Arena PSS: Szybko w Indianapolis!
Występ nastolatka z Chin w stylu motylkowym oraz zmagania sprinterów w królewskiej konkurencji stylem dowolnym były ozdobą pierwszego dnia zmagań kolejnej rundy zawodów Arena Pro Swim Series w Indianapolis. Na starcie kibice mogli oglądać plejadę gwiazd światowego pływania.
Chyba największe wrażenie na pływalni IUPUI Natatorium zrobił dziś w nocy swoim występem Zhuhao Li. 18letni Chińczyk dwie długości basenu stylem motylkowym pokonał w czasie 51.34, a więc zaledwie jedną dziesiątą sekundy wolniej niż wynosi jego rekord świata juniorów, który ustanowił w kwietniu zeszłego roku podczas mistrzostw kraju. Piąty zawodnik igrzysk olimpijskich w Rio w tej konkurencji wyprzedził na mecie o ponad sekundę Japończyka Daiyę Seto, który po raz kolejny w tym roku poprawiał swój rekord życiowy do wyniku 52.43. Wśród kobiet triumfowała Kelsi Worrell, osiągając trzeci czas w rankingach światowych 58.10.
Zdecydowanie najlepszy czas w tym roku świecie uzyskał także brązowy medalista olimpijski z Rio w konkurencji 100m stylem dowolnym Nathan Adrian. Reprezentant gospodarzy jako jedyny złamał barierę czterdziestu dziewięciu sekund, zatrzymując aparaturę pomiaru czasu na cyfrach 48.66, wyprzedzając Brytyjczyka Duncana Scotta (49.33) i Brazylijczyka Joao De Lucca (49.60). Dopiero drugą lokatę w bardzo szybkim wyścigu w finale B zajął Rosjanin Vladimir Morozov (49.56), któremu w eliminacjach nie udało się wywalczyć miejsca w głównej rozgrywce wieczoru. Ciekawy przebieg miała również rywalizacja kobiet na tym samym dystansie, gdzie najszybciej dwie długości basenu pokonała mistrzyni ACC Mallory Comerford. Pływaczka ze Stanów Zjednoczonych złamała granicę pięćdziesięciu czterech, osiągając rezultat 53.91 i została trzynastą najszybszą pływaczką wśród Amerykanek w historii tej konkurencji. Tuż za nią na finiszu zameldowała się dziewiąta zawodniczka igrzysk w Rio Chinka Menghui Zhu (53.93), poprawiając tym samym swój rekord życiowy o pięć setnych sekundy. Trzecią lokatę zajęła Federica Pellegrini, a tuż za podium uplasowała się mistrzyni olimpijska Penny Oleksiak.
Na szczyt listy najlepszych wyników uzyskanych w tym sezonie wdrapała się po dzisiejszym starcie również Hali Flickinger, która przepłynęła 400m stylem dowolnym z drugim czasem w swojej karierze 4:08.52, a więc o 0,47 sekundy szybciej niż zrobiła to Ashley Twitchell w Austin. Dziś Twichell wywalczyła trzecią lokatę, ustępując jeszcze miejsca na finiszu wicemistrzyni olimpijskiej z Rio Jazmin Carlin. Brytyjkę do dwusetnego metra dzieliły od Amerykanki zaledwie setne sekundy, ale w drugiej części dystansu Flickinger zaczęła przyspieszać i dopłynęła do mety dwie sekundy przed mistrzynią Wielkiej Brytanii. Wśród mężczyzn na tym samym dystansie, szarżującego od startu James’a Guy’a na ostatniej „setce” dopadł Zane Grothe, wyprzedzając go na mecie o 0,48 sekundy. Czwarty zawodnik kwalifikacji olimpijskich USA w 2016 roku doskonale finiszował, zostawiając za sobą dwóch Brytyjczyków – Guy’a i Max’a Litchfield’a i zanotował trzeci czas na świecie w tym sezonie (3:48.14).
Kolejne zwycięstwo na dystansie 200m stylem klasycznym w Arena Pro Swim Series odniósł wicemistrz olimpijski z Rio Josh Prenot i kolejny raz swoją dominację pokazał na finiszowych 50metrach. Mocno od startu płynął jego kolega z reprezentacji Nick Fink i po trzech długościach basenu był na czele stawki. Prenot jednak zaprezentował iście sprinterski finisz i przegonił rywala o prawie sekundę (2:09.93). Czołówkę tabeli zdominowali Amerykanie, plasując się na pierwszych czterech miejscach kolejno: Prenot, Fink, Cody Miller i Kevin Cordes. Dobrą dyspozycją popisała się także zwyciężczyni tego dystansu wśród kobiet – Chloe Tutton. Czwarta zawodniczka igrzysk w Rio zostawiła rywalki prawie trzy sekundy w tyle i zanotowała siódmy wynik w swojej karierze poniżej granicy dwóch minut i dwudziestu czterech sekund na tym dystansie. Rezultat 2:23.89 plasuje ją obecnie na drugim miejscu w rankingu światowym. Triumfatorka z Austin – Melanie Margalis, dopłynęła dziś do mety na trzeciej lokacie.
Komentarze
