Kazań 2019: Suchański w ósemce, finały bez polskich sztafet

Przemysław Suchański ustanowił nowy rekord życiowy i wszedł do najlepszej ósemki na 400 m stylem zmiennym w trakcie ostatniej sesji eliminacyjnej mistrzostw Europy juniorów w Kazaniu. W sesji popołudniowej popłynie też Filip Orlicz (50 m stylem dowolnym), natomiast w finałach zabraknie naszych sztafet na dystansach 4x200 m stylem dowolnym dziewcząt i 4x100 m stylem zmiennym chłopców.

50 m stylem dowolnym chłopców

Poranek w stolicy Tatarstanu rozpoczął się od bardzo szybkich eliminacji 50 m stylem dowolnym. Aż trzech zawodników już na tym etapie zmagań złamało barierę 23 sekund. Najszybszy okazał się Kenzo Simons z Holandii, który pokonał jedną długość basenu w 22.34, ale niewiele stracił do niego Władysław Buchow z Ukrainy (22.48). Na trzecim miejscu znalazł się reprezentant Włoch Thomas Ceccon (22.85), celujący w piąte "pudło" na tych mistrzostwach (ma już m. in. złote medale na 50 i 100 m stylem grzbietowym). Na starcie tej konkurencji stanęło ostatecznie dwóch Polaków (zabrakło Oskara Jemielity). Filip Orlicz awansował do półfinałów z 13. wynikiem (23.40), a Kacper Piotrowski był 32. (23.72). 

50 m stylem motylkowym dziewcząt

Bez naszych reprezentantek odbyła się rywalizacja sprinterek w stylu motylkowym. Po wczorajszym rewelacyjnym występie Anastasiji Szkurdai na dwukrotnie dłuższym dystansie (choć sama Białorusinka z wyniku zadowolona nie była, twierdząc, że z nim może się liczyć tylko w juniorskim, a nie w seniorskim pływaniu), to właśnie ona wydaje się być faworytką rywalizacji. W eliminacjach obrończyni tytułu musiała jednak uznać wyższość Naele Portecop z Francji (26.67 - 26.90). Trzecia była złota medalistka z wyścigu na 50 m stylem dowolnym, Costanza Cocconcelli z Włoch (27.28). 

400 m stylem zmiennym chłopców

Najwięcej radości w niedzielny poranek sprawił nam występ Przemysława Suchańskiego w eliminacjach 400 m stylem zmiennym. Zawodnik z Tarnowskich Gór, trenujący obecnie w Oświęcimiu, poprawił swój rekord życiowy z mistrzostw Polski o 24 setne sekundy i z czasem 4:26.32 znalazł się na 9. pozycji w klasyfikacji końcowej. Przed nim finiszowało jednak aż trzech Rosjan. To oczywiście automatycznie pozwoliło naszemu reprezentantowi, debiutującemu na wielkich międzynarodowych zawodach, na awans do popołudniowego finału. Na dalszych pozycjach znaleźli się pozostali biało-czerwoni. Mateusz Dubas był 20. (4:32.62), a Mikołaj Malec zajął 26. pozycję (4:35.96).

4x200 m stylem dowolnym dziewcząt

W gronie najlepszych sztafet 4x200 m stylem dowolnym dziewcząt zabraknie dziś niestety reprezentantek Polski. Aleksandra Knop, Klaudia Skibiak, Marta Klimek i Wiktoria Dąbrowska uzyskały 9. rezultat eliminacji, pokonując cały dystans w 8:21.52 (2:02.72/2:07.83/2:02.87/2:08.10). Do ósmych Słowaczek straciły 1 sekundę i 15 setnych. Dla Knop i Klimek było to przetarcie przed mistrzostwami świata seniorów, które rozpoczną się za dokładnie dwa tygodnie w Gwangju. To tam nasze zawodniczki, wspólnie z Aleksandrą Polańską i Dominiką Kossakowską, będą walczyć o kwalifikację olimpijską właśnie w tej konkurencji. W sesji porannej najszybsze były Brytyjki (8:14.56), wyprzedzając Włoszki i Rosjanki.

4x100 m stylem zmiennym chłopców

Poza finałem znalazła się też niestety sztafeta 4x100 m stylem zmiennym chłopców. To pierwszy taki przypadek od mistrzostw Europy juniorów w 2011 roku. Konkurencja, która w ostatnich latach była jedną z naszych specjalności, tym razem okazała się pechowa. Awans do najlepszej ósemki Polacy przegrali bowiem dosłownie o centymetry. Walka o miejsca w czołówce była niesamowicie wyrównana. Jakub Mościcki (56.43), Dawid Wiekiera (1:03.62), Adrian Jaśkiewicz (54.18) i Kacper Piotrowski (50.59) zanotowali łączny czas 3:44.82 i zajęli 10. miejsce. Do ósmych Bułgarów stracili dwie setne sekundy, a Grecy, którzy uplasowali się na 6. lokacie byli od szybsi od Polaków tylko o sześć setnych sekundy! Eliminacje wygrali Rosjanie (3:43.01), przed Brytyjczykami i Włochami.