Łódź 2018: Cisza przed burzą

Po pierwszym dniu Głównych Mistrzostw Polski minima na Mistrzostwa Europy w Glasgow wypełniło czterech pływaków, a z normą na juniorski czempionat, który odbędzie się w Helsinkach „rozprawiło się” ponad dziesięciu juniorów. Po porannych eliminacjach finały drugiego dnia zapowiadają się niezwykle emocjonująco.

Piątkowy poranek w łódzkiej „Zatoce Sportu” rozpoczął się od zmagań na dystansie 200 metrów stylem dowolnym. Potem przyszedł czas na sprinterów i dystans 50 m „żabką”. Trzecią konkurencją jaka została rozegrana z Akademickim Centrum Sportowo – Dydaktycznym Politechniki Łódzkiej było 100 grzbietowym, a sesję eliminacyjną zakończyli zawodnicy startujący na 400 m stylem zmiennym. Wieczorne finały uzupełnią wyścigi sztafetowe na 4x100 m stylem dowolnym.

Mocne rozpoczęcie

2:02.83 to najlepszy wynik eliminacji 200 metrów stylem dowolnym pań. Autorką tego rezultatu jest Aleksandra Polańska. Zawodniczka UKS GOS Raszyn przed rokiem, w Lublinie była druga. Dziś, kilka minut po 17 wystartuje na torze numer 4 i stanie przed szansą wywalczenia „złota”. Apetyt na mistrzowski tytuł na pewno mają jej finałowe rywalki m.in. Karpisz, Cieślak, Kossakowska czy Knop, tak więc po południu emocji z pewnością nie zabraknie.

Jan Świtkowski, Kacper Majchrzak i Filip Zaborowski, tak w ubiegłym roku prezentowało się podium 200 m kraulem na Mistrzostwach Polski. W tym roku po wyścigach eliminacyjnych już widać, że w finale będzie bardzo, bardzo ciekawie. Rano, barierę 1:50.00 jako jedyny złamał Majchrzak (1:49.71). Obok niego wystartuje Jan Świtkowski i Antoni Kałużyński, którzy zajęli miejsca drugie i trzecie. Walkę o minima zaplanowano na godzinę 17.16.

Odległe minimum

Rywalizacja sprinterów drugiego dnia krajowego czempionatu to zmagania na dystansie 50 m stylem klasycznym. W eliminacjach, wśród pań na czele faworytki: Dominika Sztandera i Weronika Hallmann. Różnica między nimi wyniosła zaledwie 5 setnych sekundy (31.98 – 32.03). O minimum na ME w Glasgow będzie bardzo ciężko, bowiem obie panie musiałyby poprawić swoje dotychczasowe rekordy życiowe. Podczas zeszłorocznych Mistrzostw Polski na długim basenie „górą” była Sztandera. W zimie na krótkiej pływalni sensacyjne wygrała Hallmann. Jak będzie w Łodzi? Przekonamy się już za kilka godzin.

Marcin Stolarski i Krzysztof Tokarski uzyskali najlepszy rezultat piątkowych porannych serii. Ex aequo zatrzymali aparaturę pomiaru czasu na wyniku 27.99. Dla Tokarskiego jest to wynik zaledwie o jedną setną gorszy od rekordu życiowego, dla Stolarskiego czwarty wynik w karierze. Aby mierzyć w europejski czempionat obaj muszą poprawić swoje „życiówki”. Czy walka o najwyższy laur rozegra się między nimi, czy może któryś z pozostałych finalistów okaże się lepszy? Na odpowiedź musimy poczekać do popołudnia.

Jedną nogą w Glasgow

O ile wśród pań faworytkę do złotego medalu na dystansie 100 m stylem grzbietowym wskazać można bez większego problemu, o tyle wśród panów jest to zadanie raczej z tych „arcytrudnych”. Paulina Peda zwyciężyła 6 serię eliminacyjną z czasem 1:02.76, który okazał się być najlepszym rezultatem poranka. Wynikiem sześć setnych wolniejszym od niej (1:02.82) zakończyła zmagania faworytka tej konkurencji Alicja Tchórz. Minimum kwalifikacyjne do Glasgow ustalone na poziomie 1:00.81 wydaje się być w jej zasięgu, ponieważ w swojej karierze pływała już poniżej tego wyniku.

Czwarty w ubiegłorocznym finale 100 grzbietowym, Kacper Stokowski już rano pokazał, że jest w świetnej  dyspozycji. Nowy rekord życiowy zawodnika z Bielan, uzyskany podczas porannych wyścigów (54.47) jest lepszy od minimum do Szkocji. Podopieczny Pawła Wołkowa będzie musiał jednak jeszcze raz, po południu popłynąć tak szybko, aby zakwalifikować się do kadry na Mistrzostwa Europy. Obrońca mistrzowskiego tytułu, Tomasz Polewka stracił rano do Stokowskiego ponad osiem dziesiątych sekundy (55.28), a trzeci z „eksportowego tria”, Radosław Kawęcki był czwarty (55.81) Popołudniowe finały rozstrzygną kto wywalczy minimum i kto zostanie nowym Mistrzem Polski.

Wszechstronny dystans 

Ostatnią konkurencją piątkowych eliminacji były wyścigi na dystansie 400 m stylem zmiennym. Najlepszy rezultat wśród pań uzyskała aktualna Mistrzyni Polski Paula Żukowska (4.54.76). Obok niej w finale popłyną Aleksandra Knop i Agnieszka Rutkowska. Obie wypełniły już minima na juniorski czempionat w Helsinkach. Czy są w stanie powalczyć o minimum na Mistrzostwa Europy w Glasgow, dowiemy się tuż przed 18.00.

Dawid Szwedzki, Marcel Wągrowski i Dominik Bujak to najlepsza trójka pływaków eliminacji na 400 m zmiennym, którzy po południu zmierzą się ze sobą i z minimum na ME  (4.18.88). Szwedzki i Wągrowski w swojej karierze pływali już poniżej tego wyniku. Bujak, w ubiegłym roku w Netanji popłynął niespełna pół sekundy wolniej niż wyznaczona norma. Czy ich finałowe rezultaty pozwolą na zajęcie miejsca w drużynie, która w sierpniu będzie reprezentować Polskę w Szkocji? Początek finału  o 18.07.

Początek sesji finałowej drugiego dnia Głównych Mistrzostw Polski Seniorów i Młodzieżowców zaplanowano na godzinę 17.00.