różnice w czołówce były minimalne i o kolejności zajmowanych lokat decydowały setne sekundy. Do najlepszej dwudziestki bez najmniejszych problemów awansowali czterej złoci medaliści czempionatu Starego Kontynentu w Poznaniu sprzed dwóch lat. Pierwsze miejsce zajął Sebastian Szczepański z Kornera Zielona Góra, który zanotował czas 48.85 i o cztery setne sekundy wyprzedził Macieja Falacińskiego. Zawodnik AZS AWF Katowice zaimponował, poprawiając dziś swój rekord życiowy w tej konkurencji o niemal sekundę!

Czwartą pozycję zajął kolejny mistrz Europy juniorów z 2013 roku, Jan Hołub ze Śląska Wrocław (49.23 s), a jedenasty był kolega klubowy Falacińskiego, Rafał Bugdol (49.68 s). Z dalszej rywalizacji odpadł tylko piąty członek naszej złotej sztafety, Kacper Łopaciński. Szybko okazało się jednak, że w półfinałach zobaczymy jedynie Szczepańskiego i Hołuba. Zawodnicy AZS AWF Katowice, po sprawdzeniu swoich możliwości w eliminacjach, zostali wycofani z dalszej rywalizacji i po południu skupią się na walce na dystansie 50 m stylem grzbietowym i w sztafetach 4x100 m stylem zmiennym.

W półfinałach zameldowali się inni faworyci, na czele z Konradem Czerniakiem (49.05 s) i Kacprem Majchrzakiem (49.26 s). W eliminacjach nie zabrakło również rekordu Polski. Najlepszym czasem w historii wśród czternastolatków popisał się zawodnik Orki Ciechanów, Oskar Jemielita, który cztery długości basenu pokonał w 51.98 s - o cztery setne sekundy szybciej od dotychczasowego rekordu Pawła Wernera z 2007 roku.