Polska

Grand Prix w Ostrowcu Św.: Najlepsi w Ostrowcu - najlepsi w całym cyklu!

Joanna Kwatera 2019-04-28 18:06

Triumfem Alicji Tchórz i Wojciecha Wojdaka zakończyły się weekendowe zmagania pływaków w ramach ostatniej imprezy należącej do cyklu Arena Grand Prix Polski w tym sezonie w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tych dwoje zostało również zwycięzcami klasyfikacji generalnej całego cyklu sezonu 2018/2019. Niewiele brakowało by do swoich zdobyczy Wrocławianka dodała też nowy rekord Polski…

W sobotę i w niedzielę na pływalni Rawszczyzna kibice mogli oglądać wiele ciekawych pojedynków, a także obserwować w jakiej formie aktualnie są najlepsi zawodnicy w kraju, którzy przygotowują się do zbliżających się wielkimi krokami mistrzostw Polski. Młodsi udowodnili, że coraz mocniej depczą po piętach swoim utytułowanym kolegom (choć nie od dziś o tym wiadomo). Świadczyć o tym może choćby układ tabeli najlepszych zawodników i zawodniczek tej imprezy.

Niekwestionowanym liderem klasyfikacji generalnej wśród mężczyzn został Wojdak, który szczególnie dobrze poradził sobie z dystansem 400m stylem dowolnym, uzyskując na nim czas 3:50.67, co okazało się najwyżej punktowanym rezultatem zmagań w Ostrowcu Świętokrzyskim i drugim najlepszym jego wynikiem w tym roku. Zawodnik z Brzeska szybciej pływał tylko podczas Swim Open w Sztokholmie na początku kwietnia. Jedynym któremu oprócz Wojdaka udało się złamać granicę czterech minut w tej konkurencji był wczoraj niespodziewanie tylko Adam Dubiel.  Dzięki temu fantastycznemu występowi, wartemu 868 pkt Wojdak jeszcze tylko umocnił się na pozycji zwycięzcy tegorocznego cyklu Arena Grand Prix Polski, notując w sumie za dwa najlepsze występy (jeden na krótkim, drugi na długim obiekcie) 1757 pkt.

Pływak AZS AWF Warszawa z dobrej strony zaprezentował się także w niedzielę na dystansie 1500m stylem dowolnym, kończąc samotną rywalizację z czasem z wynikiem 15:16.86,a drugiego na mecie Wiktora Grzegorczyka z MOS Ełk wyprzedził o niemal minutę. Dopiero na trzeciej lokacie finiszował Antoni Kałużyński.  Mało brakowało, a Wojdak dorzucił by do koszyka swoich osiągnięć triumf i na dystansie 200m tym stylem, a pierwszego od czwartego zawodnika na mecie tej konkurencji dzieliło tylko osiemdziesiąt trzy setne sekundy. Podopieczny Pawła Słomińskiego i Macieja Certy cztery długości pływalni pokonał w 1:52.85 i ostatecznie uplasował się tuż za podium. W wyścigu tym najszybciej na metę wpadł Jan Hołub (1:52.02).

Co ciekawe największymi rywalami w walce o zwycięstwo w rankingu dla Wojdaka nie byli tu ani Radosław Kawęcki ani Bartłomiej Roguski, a Rafał Bugdol i Jakub Majerski. Triumfator 50m stylem grzbietowym, pływak AZS AWF Katowice o dwie setne sekundy wyprzedził w bardzo wyrównanym starciu Tomasza Polewkę, notując równe 26 sekund. Bugdol dobrze radził sobie też na 100m tym stylem oraz stylem dowolnym i w klasyfikacji generalnej zawodów w Ostrowcu zgromadził 2342 pkt.

