Świat

Windsor 2016: Wszystko, co najlepsze [zapowiedź]

Szymon Gagatek 2016-12-06 08:48

Przed nami kolejne wielkie święto pływania! Już dziś rozpoczynają się trzynaste mistrzostwa świata na krótkim basenie. Po raz pierwszy w historii odbędą się one w Kanadzie i - choć obsada zawodów może i nie jest najmocniejsza - powinny nam dostarczyć wiele wrażeń i naprawdę dobrych wyników. Miejmy nadzieję, że także w wykonaniu Polaków. 

NAJwiększe gwiazdy: mistrzowie olimpijscy z Rio

Na słupkach startowych basenu skonstruowanego na lodowisku w WFCU Centre będzie można zobaczyć łącznie dwanaście osób, które na sierpniowych igrzyskach w Rio de Janeiro miały okazję odbierać złote medale olimpijskie. Sześć z nich wygrywało konkurencje indywidualne. Są to Mireia Belmonte, Katinka Hosszu, Lilly King, Penny Oleksiak, Sharon van Rouwendaal i Gregorio Paltrinieri. Mając w pamięci poprzedni czempionat globu na krótkim basenie, można się spodziewać powtórki z 2014 roku i interesującej walki pomiędzy Belmonte i Hosszu o miano najlepszej pływaczki zawodów. Żelazna Dama zgłosiła się do startu w aż dwunastu konkurencjach (wszystkich w stylu zmiennym i grzbietowym, a także na 200, 400 i 800 m stylem dowolnym, 100 i 200 m stylem motylkowym oraz 200 m stylem klasycznym)! Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jej pojedynki z Hiszpanką będziemy mogli oglądać aż pięciokrotnie. Podopieczna Freda Vergnoux, która będzie w Kanadzie broniła czterech złotych medali z Doha, ma bowiem w planach występy na 400 i 800 m stylem dowolnym, 200 m stylem motylkowym oraz 200 i 400 m stylem zmiennym.

NAJwiększa faworytka gospodarzy: Penny Oleksiak

Oczy wszystkich kanadyjskich fanów pływania będą jednak skierowane przede wszystkim na mocną, 32-osobową ekipę z Kraju Klonowego Liścia. Gospodarze, którzy mają za sobą bardzo udane starty na igrzyskach, na pewno liczą na podtrzymanie passy z Brazylii. Ich największą nadzieją będzie oczywiście Penny Oleksiak. Sensacyjna mistrzyni olimpijska na 100 m stylem dowolnym bardzo szybko stała się jednym z najpopularniejszych sportowców w swoim kraju i teraz będzie musiała udowodnić, że dobrze radzi sobie w nowej roli. W Windsor szesnastoletnia podopieczna Bena Titley'a indywidualnie zaprezentuje się tylko w jednej konkurencji (100 m stylem dowolnym), ale będzie również niezwykle ważnym ogniwem sztafet. W kanadyjskim zespole nie zabraknie też innych wielkich talentów, na czele z trzykrotną mistrzynią świata juniorek Taylor Ruck i obiecującym osiemnastoletnim grzbiecistą, Javierem Acavedo. 

NAJciekawiej zapowiadający się wyścig: 200 m stylem motylkowym mężczyzn

Już pierwszego dnia mistrzostw czeka nas jedno z dań głównych serwowanych przez najlepszych pływaków świata. Rywalizacja na 200 m stylem motylkowym mężczyzn zapowiada się wyjątkowo interesująco. Faworytów jest trzech. Każdy z nich prezentował się ostatnio z bardzo dobrej strony i każdego stać na uzyskanie znakomitego rezultatu - może nawet w granicach rekordu globu. Tytułu bronić będzie Chad le Clos, który w tegorocznym cyklu Pucharu Świata musiał jednak kilka razy uznać wyższość Dayii Seto. W ich zmaganiach na krótkim basenie w tym sezonie mamy remis 3:3, w Windsor dojdzie więc do ostatecznego rozstrzygnięcia. Obu pogodzić może Tom Shields. Amerykanin w ostatnich dniach imponował wynikami na mistrzostwach USA na pływalni jardowej i nawet biorąc pod uwagę fakt, że nie jest to jego koronny dystans, można się spodziewać, że sporo namiesza w walce o złoto.

