Mój sport, moja pasja, mój świat. Czego nauczyła mnie przerwa?

Joanna Budzis 2020-06-06 16:32

Zbyt często, my jako zawodnicy, trenerzy i rodzice, marnujemy czas na narzekanie i przejmowanie się tym, co jest poza naszą bezpośrednią kontrolą. Właśnie teraz kończy się prawdopodobnie najtrudniejszy okres w karierze większości zawodników, ich trenerów i rodziców. Teraz, kiedy sytuacja dalej zmienia się bardzo dynamicznie, ale świat sportu zaczyna wracać do treningowej rutyny, nie można pozwolić sobie na przeoczenie nowych możliwości jakie dała trzymiesięczna izolacja. Spróbujmy zwrócić uwagę na pozytywne aspekty tej sytuacji.

 

Mój sport, moja pasja, moje życie. 

Co się dzieje, gdy ktoś zabiera ci możliwość wyboru i swobodnego działania? Nagle rośnie wartość tej rzeczy czy doświadczenia, a ty boleśnie odczuwasz tą stratę. I tak nagle codzienny trening i szkoła, coś co było codziennością, rutyną, często monotonią, a czasem nawet przymusem, nabrało olbrzymiej wartości, bez której ciężko przetrwać. Izolacja i brak możliwości spotykania się z grupą rówieśników i trenerami uświadomiła wielu zawodnikom, jak bardzo cenią sobie możliwość uprawiania sportu. Z każdym kolejnym dniem izolacji w domu coraz bardziej brakowało rozmów w szatni, śmiechu przy ścianie, żartów trenera i tego uczucia zmęczenia po dobrze wykonanym treningu. To co kiedyś było zwyczajne, nagle okazało się niezbędne do funkcjonowania. Jak żyć, kiedy wszystko dookoła przestaje już pachnieć chlorem? Niech podniesie rękę w górę ten, kto pokochał pływanie na nowo. 

 

Moja drużyna, moi ludzie, mój świat. 

Co się dzieje, gdy twój trening zależy tylko od ciebie? Nagle uświadamiasz sobie, że pływanie to nie jest sport czysto indywidualny. Kiedy jesteś w grupie, wszystko staje się prostsze do wykonania, a trening przyjemniejszy. Indywidualne ćwiczenia w domowym zaciszu stają się coraz trudniejsze, bo tylko od ciebie zależy, kiedy i jak wykonasz trening. Okazuje się, że motywacja ze strony trenera i grupy była bardzo silnym motorem do działania podczas codziennych treningów. Ponad to, czas pandemii to sprawdzian wewnętrznych form motywacji zawodnika i odkrycie jego prawdziwych motywów do uprawiania sportu. Kiedy prestiż wygrywania i bycia perełką w świetle uwagi trenera nagle przestają napędzać, obnaża się prawdziwy potencjał, chęć rozwoju siebie i własnych umiejętności. Wtedy porównujemy się do indywidualnych standardów i patrzymy na własny progres zamiast poprzestaniu na byciu lepszym od innych. Czy potrafiłeś trenować z pełnym zaangażowaniem, bez uwagi i pochwał trenera oraz uznania kolegów i koleżanek z grupy?

 

Mój trener, mój mentor, mój (…) 

Co się dzieje, gdy trener znika z życia zawodnika i drużyny? Nagle, kiedy brakuje codziennej interakcji, instrukcji i kontroli nad codzienną pracą, widać nie tylko jak świadomy jest sam zawodnik, ale również jak kształtuje się relacja trenera z zawodnikami. Jeśli do tej pory, nikt nie tłumaczył „DLACZEGO”- dlaczego wykonujesz dane zadanie, jakie umiejętności rozwijasz i jak ma to pomóc osiągnięciu lepszych wyników na zawodach, szybko zgubiłeś sens trenowania w czasach pandemii. Jeśli wyszukiwarka internetowa i platforma z filmikami video zastąpiły relację trener-zawodnik, to już wiemy, że do tej pory ta współpraca nie była wystarczająco efektywna. Teraz jest odpowiedni moment na to, żeby zacząć ją budować od podstaw. Trener to główne źródło wiedzy i informacji, a źródło powinno być wystarczająco pełne i przede wszystkim dostępne. W innym przypadku zawodnik nie potrafi świadomie trenować i brać odpowiedzialności za wykonywaną samodzielnie pracę. Nie wie co robić i nie umie działać systematycznie i z pełnym zaangażowaniem. Czy potrafiłeś utrzymać stały kontakt z trenerem i realizowałeś stworzony przez niego plan treningu? 

 

Moje cele, mój wysiłek, moje „DLACZEGO?”

Co się dzieje, kiedy zgubisz wewnętrzny motyw do uprawiania sportu i zapomnisz po co to robisz? Nagle wszystko przestaje mieć sens i nie sprawia już radości. To teraz jest najlepszy moment na odnalezienie prawdziwego „DLACZEGO”. Okres pozbawiony codziennych treningów, spotkań z drużyną, wyjazdów na zgrupowania i startów na zawodach jest momentem na doszukanie się prawdziwych powodów, dlaczego chcesz poświęcać swój czas i energię na realizację sportowych marzeń. Sytuacja izolacji i wymuszona przerwa wywołała u wielu autorefleksję i poszukiwanie odpowiedzi na fundamentalne pytania – Dlaczego chcę to robić? Co chcę osiągnąć? Dlaczego to jest dla mnie ważne? Jak mogę to osiągnąć? Kto może mi w tym pomóc? Jeśli, w którejś z odpowiedzi pojawiło się stwierdzenie, że chcesz coś komuś udowodnić i pokazać, to nie odrobiłeś jeszcze poprawnie pracy domowej. 

 

Jak w każdej sytuacji, możemy przejmować się trudnościami albo spróbować dostrzec nowe możliwości. Czego, my jako zawodnicy, trenerzy i rodzice nauczyliśmy się przez ostatnie trzy miesiące?

 

 

Joanna Budzis

STREAMLINE Leadership Academy