Polska

OOM: Faworyci w natarciu

Joanna Kwatera 2017-07-19 20:55

W piątek w Warszawie rozpoczęła się Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w ramach której pływacy z roczników 1999 i 2000 rozgrywają swoje mistrzostwa kraju. Na pływalni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego z dobrej strony zaprezentowali się uczestnicy niedawnych mistrzostw Europy juniorów w Netanji, ale nie obyło się też bez niespodzianek.

Dopięła swego Natalia Fryckowska. Zawodniczka ze Szczecina, która kończy w tym roku przygodę z juniorskim pływaniem i przenosi się za ocean, zwyciężyła na sprinterskim dystansie w stylu dowolnym, notując swój piąty najlepszy wynik – 26.16. To już dziewiąty medal na juniorskim czempionacie w tej konkurencji w karierze reprezentantki MKP Szczecin. Pozycję niżej, podobnie jak na seniorskich zmaganiach w Lublinie, dotarła do mety Aleksandra Polańska (Gos Raszyn), która straciła do niej tym razem siedem setnych sekundy. Trzecie miejsce wywalczyła Patrycja Rzońca (WKS Śląsk Wrocław).  Fryckowska chwilę później wystartowała jeszcze w konkurencji sprinterskiej stylem klasycznym, ale tam nie udało już się jej wdrapać na podium. Najlepszą dyspozycję, tak jak i rano, zaprezentowała wicemistrzyni Europy juniorów z Netanji Weronika Hallmann (1 Solex Lębork) i choć popołudniu nie udało jej się już złamać bariery trzydziestu dwóch sekund to dokładnie taki wynik wystarczył jej do zdecydowanego zwycięstwa. Niecałą sekundę za nią do mety dotarła Aleksandra Iwanowska (MKS Juvenia Wrocłąw) i Wiktoria Samuła (AZS UMCS Lublin).

Bardzo zacięty pojedynek stoczyli w sobą w konkurencji 50m stylem dowolnym sprinterzy, a wygrał go dawno nie widziany na tym dystansie Kacper Stokowski. Na drodze przygotowań do mistrzostw świata w Budapeszcie, rekordzista świata juniorów w stylu grzbietowym postanowił przypomnieć sobie czasy sprzed czterech lat, gdzie również kończył rywalizację w tej konkurencji zwycięsko jako 14-latek. Stokowski poprawił swój rekord życiowy o niemal sekundę, uzyskując wynik 23.20 i miał w tym wyścigu sporo szczęścia, bo zaledwie o jedną setną sekundy udało mu się wyprzedzić finalistę czerwcowych mistrzostw Europy juniorów w Natanji na tym dystansie Karola Ostrowskiego (MKP Szczecin). Trzeci na finiszu zameldował się ostatecznie, drugi w porannych eliminacjach, Michał Mikołajczyk (KKS Włókniarz 1925 Kalisz). Aż siedmiu zawodników popłynęło w tym wyścigu poniżej dwudziestu czterech sekund. Ostrowski powetował sobie jednak to niepowodzenie już w kolejnej konkurencji w stylu dowolnym na dystansie 200m. Szczecinianin na zwycięstwo musiał się tym razem mocno napracować, gdyż do szaleńczej pogoni za nim rzucił się Cezary Butkiewicz (G-8 Bielany Warszawa). Osłabł jednak tuż przed metą, a mocnym finiszem wykazał się jeszcze Jakub Kraska (UKS Piątka Konstantynów Łódzki), który wpadł na ścianę finiszową tuż za Ostrowskim. Podopieczny Jerzego Troszczyńskiego pokonał dystans w czasie 1:51.40.

W stylu klasycznym wszystko wskazywało na to, że zwycięzcą wyścigu będzie Rafał Kusto (Orka Lubań), ale na dopłynięciu do ściany wyprzedził go niespodziewanie Jan Kałusowski (MKS Trójka Łodź), który pierwszy raz w życiu przepłynął dystans 50m tym stylem poniżej dwudziestu dziewięciu sekund, notując czas 28.92. Półfinalista mistrzostw Europy z Netanji stracił do niego siedem setnych sekundy, a medal udało się jeszcze wywalczyć pływakowi z Oświęcimia Andrzejowi Michalczykowi, który również w tym wyścigu rozegrał najlepsze zawody w życiu (29.17).