Tylko cztery „oczka” mniej na swoim koncie uzbierał Majerski. Utalentowany pływak SMS Galicji Kraków, piąty zawodnik zeszłorocznych mistrzostw Europy juniorów w Helsinkach zdecydowanie zwyciężył na dystansie 100m stylem motylkowym z rezultatem 53.63, a na o połowę krótszym dystansie był drugi, za Konradem Czerniakiem. Tylko im w tym wyścigu udało się złamać granicę dwudziestu pięciu sekund, a zawodnik z Krakowa zrobił to po raz piąty w karierze (24.94). Co więcej Majerski triumfował też na 200m tym stylem, notując rekord życiowy 1:59.60 i występ po raz kolejny warty ponad 800 pkt.

Alicja Tchórz na najwyższym stopniu podium w Ostrowcu Świętokrzyskim stawała aż sześciokrotnie, zwyciężając we wszystkich konkurencjach, w których brała udział. Tradycyjnie najlepiej punktowane rezultaty uzyskiwała w stylu grzbietowym, ale tym razem najbardziej wartościowym okazał się start na 100m, gdzie zapachniało sensacją, gdyż Wrocławianka otarła się o swój rekord Polski, kończąc ściganie z czasem 1:00.72, zaledwie jedenaście setnych sekundy słabszym niż jej własne najlepsze osiągnięcie w historii kraju. Z taką formą z powodzeniem będzie mogła za nieco ponad dwa tygodnie powalczyć o uzyskanie minimum w tej konkurencji na mistrzostwa świata do Gwangju, które wynosi 1:00.59. Podopieczna Grzegorza Widanki dobry wynik uzyskała też w sprincie tym stylem, notując czas 28.51. Tchórz zwyciężyła jeszcze na 50 i 100m stylem motylkowym, ustanawiając nowe rekordy życiowe (27.13 i 1:00.49), a także stoczyła wygrane pojedynki na tych samych dystansach w stylu dowolnym, pokonując Dominikę Sztanderę na krótszym z nich i Aleksandrę Polańska na 100m, także z najlepszym osiągnięciem w karierze 55.78. To jednak nie jej klubowa koleżanka okazała się być jej główną konkurentką do zwycięstwa w rankingu na najlepszą zawodniczkę Grand Prix Polski w Ostrowcu, choć Tchórz była poza jakimkolwiek zasięgiem rywalek, gromadząc w sumie 2527 pkt za trzy najlepsze starty. Drugie miejsce w tabeli zajęła znakomicie tu startująca Polańska. Zawodniczka GOS Raszyn zanotowała prestiżowe zwycięstwa w konkurencjach 200, 400 i 800m stylem dowolnym, pokonując w znakomitym stylu Paulinę Piechotę czy Aleksandrę Knop. Najwyżej punktowany wynik zaliczyła na - 200m 2:01.22 i uzbierała w sumie 2366 pkt.

Na trzeciej lokacie w tej klasyfikacji zmagania zakończyła Agata Naskręt (2354 pkt). Zawodniczka G-8 Bielany Warszawa wszystkie trzy dystanse stylem grzbietowym kończyła na drugim miejscu, finiszując na krótszych za Tchórz, natomiast na 200m dała się minimalnie wyprzedzić rekordzistce Polski juniorów 14-letnich Laurze Bernat (2:16.99 – 2:17.26). W pozostałych wyścigach notowała wyniki 29.09 i 1:02.27.

W Ostrowcu Świętokrzyskim odważnie poczynał sobie Filip Orlicz. 17-latek z G-8 Bielany Warszawa zwyciężył w sprincie kraulowym z wynikiem 23.51, pokonując o sześć setnych sekundy Jana Hołuba. Ten zrewanżował się mu na dystansie królewskim tym stylem, gdzie różnica na mecie była jeszcze mniejsza, o zaledwie dwie setne sekundy (50.70 – 50.72). Najszybszą żabkarką w Ostrowcu została Sztandera (31.76), a na 200m tym stylem wśród mężczyzn zdecydowanie zwyciężył  Roguski – 2:15.14.