ME: Awans Korzeniowskiego i Machnika

Szymon Gagatek 2014-08-20 11:27

Trzech Polaków wystąpi podczas trzeciej sesji finałowej Mistrzostw Europy w pływaniu. W berlińskim welodromie rano zaprezentowało się czworo naszych reprezentantów: dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Skuteczniejsi byli panowie, Paweł Korzeniowski spokojnie zakwalifikował się do najlepszej szesnastki 200 m stylem motylkowym, a na tym samym dystansie w stylu klasycznym bardzo dobrze zaprezentował się Mikołaj Machnik.

Sesja poranna rozpoczęła się od rywalizacji mężczyzn na dystansie 200 m stylem motylkowym. W ostatniej serii wystartował Paweł Korzeniowski, legitymujący się najlepszym w 2014 roku rezultatem w Europie w tej konkurencji (1:55.30). Polak popłynął spokojnie i bez kłopotów awansował do półfinałów. Tradycyjnie już, nie uzyskał w kwalifikacjach rewelacyjnego rezultatu (1:58.29), ale szybkie pływanie zacznie się dla niego dopiero wieczorem. Już rano sił nie oszczędzał Viktor Bromer. Duńczyk zanotował czas 1:55.43 i wskoczył na siódme miejsce w zestawieniu najszybszych w tym roku pływaków na świecie.

Niespodzianką było dopiero osiemnaste miejsce Velimira Stjepanovica. Mistrz Europy z ubiegłego roku z krótkiego basenu w Herning chciał chyba maksymalnie oszczędzać się przed wieczorną rywalizacją i przekalkulował. Pokonał dystans 200 metrów w 1:58.60, co oznaczało, że nie zakwalifikował się do dalszej rywalizacji. Do miejsca dającego przepustkę do półfinałów Serb stracił pięć setnych sekundy i teraz pozostanie mu jedynie skupić się na walce w finale 200 m stylem dowolnym.

Jedenasty rezultat kwalifikacji na 200 m stylem klasycznym uzyskał Mikołaj Machnik. Polak może już zatem zapomnieć o pechowym starcie na o połowę krótszym dystansie i skupić się na walce o pierwszą ósemkę Starego Kontynentu. Na finał mistrzostw Europy w tej konkurencji czekamy już osiem lat. W 2006 roku w Budapeszcie reprezentował nas Sławomir Kuczko, który wywalczył wtedy złoty medal. Nie mielibyśmy nic przeciwko, żeby Machnik, przynajmniej w części, nawiązał do tego sukcesu. Zawodnik reprezentujący AZS AWF Katowice zanotował dziś rezultat 2:12.56, najlepszy w tym roku w naszym kraju i dał się wyprzedzić jedynie dziesięciu zawodnikom. Wśród nich znaleźli się trzej Brytyjczycy i trzej Rosjanie, co oznaczało, że ostatecznie do półfinałów Polak wszedł z dziewiątego miejsca. Rano dwóm zawodnikom udało się złamać barierę dwóch minut i dziesięciu sekund. Byli to Marco Koch (2:09.11) i Andrew Willis (2:09.91).

Nie powiodło się naszym reprezentantkom, startującym w kwalifikacjach 100 m stylem grzbietowym. Alicja Tchórz zajęła siedemnaste miejsce (1:02.47), a Klaudia Naziębło była dwudziesta pierwsza (1:02.93). Tchórz do szesnastej zawodniczki zabrakło zaledwie trzynastu setnych sekundy. Iskierka nadziei na występ Polki w półfinale mogłaby się jeszcze tlić, kiedy spojrzy się na plan startów w wieczornej sesji Katinki Hosszu. Węgierka wystąpi w niej trzykrotnie, najpierw w półfinałach 200 m stylem zmiennym, do których dostała się dziś z najlepszym czasem (2:11.06), później w finale 100 m stylem dowolnym i po kilkunastu minutach właśnie grzbietem. W podobnych okolicznościach Hosszu zrezygnowała ze startu w tej konkurencji przed rokiem w Barcelonie, czy tym razem też podejmie taką decyzję?

Na zakończenie sesji rozegrano jeszcze kwalifikacje 50 m stylem grzbietowym, w których najszybsi byli ex aequo Vladimir Morozov z Rosji i Guy Barnea z Izraela (24.99 s). Patrząc na rezultaty, można było tylko żałować, że w Berlinie nie pojawił się Tomasz Polewka. Rekordzista Polski w tej konkurencji sześciokrotnie pływał w tym roku szybciej od ostatniego wyniku dającego awans do półfinałów (25.69 s), a jego najlepszy czas (25.12 s) dałby rano czwartą pozycję. Po rywalizacji sprinterów przyszedł czas na panie walczące o awans na dystansie 800 m stylem dowolnym. Z najlepszym rezultatem do finału przedostała się Jazmin Carlin z Wielkiej Brytanii (8:22.70). Obok tegorocznej mistrzyni Igrzysk Wspólnoty Brytyjskiej, w wyścigu medalowym wystąpią także: Mireia Belmonte z Hiszpanii, Boglarka Kapas z Węgier, multimedalistka zmagań na berlińskich mistrzostwach Europy na wodach otwartych, Holenderka Sharon van Rouwendaal, Sarah Koehler z Niemiec, Lotte Friis z Danii, Słowenka Tjasa Oder i Martina Caramignoli z Włoch.

Najlepsi zawodnicy trzeciej sesji kwalifikacyjnej:
200 m stylem motylkowym mężczyzn: Viktor Bromer (Dania)   1:55.43
200 m stylem zmiennym kobiet: Katinka Hosszu (Węgry)   2:11.06
200 m stylem klasycznym mężczyzn: Marco Koch (Niemcy)   2:09.11
100 m stylem grzbietowym kobiet: Katinka Hosszu (Węgry)   1:00.08
50 m stylem grzbietowym mężczyzn: Guy Barnea (Izrael) i Vladimir Morozov (Rosja)   24.99 s
800 m stylem dowolnym kobiet: Jazmin Carlin (Wielka Brytania)   8:22.70

Starty Polaków w sesji finałowej:
200 m stylem klasycznym mężczyzn - półfinały
   18:27 - półfinał 2, tor 2 - Mikołaj Machnik
200 m stylem motylkowym mężczyzn - półfinały
   19:03 - półfinał 2, tor 1 - Paweł Korzeniowski
200 m stylem zmiennym mężczyzn - FINAŁ
   19:22 - finał, tor 8 - Marcin Cieślak