Świat

Raport z Gwangju: Hitowe bałkańskie starcie na remis

Szymon Gagatek 2019-07-15 18:19

Rywalizacja Serbów z Czarnogórcami w meczu otwarcia męskiego turnieju w piłce wodnej najmocniej rozgrzewała kibiców obserwujących zmagania w trakcie 4. dnia mistrzostw świata w sportach wodnych. Obie bałkańskie drużyny nie potrafiły przesądzić losów starcia na swoją korzyść i spotkanie zakończyło się remisem. Kolejne złote medale do kolekcji dołożyli w poniedziałek Rosjanie i Chińczycy.

Skoki do wody

W skokach do wody rozdano kolejne olimpijskie przepustki - dla medalistów zmagań w skokach synchronicznych na trampolinie 3m wśród kobiet i na wieży 10m wśród mężczyzn. Zgodnie z tradycją, obie konkurencje zdominowali Chińczycy. Shi Tingmao i Wang Han triumfowały w rywalizacji pań, wyraźnie wyprzedzając Kanadyjki i Meksykanki, natomiast Cao Yuan i Chen Aisen nie dali szans mocnym parom z Rosji (Aleksandr Bodnar/Wiktor Minibajew) oraz Wielkiej Brytanii (Tom Daley/Matthew Lee). Polacy nie startowali.

Pływanie artystyczne

Reprezentantkę naszego kraju oglądaliśmy natomiast w eliminacjach programu dowolnego solistek w pływaniu artystycznym. Aleksandra Filipiuk została sklasyfikowana na 28. miejscu, a więc nie zakwalifikowała się do najlepszej dwunastki, która powalczy w finale. Z najlepszym wynikiem konkurs zakończyła Swietłana Romaszina z Rosji, wyprzedzając medalistki z programu technicznego: Onę Carbonell z Hiszpanii oraz Yukiko Inui z Japonii. Czwarty dzień mistrzostw oznaczał też finał par mieszanych w programie technicznym, wygrany zdecydowanie duet z Rosji, który pokonał Włochów i Japończyków oraz finał programu highlight. W drugiej z tych konkurencji z pierwszego złota w Gwangju cieszyły się Ukrainki. Sędziowie sklasyfikowali je przed Włoszkami i Japonkami. 

Piłka wodna

W poniedziałek bardzo ciekawie było na arenie do piłki wodnej, gdzie rozpoczął się też turniej mężczyzn. Już na otwarcie doszło do hitowego starcia Serbów z Czarnogórcami. Ci pierwsi przystępowali do rywalizacji w roli faworytów - jako aktualni mistrzowie olimpijscy oraz złoci medaliści mistrzostw Europy. I długo pokazywali swoją moc, prowadząc w pewnym momencie nawet trzema bramkami. Czarnogórcy zaczęli jednak odrabiać straty i pod koniec trzeciej kwarty pierwszy raz byli z przodu. W czwartej części powiększyli nawet prowadzenie (10:8) i to Serbowie musieli zacząć gonić wynik. Do remisu 10:10 udało im się doprowadzić dopiero na 12 sekund przed końcową syreną. W innych spotkaniach obyło się bez większych niespodzianek.

Grupa A      Serbia - Czarnogóra   10:10      Korea Płd. - Grecja   3:26
Grupa B   USA - Kazachstan   16:7Chorwacja - Australia   14:4
Grupa C   RPA - Hiszpania   3:23Nowa Zelandia - Węgry   4:24
Grupa D   Brazylia - Włochy   5:14Niemcy - Japonia   9:9

 

Plany na wtorek

Wtorek na mistrzostwach świata w sportach wodnych to dwa polskie starty. Już o 1:00 w nocy będziemy uważnie śledzić poczynania Krzysztofa Pielowskiego na wodach otwartych w Yeosu. W wyścigu na 10 km nasz zawodnik powalczy o jak najwyższą pozycję, a po dobrym starcie na o połowkę krótszym dystansie jego apetyt na sukces na pewno wzrósł. Podobnie jak u pań, pierwszych 10 zawodników zdobędzie w tej konkurencji kwalifikację olimpijską, jest się więc o co ścigać. Z kolei w pływaniu artystycznym Gabriela Damentka i Aleksandra Filipiuk zaprezentują się w eliminacjach programu dowolnego duetów. Medale zostaną za to rozdane w programie technicznym drużyn. W skokach do wody rozpocznie się rywalizacja kobiet na 10-metrowej wieży (eliminacje i półfinały) oraz rozegrany zostanie finał konkurencji drużynowej, a w turnieju piłki wodnej kobiet czeka nas 2. kolejka fazy grupowej.