Świat

Londyn 2016: Wymienił złoto na srebro

Szymon Gagatek 2016-05-17 20:33

Laszlo Cseh zrezygnował z wyjątkowej okazji do zdobycia sześciu złotych medali mistrzostw Europy w jednej konkurencji z rzędu. Węgier niespodziewanie wycofał się z półfinałów 200 m stylem zmiennym na rzecz startu w finale 50 m stylem motylkowym, w którym zajął ostatecznie drugą lokatę. Na finiszu lepszy od niego okazał się Andriy Govorov z Ukrainy.

Partnerem relacji z mistrzostw Europy w Londynie jest Małopolski Okręgowy Związek Pływacki.

Po dzisiejszych eliminacjach w stylu zmiennym wydawało się, że Cseh kolejne złoto czempionatu Starego Kontynentu ma w kieszeni. Był w nich zdecydowanie najlepszy, notując czas 1:58.17. Okazało się jednak, że on sam nie ma ochoty na dalszą rywalizację i woli skupić się na zmaganiach w nieolimpijskim sprincie stylem motylkowym. Ostatecznie brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw świata zajął drugie miejsce, uzyskując czas 23.31 s i o trzy setne sekundy wyprzedzając reprezentanta gospodarzy, Benjamina Prouda. Na najwyższym stopniu podium stanął natomiast Andriy Govorov. Ukrainiec nie popłynął dziś tak szybko, jak we wczorajszych półfinałach, gdy ustanowił nieoficjalny tekstylny rekord świata (22.73 s). Tym razem pokonanie jednej długości basenu zajęło mu 22.92 s.

Podium 50 m stylem motylkowym mężczyzn:
1. Andriy Govorov (Ukraina)   22.92
2. Laszlo Cseh (Węgry)   23.31
3. Benjamin Proud (Wielka Brytania)   23.34

Pod nieobecność faworyzowanego Cseha, półfinały 200 m stylem zmiennym przebiegły pod dyktando Andeasa Vazaiosa. Grek zanotował wynik 1:58.47 i wyśrubował własny rekord kraju z ubiegłorocznych mistrzostw świata w Kazaniu. Drugi w klasyfikacji był Alexis Santos z Portugalii, ale stracił on do Vazaiosa prawie półtorej sekundy.

Skład finału:
Andreas Vazaios (Grecja), Alexis Santos, Diogo Carvalho (obaj Portugalia), Gal Nevo (Izrael), Federico Turrini (Włochy), Raphael Stacchiotti (Luksemburg), Daniel Wallace, Max Litchfield (obaj Wielka Brytania)

Występ Vazaiosa to nie pierwszy pokaz dobrej formy w wykonaniu greckiej kadry. Podczas pierwszego dnia mistrzostw Europy o miejsce na podium otarła się męska sztafeta 4x100 m stylem dowolnym, a dziś fani pływania z Półwyspu Bałkańskiego w końcu doczekali się upragnionego medalu. Wywalczył go utalentowany dziewiętnastolatek, Apostolos Christou. Zajął on trzecią lokatę na 100 m stylem grzbietowym i uzyskał rezultat 54.19 s, dokładnie taki sam, jaki odnotował również jego rówieśnik i odwieczny rywal z czasów juniorskich, Simone Sabbioni z Włoch. Wyżej znaleźli się tylko Camille Lacourt i Grigorij Tarasewicz, którzy zdołali złamać barierę pięćdziesięciu czterech sekund.

Podium 100 m slem grzbietowym mężczyzn:
1. Camille Lacourt (Francja)   53.79
2. Grigorij Tarasewicz (Rosja)   53.89
3. Simone Sabbioni (Włochy)   54.19
3. Apostolos Christou (Grecja)   54.19 

foto: DeepBlueMedia