Wywiady

Polscy pływacy ruszają na IWAS World Games

Marcin Ryszka 2015-09-26 16:27

Dzisiaj polscy niepełnosprawni pływacy wyruszyli do Soczi, gdzie będą startować w zawodach IWAS World Games. Co to za impreza, w jakim składzie polska reprezentacja będzie walczyć o medale oraz jak przebiegają przygotowania do igrzysk - dowiecie się z poniższej rozmowy z trenerem polskiej kadry Panem Wojciechem Seidlem.

W jakim składzie wyjedzie polska reprezentacja na zawody do Soczi?

Skład naszej kadry to 9 zawodników z 6 klubów. Są wśród nich zarówno utytułowani rutyniarze (O. Jabłońska, P. Woźniak) - medaliści igrzysk paraolimpijskich czy ostatnich MŚ w Glasgow, jak również zawodnicy młodzi, szybko rozwijający się sportowo (N. Kacik, R. Kalinowski, K. Otowski). Szansę dostali również zawodnicy, którym do minimum na Igrzyska Paraolimpijskie w Rio brakuje niewiele (K. Sobczak, M. Bartnik, P. Mejsner, P. Kowalski). Być może już na początku sezonu olimpijskiego uda się uzyskać kilka kolejnych minimów, co daje z kolei szansę na więcej miejsc w Rio.

Czy mógłby trener opowiedzieć coś więcej o tych zawodach?

IWAS World Games to zawody wyłącznie dla zawodników z dysfunkcjami narządu ruchu. Nie mogą w nich startować klasy startowe od S11 do S14 (dysfunkcje narządu wzroku i mentalne). Sprawia to, że ich ranga jest trochę niższa. Nie oznacza to jednak, że o medale w Sochi będzie łatwiej. Wręcz przeciwnie. Formuła zawodów może przewidywać, bowiem, że wyniki będą przeliczane na punkty a klasyfikacja końcowa w danej konkurencji będzie obejmowała wszystkie klasy startowe. Taka formuła została zastosowana na IWAS World Games w 2010 roku w Ołomuńcu, skąd nasza kadra juniorów wróciła z 45 medalami. Życzyłbym sobie powtórzenia tamtego wyniku.

Z jakimi nadziejami lecicie do naszych wschodnich sąsiadów?

Odpowiem ogólnie... że mam nadzieję na dobre wyniki. Co prawda sezon dopiero się zaczął ale czas biegnie nieubłaganie. Do igrzysk został niespełna rok a tylko do 31 stycznia 2016 roku mamy czas na uzyskiwanie minimów, które pozwolą na uzyskanie kolejnych miejsc na IP w Rio. Co prawda czas na ich uzyskanie jest dłuższy (aż do połowy sierpnia) ale uzyskany po 31 stycznia nie wpłynie na zwiększenie liczby miejsc dla naszej reprezentacji. Czasu jest więc mało i należy wykorzystywać każdą  nadarzającą się okazję. To podstawowy cel na te zawody. Od młodych zawodników oczekuję przede wszystkim poprawy rekordów życiowych i zdobywania doświadczenia na zawodach międzynarodowych.

Igrzyska w Rio coraz bliżej. Jak wygląda plan przygotowań na najbliższy czas?

Do końca roku mamy zaplanowane trzy dwutygodniowe zgrupowania. Zaczynamy bezpośrednio po powrocie z Sochi obozem w Olsztynie, potem jedziemy na kolejny obóz do Dębicy i kończymy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na początku grudnia są Zimowe Mistrzostwa Polski w Szczecinie, które będą ostatnią szansą na zwiększenie ilości naszych miejsc na IP w Rio. Pozwolą również ocenić poziom sportowy i wstępnie określić skład kadry na igrzyska. Na szczęście w drugiej połowie roku nie mamy problemów z finansowaniem, co - jak pewnie wszyscy pamiętamy - mocno komplikowało przygotowania przed IP w Londynie. Teraz to już przeszłość i możemy skupić się wyłącznie na trenowaniu.