Polska

Grand Prix w Poznaniu: Pięć rzeczy, na które warto zwrócić uwagę

Szymon Gagatek 2016-11-18 14:11

Sezon zimowy w polskim pływaniu już na dobre zaczyna nabierać rumieńców. Przed nami trzecie zawody z cyklu Grand Prix Polski. Tym razem najlepsi zawodnicy w kraju spotkają się w poznańskich Termach Maltańskich, gdzie powalczą między innymi o minima na mistrzostwa świata w Windsor. Zgodnie z tradycją sprawdziliśmy, na co tym razem warto zwrócić szczególną uwagę.

Poznań śrubuje rekordy

Już w ubiegłym roku wydawało się, że liczba osób zgłoszonych do startu w poznańskiej odsłonie Grand Prix Polski będzie trudna do pobicia. Nic z tych rzeczy! Tym razem chęć występu w Termach Maltańskich wyraziło aż 791 reprezentantów 126 klubów z całego kraju. To frekwencja większa od tej sprzed dwunastu miesięcy o ponad stu pływaków! Zmusiła ona organizatorów między innymi do przydzielenia uczestnikom jednej szafki w szatni na dwie osoby. Tradycyjnie najliczniej obsadzona będzie rywalizacja mężczyzn na najkrótszych dystansach w stylu dowolnym. Na 50 metrów zaprezentuje się 224 zawodników, na 100 metrów - 225, a na 200 metrów aż 242. Zapowiadają się więc długie godziny ścigania na jednej z największych pływalni w naszym kraju.

Trudne wyzwanie przed najlepszymi

Tak jak miało to miejsce w kilku poprzednich latach, zmagania w Poznaniu będą dla krajowej czołówki okazją do wywalczenia kwalifikacji na najważniejszą imprezę międzynarodową sezonu zimowego. Tym razem stawką będzie wyjazd na mistrzostwa świata na krótkim basenie w Windsor, które odbędą się w dniach 6-11 grudnia. Naszych najlepszych pływaków czeka wyjątkowo trudne zadanie, ponieważ minima ustalone na podstawie wyników z czempionatu globu sprzed dwóch lat są bardzo wyśrubowane. Nawet gdybyśmy wzięli pod uwagę wyniki z bardzo udanych ubiegłorocznych mistrzostw Polski, okazałoby się, że poniżej wyznaczonych kryteriów pływało tylko dziewięć osób: Konrad Czerniak, Kacper Majchrzak, Wojciech Wojdak, Tomasz Polewka, Radosław Kawęcki, Jan Świtkowski, Aleksandra Urbańczyk, Alicja Tchórz i Dominika Sztandera. Komplet minimów, potrzebnych, by polecieć do Kanady, znajdziecie TUTAJ.

Z kolei o kwalifikacje na juniorski wielomecz w Koszycach powalczą w Termach Maltańskich chłopcy urodzeni w latach 2000-2001 oraz dziewczęta z 2002 i 2003 roku. Najlepszych dziesięciu zawodników oraz najlepszych dziesięć zawodniczek w konkurencjach indywidualnych uda się w grudniu (9-11.12) na Słowację. Zasady kwalifikacji TUTAJ.

Kolejny powrót po latach

Dwa tygodnie temu w Łodzi po długiej nieobecności na zawodach Grand Prix pojawili się Konrad Czerniak i Katarzyna Baranowska. W Poznaniu czeka nas jeszcze jeden bardzo ciekawie zapowiadający się powrót do ścigania na krajowym podwórku. W stolicy województwa wielkopolskiego zaprezentuje się bowiem Marcin Cieślak. Finalista czempionatu globu w Dausze na 100 i 200 m stylem zmiennym wystąpi w cyklu Pucharu Polski po raz pierwszy od listopada 2010 roku! Co więcej, od sześciu lat - a więc od czasu swojego wyjazdu do Stanów Zjednoczonych - zawodnik MUKP Warszawianki nie brał udziału w żadnych krajowych zawodach rozgrywanych na krótkim basenie. Tym razem ma w planach starty w trzech konkurencjach: 50 i 100 m stylem motylkowym oraz 100 m stylem zmiennym.

Iniemamocni

W nowym sezonie Grand Prix w klasyfikacji generalnej dominują Aleksandra Urbańczyk-Olejarczyk i Kacper Majchrzak. Oboje zwyciężali w końcowym zestawieniu zarówno w Krakowie, jak i w Łodzi. Po wizycie w mieście Urbańczyk, czas na podróż do miejscowości Majchrzaka. Poznaniak przed własną publicznością na pewno będzie podwójnie zmotywowany, by sięgnąć po kolejny triumf. Okazji do punktowania będzie miał sporo, gdyż na listach startowych jego nazwisko pojawia się aż dziewięciokrotnie (50, 100, 200 i 400 m stylem dowolnym, 50, 100 i 200 m stylem motylkowym oraz 100 i 200 m stylem zmiennym). Natomiast Urbańczyk, będąca zdecydowaną faworytką wśród pań, ma w planach występy na 50 i 100 m stylem dowolnym, 50 i 100 m stylem motylkowym, 50 m stylem grzbietowym oraz 100 m stylem zmiennym. Do rywalizacji wracają jednak nieobecni dwa tygodnie temu Alicja Tchórz, Wojciech Wojdak i Radosław Kawęcki, którzy na pewno spróbują przerwać passę swoich reprezentacyjnych kolegów. 

Paraolimpijskie doświadczenie

W sobotę o godzinie 15:45 odbędzie się prezentacja Jakuba Krzywdy na temat jego udziału w tegorocznych igrzyskach paraolimpijskich. Nasz międzynarodowy sędzia pływania niepełnosprawnych, a także członek Kolegium Sędziów PZP ds. szkoleniowych, przekaże w jej trakcie swoje doświadczenia z wrześniowej rywalizacji w Rio de Janeiro. Zaproszenie jest skierowana nie tylko do sędziów, ale także do zainteresowanych tą tematyką zawodników, trenerów i działaczy. Już teraz serdecznie zachęcamy do wzięcia udziału! Miejsce spotkania zostanie wskazane w dniu prezentacji w godzinach porannych.