Świat

Glasgow 2018: Sztafeta dała nam radość! Mamy brąz!

Szymon Gagatek 2018-08-03 18:00

Pierwszy dzień mistrzostw Europy i pierwszy medal! Nasza sztafeta 4x100 m stylem dowolnym mężczyzn sprawiła dziś piękną niespodziankę, zajmując trzecie miejsce w wyścigu finałowym, w którym lepsi okazali się tylko Rosjanie i Włosi. We wcześniejszych wyścigach w Tollcross International Swimming Centre też nie zabrakło emocji.

400 m stylem zmiennym kobiet

Popołudnie w Glasgow w najlepszych humorach rozpoczęli Francuzi. Zupełnie nieoczekiwanie mogli się bowiem cieszyć ze złotego krążka w rywalizacji pań na 400 m stylem zmiennym. Bohaterką dnia nad Sekwaną została Fantine Lesaffre, która na mistrzostwa Europy przylatywała z piątym czasem zgłoszenia i, choć znajdowała się w gronie kandydatek do wysokiego miejsca w finale, na pewno nie była faworytką tej konkurencji. Tymczasem 24-latka dwukrotnie poprawiała dziś rekord swojego kraju, ostatecznie kończąc walkę o medale z wynikiem 4:34.17. Druga była Ilaria Cusinato, a brąz zawisł na szyi Hanny Miley, której kibicowała dziś cała Szkocja.

Wyniki finału 400 m stylem zmiennym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

400 zmiennym

400 m stylem dowolnym mężczyzn

Już chwilę po finale pań otrzymaliśmy pierwszą dawkę emocji związanych z polskimi startami. Do rywalizacji w wyścigu medalowym na 400 m stylem dowolnym ruszył Wojciech Wojdak. Nasz zawodnik rozpoczął bardzo ambitnie, długo płynął w granicach swojego rekordu życiowego i jeszcze na półmetku zajmował 2. miejsce, tylko za Michajło Romanczukiem. W drugiej części dystanstu Wojdak nie wytrzymał jednak narzuconego tempa i spadł na 8. pozycję. Do mety dotarł z czasem 3:49.08. Nie do zatrzymania okazał się Romanczuk, który pokazał swoim rywalom, że w Glasgow będzie chciał dominować na najdłuższych kraulowych dystansach. Ukrainiec jest na najlepszej drodze do tego, by taki plan zrealizować. Ze srebra cieszył się Henrik Christiansen z Norwegii, a brąz rzutem na taśmę wywalczył Henning Muehlleitner z Niemiec.

Wyniki finału 400 m stylem dowolnym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

400 dowolnym

50 m stylem dowolnym kobiet - półfinały

Dzisiejsze popołudniowe wyścigi pań na 50 m stylem dowolnym okazały się zapowiedzią niesamowitego pojedynku w finale pomiędzy Pernille Blume i Sarą Sjoestroem. Przed mistrzostwami to Szwedka wydawała się faworytką tej konkurencji, ale już zawody Sette Coli w Rzymie dały namiastkę możliwości Dunki. Mistrzyni olimpijska z Rio w stolicy Włoch złamała barierę 24 sekund po raz pierwszy w karierze, a dziś jeszcze poprawiła ten czas. Jedną długość basenu pokonała w 23.85, ustanawiając nowy rekord mistrzostw i swojego kraju. Blume wskoczyła też na czwarte miejsce w historii pływania na tym dystansie i bardzo wysoko postawiła poprzeczkę swojej skandynawskiej rywalce. Sjoestroem finiszowała ze stratą siedmiu setnych sekundy. Ze zdecydowanie większą stratą do mety dopłynęły m. in. Maria Kamieniewa i Ranomi Kromowidjojo. Anna Dowgiert nie popłyneła już tak szybko jak w repasażu, a wynik 25.34 wystarczył jej do zajęcia 14. lokaty.

Skład finału 50 m stylem dowolnym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

50 dowolnym

50 m stylem grzbietowym mężczyzn - półfinały

Na niesamowitym poziomie stały półfinały 50 m stylem grzbietowym mężczyzn. Triumfował w nich Robert Glinta z Rumunii, który niespodziewanie zaatakował nawet rekord świata Liama Tancocka. Do wyniku Brytyjczyka zabrakło mu tylko ośmiu setnych sekundy! Wielką formę pokazał też Kliment Kolesnikow. Osiemnastolatek z Rosji poprawił najlepszy czas w historii juniorskiego pływania o kolejne dwadzieścia jeden setnych sekundy (24.25) i przegrał tylko z Glintą, wyprzedzając między innymi swojego rodaka, Władimira Morozowa. Czwarty był zwycięzca eliminacji, Shane Ryan, który po południu nie był już tak szybki (24.57). Poprawić rezultatu z sesji porannej nie udało się również Kacprowi Stokowskiemu. Reprezentant Polski uzyskał wynik 25.34 i był 14.

