GPP Szczecin: Sprinterzy vs Długodystansowcy
Drugi blok, kończącego rywalizację pływaków w sezonie 2015/2016, Grand Prix Polski w Szczecinie rozpoczęły wyścigi na dystansie 100m stylem dowolnym. Po porannym rekordowym występie Aleksandry Urbańczyk w stylu grzbietowym, kibice czekali już na kolejny popis Łodzianki tym razem w stylu dowolnym. Tradycyjnie już rywalizacja o zwycięstwo rozegrała się właśnie pomiędzy Aleksandrą Urbańczyk a Anną Dowgiert i tradycyjnie już na długim basenie minimalnie lepsza okazała się zawodniczka Śląska Wrocław. Urbańczyk wystartowała jak z katapulty i nawrót wykonała jako pierwsza, ale w drugiej części dystansu Dowgiert przyspieszyła i ostatecznie to ona finiszowała na pierwszej lokacie, uzyskując czas 56.16. I choć tym razem nie udało się złamać granicy 56 sekund, wynik ten jest jej trzecim najlepszym czasem w karierze. Łodzianka natomiast dotarła do mety ze stratą 0,11 sekundy, notując swój drugi czas w karierze, a do rekordu życiowego zabrakło jej zaledwie 0,08 sekundy. Barierę 57 sekund złamały jeszcze dwie kolejne zawodniczki: Diana Sokołowska (AZS AWFiS Gdańsk) i Anna Kawecka (AZS AGH Kraków). W rywalizacji mężczyzn dystans 100m stylem dowolnym najszybciej pokonał Kacper Majchrzak (Warta Poznań), który odnotował najlepszy czas pierwszej połowy dystansu z całej stawki i jako jedyny dwie długości basenu przepłynął poniżej 50 sekund, notując rezultat 49.77 (837 pkt). Drugi na mecie zameldował się Paweł Korzeniowski (AZS AWF Warszawa) z czasem 50.09.
Z dobrej strony pokazał się również po raz kolejny Dawid Szulich. Pływak Delfina Legionowo jedną długość basenu stylem klasycznym pokonał w czasie 28.14 – znacznie lepszym niż jego dotychczasowe wyniki, uzyskiwane w poprzednich Grand Prix w tym roku. Szulich na mecie o 0,2 sekundy wyprzedził Marcina Stolarskiego (Żoliborz Warszawa). Na tym samym dystansie w rywalizacji kobiet pod nieobecność rekordzistki kraju Dominiki Sztandery, zdecydowanie resztę stawki wyprzedziła Paulina Zachoszcz (AZS UWM Olsztyn), notując czas 32.01.
Dwa dobre rezultaty popołudniu uzyskała też Alicja Tchórz. Zawodniczka Juvenii Wrocław najpierw zdeklasowała rywalki w konkurencji 100m stylem grzbietowym, uzyskując czas 1:01.43 (846 pkt), a później dołożyła do tego jeszcze zdecydowane zwycięstwo w wyścigu na dystansie 200m stylem zmiennym, notując szósty czas w karierze - 2:15.96.
Bardzo ciekawe widowisko stworzyli kibicom po raz kolejny długodystansowcy. W konkurencji 400m stylem dowolnym mogliśmy oglądać zacięte pojedynki, a rywalizacja trzymała w napięciu do ostatnich metrów. W wyścigu kobiet o końcowy triumf liczyło się aż pięć zawodniczek: Milena Karpisz, Paulina Piechota, Paula Żukowska, Monika Czerniak i Kamila Kunka. Początkowo prym wiodła Żukowska, a po 150 metrach nieznacznie na prowadzeniu zmieniła ją Piechota. Na trzy-setnym metrze znów na czoło wysunęła się Żukowska, ale ostatnie 100 metrów najszybciej pokonała Milena Karpisz i to ona dotknęła finiszowej ściany jako pierwsza, wyprzedzając Żukowską i Piechotę. Wszystkie trzy pływaczki osiągnęły rezultaty ponad ośmiuset punktowe, a ich czasy wynosiły odpowiednio 4:16.31 – 4:16.52 i 4:16.68. Zwyciężczyni tego wyścigu odniosła podwójny sukces, gdyż rezultatem tym poprawiła również swój rekord życiowy o 0,18 sekundy. Wśród mężczyzn rywalizacja była jeszcze bardziej zacięta, a wyniki ponad ośmiuset punktowe uzyskało aż sześciu zawodników. Tym razem Wojciech Wojdak oddał dość szybko prowadzenie Filipowi Zaborowskiemu (MKP Szczecin), który nie okazał się zbyt gościnny dla rywali w obiekcie, na którym na co dzień trenuje i zdecydowanie wygrał rywalizację przed własną publicznością, notując wynik 3:53.50. Drugi do mety dopłynął Krzysztof Pielowski (Kormoran Olsztyn) – 3:55.08, a trzecią lokatę zajął Kacper Klich (Śląsk Wrocław). Wojdak Finiszował dopiero na czwartej lokacie. Warto podkreślić jeszcze doskonałą postawę 17-latków w tej rywalizacji – piąte miejsce wypływał sobie Antoni Kałużyński (Warszawianka Park Wodny), który o 0,04 sekundy poprawił swój rekord życiowy na tym dystansie (3:56.43), natomiast szóstą lokatę odnotował Kacper Stokowski. Zawodnik G-8 Bielany Warszawa, w dość nietypowej dla siebie konkurencji, najszybciej z wszystkich pływaków pokonał zarówno pierwszą jak i ostatnią długość basenu, kończąc wyścig wręcz sprinterskim finiszem i poprawiając swoją „życiówkę” o prawie 4 sekundy (3:56.95). Stokowski ponadto triumfował dziś także w rywalizacji grzbiecistów na dystansie 100m z czasem 57.38, gdzie o jedną setną sekundy wyprzedził na mecie Jakuba Skierkę (Trops Kartuzy).