Świat

Hangzhou 2018: Poranek bez sukcesów

Szymon Gagatek 2018-12-15 08:53

Żadnemu z Biało-czerwonych startujących w przedostatniej sesji eliminacyjnej mistrzostw świata w pływaniu na krótkim basenie nie udało się wywalczyć awansu do kolejnej fazy rywalizacji. Na dystansie 100 m stylem dowolnym z udziałem w zawodach pożegnali się Jan Świtkowski oraz Konrad Czerniak, a na 1500 m stylem dowolnym poza stawką finalistów znalazł się Wojciech Wojdak.

Reprezentant BOSiRu Brzesko, który dwa lata temu wywalczył w Windsorze brązowy medal czempionatu globu w tej konkurencji, tym razem nie zdołał się przebić do najlepszej ósemki. Uzyskał co prawda najlepszy czas w sezonie (14:47.17), ale to okazało się za mało na mocnych rywali. Polak został sklasyfikowany na 13. pozycji i o walce o medal w Hangzhou będzie musiał zapomnieć. Eliminacje stały na bardzo wysokim poziomie. Miejsce w finale dawał wynik 14:33.15, prawie pięć sekund lepszy niż w 2016 roku. Najlepiej spośród wszystkich uczestników poradził sobie Mychajło Romanczuk z Ukrainy (14:21.50), drugi był Damien Joly z Francji (14:28.25), a trzecie miejsce zajął Henrik Christiansen z Norwegii (14:28.90). 

Miejsca w czwartej dziesiątce zajęli natomiast nasi zawodnicy na dystansie 100 m stylem dowolonym: 33. był Jan Świtkowski (48.08), a dwie lokaty niżej uplasował się Konrad Czerrniak (48.16). Tym samym w sesji popołudniowej spośród Polaków zaprezentuje się tylko Alicja Tchórz, którą czeka finał 50 m stylem grzbietowym.

Sesja finałowa - 15.12 (12:00)
13:10 - 50 m stylem grzbietowym kobiet - FINAŁ
Alicja Tchórz (tor 7)

Eliminacje 100 m stylem dowolnym wygrał jeden z faworytów, Caeleb Dressel. Amerykanin pokonał cztery długości basenu w 45.98 i wyprzedził Władimira Morozowa z Rosji o 22 setne sekundy. Na o połowę krótszym dystansie wśród kobiet trzy zawodniczki złamały barierę 24 sekund. Dokonały tego Femke Heemskerk (23.90), Maria Kamieniewa (23.93) oraz Holly Barratt (23.94). W stylu zmiennym rządzili natomiast faworyci: Katinka Hosszu na 200 metrów (2:05.42) i Dayia Seto na 400 metrów (4:00.50). Węgierka postanowiła rzucić wszystkie siły na jedną ze swoich koronnych konkurencji, stąd też zrezygnowała ze startu na 100 m stylem motylkowym. Ostatecznie z najlepszym czasem do półfinałów tej konkurencji awansowała Kelsi Dahlia (55.46).

Na 50 m stylem klasycznym mężczyzn pierwsze miejsce zajął Ilja Szymanowicz z Białorusi, który jako jedyny przepłynął sprinterski dystans z wynikiem poniżej 26 sekund (25.97). Z kolei w wyścigach sztafetowych najwyższe lokaty zajmowali Brazylijczycy (4x50 m stylem zmiennym mężczyzn) i Australijki (4x200 m stylem dowolnym).