Skład finału 50 m stylem grzbietowym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

50 grzbietowym

100 m stylem motylkowym kobiet - półfinały

Wygląda na to, że pomimo niesprzyjającego kalendarza startów Sarah Sjoestroem może nie znaleźć rywalki, która będzie w stanie zagrozić jej na jej koronnym dystansie 100 m stylem motylkowym. W piątkowe popołudnie znów zdominowała stawkę, przepływając dwie długości basenu w 56.66. To dopiero jej piąty wynik w tym roku, co wyraźnie pokazuje, jak duże rezerwy drzemią jeszcze w jej organizmie. O srebro i brąz powinny powalczyć zawodniczki, które złamały dziś barierę 58 sekund: Swietłana Czimrowa z Rosji, Ilaria Bianchi i Elena di Liddo z Włoch oraz rodaczka Sjoestroem, Louise Hansson.

Skład finału 100 m stylem motylkowym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):

100 motylkowym

100 m stylem klasycznym mężczyzn - półfinały

Podobną dominację wśród żabkarzy zaprezentował w półfinałach na dystansie 100 metrów Adam Peaty. Bez żadnych problemów zostawił swoich rywali daleko w tyle, notując czas 58.04. Nie musiał nawet płynąć tak szybko jak w eliminacjach, by wyprzedzić resztę stawki o ponad sekundę. Drugi w klasyfikacji był kolejny Brytyjczyk, James Wilby (59.23), a bardzo dobrze poradził sobie także Anton Czupkow (59.43). Co więcej, po repasażu do stawki finalistów dołączył również drugi Rosjanin, Kirił Prigoda, który pokonał Darragha Greene'a, uzyskując wynik 59.39! Taki rezultat z miejsca stawia go w roli kandydata do zajęcia miejsca na podium. Niestety, nie powiodło się jedynemu naszemu reprezentantowi. Marcin Stolarski pokonał dwie długości basenu w 1:01.08, co dało mu 16. pozycję.

Skład finału 100 m stylem klasycznym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

100 klasycznym

4x100 m stylem dowolnym kobiet

Zaledwie pięciu setnych sekundy zabrakło reprezentantkom Polski do rekordu kraju w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym. Wyścig medalowy świetnie rozpoczęła Katarzyna Wilk, która po raz piąty w życiu złamała barierę 55 sekund (54.91). Zmieniła ją Alicja Tchórz (55.53), a następnie w wodzie zaprezentowały się Aleksandra Polańska (55.60) i Anna Dowgiert (54.90). Łącznie nasze pływaczki uzyskały wartościowy czas, 3:40.94, który jednak nie wystarczył do wyprzedzenia innych reprezentacji. Z kolejnego sensacyjnego złota cieszyły się Francuzki: Marie Wattel, Charlotte Bonnet, Margaux Fabre i Beryl Gastaldello. Rewelacyjnie spisała się się zwłaszcza Bonnet (52.20), a bardzo trudnemu zadaniu utrzymania prowadzenia przed Ranomi Kromowidjojo sprostała też Gastaldello. Trzecie miejsce zajęły Dunki, których Polki w eliminacjach omal nie wyrzuciły z wielkiego finału. 

Wyniki finału 4x100 m stylem dowolnym kobiet (screen: dailymotion.com/lentv):


4x100 m stylem dowolnym mężczyzn

Na największe emocje musieliśmy czekać do samego końca. W rywalizacji sztafet mężczyzn 4x100 m stylem dowolnym Polacy byli wymieniani wśród kandydatów do medali, ale było jasne, że bardzo groźni będą zwłaszcza Rosjanie, Włosi i Węgrzy. Nasi zawodnicy pokazali jednak olbrzymią waleczność. Najpierw swoje zadanie bardzo dobrze wykonał Jan Świtkowski (48.68), później do wody wskoczył Konrad Czerniak (49.04) i na półmetku byliśmy na 7. pozycji. Wtedy objawieniem pierwszego dnia mistrzostw Europy w naszej kadrze został Jakub Kraska. Osiemnastoletni debiutant zanotował ze startu lotnego czas 48.07 i wyprowadził nas na 2. lokatę! Kacper Majchrzak robił co mógł, by utrzymać nas na podium i dopiął swego, finiszując w 48.41. Wynik 3:14.20 pozwolił nam zająć 3. miejsce za Rosjanami i Włochami, a przed Węgrami, Grekami i Holendrami. Mogliśmy odetchnąć i cieszyć się z brązowych krążków - pierwszych w Glasgow!

Wyniki finału 4x100 m stylem dowolnym mężczyzn (screen: dailymotion.com/lentv):

4x100 m