Świat

Glasgow 2018: Czas na finały - dzień 1.

Szymon Gagatek 2018-08-03 15:17

Podsumujmy... Pierwsza sesja eliminacyjna mistrzostw Europy przyniosła nam kilka naprawdę dobrych wiadomości. Drugie miejsce sztafety mężczyzn 4x100 m stylem dowolnym, awans do finału pań w tej samej konkurencji, przepustka do ósemki dla Wojciecha Wojdaka i troje Biało-czerwonych w półfinałach. Już od godziny 18:00 walka rozgorzeje na nowo.

W konkurencjach, w których rozegrane zostaną półfinały, Polakom nie będzie łatwo o awans. Nasi reprezentanci na pewno zostawią jednak w wodzie wszystkie swoje siły, by wejść do najlepszej ósemki. Jako pierwsza na 50 m stylem dowolnym zaprezentuje się Anna Dowgiert. Podopieczna Michała Szymańskiego musiała przebijać się przez repasaże, ale w pojedynku z Lucrezią Raco pofrunęła do mety, poprawiając swój rekord życiowy o cztery setne sekundy (25.11). Z takim czasem w eliminacjach bylaby dziesiąta. Motywacji powinien jej dodać również fakt, że nieznacznie zbliżyła się do złamania magicznych 25 sekund.

Z dokładnie taką samą barierą w półfinałach 50 m stylem grzbietowym będzie próbował się zmierzyć Kacper Stokowski. Już w eliminacjach miejsce w ósemce dawał wynik 25.01, a popołudniowe pływanie może być jeszcze odrobinę szybsze. Zawodnik trenujący pod okiem Pawła Wołkowa dał jednak wyraźny sygnał, że do startów w Glasgow jest dobrze przygotowany i stać go na nowe życiówki.

Kolejnym pływakiem mającym na celowniku przekraczanie granic będzie Marcin Stolarski. Z dużą pewnością można stwierdzić, że w jego koronnej konkurencji (100 m stylem klasycznym) trzeba będzie pływać poniżej jednej minuty, by znaleźć się w finale. Czas z eliminacji (trzeci wynik w karierze zawodnika Warty Poznań) daje nadzieję, że stać go na atak na jego własny rekord Polski.

Polaków nie zabraknie też w finałach. Najpierw Wojciech Wojdak spróbuje swoich sił na 400 m stylem dowolnym. Do wyścigu medalowego wszedł z ostatnim czasem, ale w rozmowie z TVP Sport mówił, że po południu powinien popłynąć szybciej niż w eliminacjach. Uzyskanie najlepszego wyniku w tym sezonie na pewno jest w jego zasięgu. A może zaskoczy nas czymś jeszcze bardziej spektakularnym?

Na koniec czeka nas prawdziwy deser, czyli niezwykle emocjonujące wyścigi sztafetowe. Zaczną panie, które najprawdopodobniej w niezmienionym składzie (Katarzyna Wasick, Alicja Tchórz, Aleksandra Polańska, Anna Dowgiert) staną do walki z ośmioma innymi drużynami i spróbują zaatakować rekord Polski, ustanowiony dokładnie trzy lata i jeden dzień temu w Kazaniu, do którego rano zabrakło im tylko 39 setnych sekundy. Z kolei panowie rozbudzili nasze apetyty świetną walką i drugim miejscem w eliminacjach. W finale w naszej ekipie dojdzie do małych roszad. Jana Hołuba zastąpi Kacper Majchrzak, który popłynie na ostatniej zmianie. Wyścig rozpocznie tym razem Jan Świtkowski, a po nim w wodzie zaprezentują się Konrad Czerniak i Jakub Kraska. Walka z Włochami, Rosjanami i Węgrami zapowiada się pasjonująco. 

Starty Polaków 3.08 – sesja finałowa (18:00)
18:09 – 400 m stylem dowolnym mężczyzn - FINAŁ
   Wojciech Wojdak (tor 8.)

18:18 – 50 m stylem dowolnym kobiet - półfinały
   Anna Dowgiert (1. półfinał, tor 8.)

18:25 – 50 m stylem grzbietowym mężczyzn - półfinały
   Kacper Stokowski (1. półfinał, tor 7.)

18:39 – 100 m stylem klasycznym mężczyzn - półfinały
   Marcin Stolarski (2. półfinał, tor 1.)

19:01 – 4x100 m stylem dowolnym kobiet - FINAŁ
   Polska (tor 8.)

19:10 – 4x100 m stylem dowolnym mężczyzn - FINAŁ
   Polska (tor 5.)