Była główną pretendentką do złota i tak poprowadziła ten wyścig, aby swój cel osiągnąć. Co więcej Katarzyna Kołodziej (UKP Unia Oświęcim) dotarła do mety z ogromną przewagą nad rywalkami, osiągając w konkurencji 100m stylem motylkowym bardzo dobry rezultat – gorszy od jej rekordu życiowego jedynie o cztery dziesiąte sekundy – 1:01.91. Brązowa medalistka z Lublina wyprzedziła na mecie Wiktorię Czarnecką (AZS UMCS Lublin) i swoją koleżankę klubową Dominikę Adamiec. Wśród mężczyzn w popołudniowym finale z toru numer osiem zaatakował Jakub Smoliński, dla którego był to już drugi start w tej części rywalizacji. Zawodnik KS Fenix Ożarów Mazowiecki rozpoczął ten wyścig najszybciej i udało mu się dotrzeć na pierwszej lokacie do mety, choć mocno finiszowali Kamil Kaźmierczak i Marcel Wągrowski (obaj Olimpijczyk Aleksandrów Łódzki). Wszyscy trzej po wyjściu z wody mogli cieszyć się z nowych rekordów życiowych, a czas zwycięzcy to 54.61.

200m stylem dowolnym to popis Aleksandry Polańskiej. Choć po pierwszej części wyścigu na prowadzeniu znajdowała się Julia Klonowska (G-8 Bielany Warszawa) to jednak wicemistrzyni Polski seniorów z Lublina doskonale taktycznie rozegrała tę rywalizację i kolejne dwie długości pokonała już zdecydowanie szybciej od konkurentek, kończąc dystans z czasem 2:02.99. Klonowska dotarła do mety na drugiej pozycji. O trzecia lokatę bardzo zacięty pojedynek stoczyły Kamila Andrzejewska (AZS UMCS Lublin) i Anna Zawadzka (MKP Wodnik 29 Tychy), a ostatecznie o jedną setną sekundy szybciej do ściany finiszowej dotarła pierwsza z nich.

W konkurencji 200m stylem grzbietowym kobiet na podium stanęły te same trzy zawodniczki, które były dekorowane medalami podczas zimowych mistrzostw Polski w Gorzowie Wielkopolskim w marcu na krótkim basenie. Tym razem jednak zwycięstwo przypadło w udziale Weronice Góreckiej z Juvenii Wrocław, która tym występem poprawiła swój rekord życiowy o prawie dwie sekundy, notując rezultat 2:14.50. Druga już ze sporą stratą do mety dotarła Julia Koluch (UKS Kapry-Armexim Pruszków), a trzecia była Karolina Smyłek (AZS UMCS Lublin). W zimie na drodze do zwycięstwa stanął mu Kacper Stokowski, w Warszawie nie miał już sobie równych, choć zaciętą walkę o prymat w tej konkurencji stoczył z Kamilem Bryłą, z którym zmieniali się na prowadzeniu, ale o dziewięć setnych sekundy wygrał ostatecznie Jakub Balcerak. Zawodnik MKS Trójki Łódź osiągnął rezultat 2:02.26, a obaj w tym wyścigu poprawili swoje rekordy życiowe.

W Lublinie nie powiodła jej się rywalizacja w konkurencji, w której była jedną z faworytem do złotego medalu, a skończyła wyścig tuż za podium, dając się wyprzedzić młodszym koleżankom. O tamtym występie jednak Julia Adamczyk już zapomniała i dziś znów popłynęła bardzo dobrze, pewnie zwyciężając w zmaganiach zmiennistek na dystansie 400m z czasem 4:54.80. Na podium stanęła obok swojej klubowej koleżanki Wiktorii Samuły, która miała wielki apetyt pokrzyżować jej szyki w tym wyścigu, ale ostatecznie na ostatnich stu metrach w stylu dowolnym to Adamczyk okazała się skuteczniejsza. Obie zawodniczki AZS UMCS Lublin jako jedyne złamały na tym dystansie barierę pięciu minut. Z brązowego medalu na mecie cieszyła Zuzanna Dzwonnik (AZ Uł. Pł. Łódź). Pod nieobecność Marcela Wągrowskiego nieco ułatwione zadanie w tej konkurencji czekało na Dominika Bujaka (Salos Cortile Kielce), który wykazał się najwyżej punktowanym wynikiem pierwszego dnia zmagań tej imprezy. Piąty zawodnik mistrzostw Europy juniorów z Netanji osiągnął rezultat 4:22.08 (805 pkt), wyraźnie wyprzedzając na mecie Jakuba Chmielewskiego (WKS Śląsk Wrocław) i Jana Kałusowskiego i zdobył tytuł mistrzowski na tym dystansie po raz pierwszy w swojej karierze.

Na zakończenie piątkowej sesji finałowej do boju stanęły zespoły sztafetowe, a wśród nich najlepsze okazały się drużyny AZS UMCS Lublin (w składzie: Kamila Andrzejewska, Wiktoria Czarnecka, Ewa Osiniak i Julia Adamczyk) wśród kobiet (8:34.17) oraz G-8 Bielany Warszawa (Bartosz Piszczorowicz, Karol Młynarczyk, Rafał Słowik i Cezary Butkiewicz) wśród mężczyzn (7:35.20).