Świat

Trzy rekordy świata juniorów na mistrzostwach Rosji

Szymon Gagatek 2020-10-31 21:38

Młodzi rosyjscy pływacy nie mieli w tym roku okazji "wyszumieć się" na mistrzostwach Europy juniorów, które zostały odwołane z powodu pandemii. Brak startu w dużej międzynarodowej imprezie powetowali sobie w trakcie przełożonego na końcówkę października krajowego czempionatu na długim basenie. W Kazaniu pokazali wielki potencjał, ustanawiając między innymi trzy juniorskie rekordy świata.

Najwięcej szumu zrobiło się wokół Andrieja Miniakowa. Osiemnastolatek wywalczył łącznie aż siedem medali, w tym pięć złotych. Indywidualnie wygrywał dwukrotnie: na 100 m stylem dowolnym i motylkowym. W pierwszej z tych konkurencji uzyskał rewelacyjny wynik 47.57! Dzięki temu o jedną setną sekundy poprawił rekord świata juniorów Kyle'a Chalmersa, który dał Australijczykowi złoto igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. W rywalizacji delfinistów też był całkiem szybki, jak na wicemistrza świata z Gwangju przystało. Pierwsze miejsce dał mu czas 51.37. 

Drugi rekord świata juniorów Miniakow zapewnił sobie w półfinałach 50 m stylem motylkowym. Wygrał je z wynikiem 23.05. Ostatecznie walkę o złoto przegrał jednak z bardzo dobrze dysponowanym Olegiem Kostinem (22.82 - 23.22). Autorem trzeciego juniorskiego rekordu globu został Ilja Borodin. Siedemnastolatek dokonał tego wyczynu na 400 m stylem zmiennym, notując 4:11.50. Do kolekcji dołożył też złoto na 200 m stylem zmiennym (1:58.00). Oba osiągnięcia to najlepsze czasy w historii rosyjskiego pływania.

Najlepszym zawodnikiem mistrzostw został jednak nie kto inny, jak Anton Czupkow. Rosyjski żabkarz ustanowił rekord kraju na 100 m stylem klasycznym, uzyskując w finale czas 58.83. Na dwukrotnie dłuższym dystansie zanotował z kolei najbardziej wartościowy rezultat całych zawodów (2:07.32). W męskich konkurencjach wyróżnili się jeszcze Aleksandr Jegorow (3:47.50 na 400 m stylem dowolnym) czy Grigorij Tarasewicz (24.77 na 50 m stylem grzbietowym).

Pod nieobecność Juliji Jefimowej, która na co dzień trenuje w Kalifornii i ze względu na restrykcje dla podróżujących w czasie pandemii nie mogła się pojawić w Pałacu Sportów Wodnych, bezwględnie najlepszą żabkarką całych zawodów okazała się niespełna 16-letnia Jewgienija Czikunowa. Młoda pływaczka, będąca objawieniem ubiegłego sezonu, kontynuuje dobrą passę. W Kazaniu wygrała we wszystkich trzech konkurencjach w stylu klasycznym, uzyskując bardzo wartościowe wyniki: 31.05, 1:06.63 i 2:21.87. Na sprinterskim dystansie jeszcze lepiej niż w finale poradziła sobie w wyścigu półfinałowym. Jedną długość basenu przepłynęła w 30.81, poprawiając rekord Rosji juniorów, który od 12 lat należał, a jakże by inaczej, do samej Jefimowej.

Warto przy tej okazji wspomnieć, że finał 200 m stylem klasycznym pań stał na bardzo wysokim poziomie. Czikunowa wygrała co prawda wyraźnie, ale na podium stanęła wraz z Mariją Tiemnikową i Darią Czikunową, których rezultaty (2:23.19; 2:24.81) też były wyróżniającymi się na tych mistrzostwach kraju. Z wartościowymi osiągnięciami z Kazania wróciły też między innymi Anastazja Gużenkowa (1:57.75 na 200 m stylem dowolnym) i Daria Waskina (28.13 na 50 m stylem grzbietowym). 

KOMPLET WYNIKÓW

foto: Giogrio Scala/Deepbluemedia