NAJwiększa wtopa: Kaio Almeida

Nie każdemu dane było dotrzeć na miejsce rozgrywania mistrzostw świata. Kilka dni temu wielkiego pecha miał reprezentant Brazylii, Kaio Almeida, który... spóźnił się na samolot lecący do Sao Paulo, skąd do Windsor ruszała kadra narodowa. Złotemu medaliście czempionatu globu na 100 m stylem motylkowym z 2006 roku przepadł bilet, co oznaczało dla niego konieczność pozostania w Belo Horizonte i zmusiło go do wycofania się z udziału w najważniejszej imprezie tego roku na krótkim basenie. Almeida o wszystkim poinformował na swoim profilu na Facebooku, pisząc, że jeszcze nigdy w jego karierze nie było mu tak przykro. W WFCU Centre miał wystartować w najbliższych dniach na 100 i 200 m stylem motylkowym oraz 400 m stylem zmiennym.

NAJważniejsze dla nas: starty Polaków

W Windsor nie zabraknie skromnej, ale za to bardzo mocnej reprezentacji Polski. Do Kanady udało się trzech naszych czołowych zawodników: Radosław Kawęcki, Tomasz Polewka i Wojciech Wojdak. Łącznie wystąpią oni w pięciu konkurencjach i w każdej będą mieli realne szanse na finał. A może nawet pokuszą się o coś więcej. Już pierwszego dnia zawodów wszyscy Biało-czerwoni pojawią się na słupkach startowych. O 15:30 Wojdak powalczy o wejście do ósemki na dystansie 400 m stylem dowolnym, na którym legitymuje się piątym czasem zgłoszenia. Chwilę później Polewka i Kawęcki zmierzą się z rywalami na 100 m stylem grzbietowym, a więc w konkurencji, w której podopieczny Pawła Słomińskiego jest aktualnym mistrzem Europy i wicemistrzem świata na krótkim basenie. 

Program startów Polaków w Windsor:

6.12 (wtorek)
15:30 - 400 m stylem dowolnym - eliminacje
   Wojciech Wojdak (seria 8/8; tor 3)
17:28 - 100 m stylem grzbietowym - eliminacje
   Tomasz Polewka (seria 6/8; tor 3)
   Radosław Kawęcki (seria 8/8; tor 4)

00:30 - 400 m stylem dowolnym - finał
   ew. Wojciech Wojdak
00:46 - 100 m stylem grzbietowym - półfinały
   ew. Tomasz Polewka, Radosław Kawęcki


7.12 (środa)

00:37 - 100 m stylem grzbietowym - finał
   ew. Tomasz Polewka, Radosław Kawęcki


8.12 (czwartek)

16:10 - 50 m stylem grzbietowym - eliminacje
   Tomasz Polewka (seria 7/9; tor 4)

01:51 - 50 m stylem grzbietowym - półfinały
   ew. Tomasz Polewka


9.12 (piątek)

01:57 - 50 m stylem grzbietowym - finał
   ew. Tomasz Polewka


10.12 (sobota)

18:43 - 1500 m stylem dowolnym - eliminacje
   Wojciech Wojdak (seria 4/5; tor 5)


11.12 (niedziela)

15:38 - 200 m stylem grzbietowym - eliminacje
   Radosław Kawęcki (seria 5/6; tor 4)

00:37 - 1500 m stylem dowolnym - finał
   ew. Wojciech Wojdak
01:24 - 200 m stylem grzbietowym - finał
   ew. Radosław Kawęcki