Świat

Helsinki 2018: Drugie podium Kałusowskiego!

Szymon Gagatek 2018-07-08 21:41

Jan Kałusowski w świetnym stylu zakończył mistrzostwa Europy juniorów! Nasz 18-letni żabkarz w niedzielne popołudnie wywalczył swój drugi medal podczas zawodów w Helsinkach. Tym razem podopieczny Macieja Młynarczyka z łódzkiej Trójki stanął na najniższym stopniu podium na dystansie 100 m stylem klasycznym.

Kałusowski już wczoraj pokazał, że może się liczyć w walce o pierwszą trójkę. Czwarte miejsce i niezły wynik w półfinałach stawiały go w roli jednego z kandydatów do medali. Dziś potwierdził swoją świetną formę z poprzednich dni. W wyścigu finałowym wystartował mocno i na półmetku był trzeci. W drugiej części dystansu obronił swoją pozycję i mógł cieszyć się z brązu. Uzyskał czas 1:02.10 i poprawił swoją życiówkę o dwie dziesiąte sekundy. Do rekordu Polski 18-latków zabrakło mu zaledwie sześciu setnych sekundy, a lepsi od niego okazali się tylko Władisław Gerasimenko z Rosji (1:01.36) oraz Alessandro Fusco z Włoch (1:01.90). 

To nie był jednak koniec popisów naszego reprezentanta na fińskiej pływalni. Bardzo dobrze poradził sobie również w sztafecie 4x100 m stylem zmiennym, która uplasowała się tuż za podium. Swój odcinek pokonał w 1:01.79, zmieniając Karola Młynarczyka, który po stylu grzbietowym wyprowadził nas na 7. lokatę. W pogoń za rywalami rzucili się też Jakub Majerski w delfinie (52.58) i Jakub Kraska w stylu dowolnym (48.74). Łączny czas Polaków (3:39.48) dał im 4. miejsce. Do drugich Niemców zabrakło 0.32, a do trzecich Włochów tylko 0.2 sekundy. Bezwzględnie najlepsi byli Rosjanie (3:35.58).

Kilkadziesiat minut wcześniej Majerski walczył o indywidualny krążek na 100 m stylem motylkowym. W bardzo mocno obsadzonym finale finiszował jako 5. z czasem 53.12 i mógł tylko żałować, że nie udało mu się powtórzyć rezultatu z wczorajszych eliminacji, który w niedzielne popołudnie dałby mu brąz. Rywalizację wygrał wicemistrz świata, Kristof Milak (51.78). Wyczyn Węgra był tym bardziej znaczący, że zaledwie kilkanaście minut wcześniej sięgnął on po złoto na 200 m stylem dowolnym z wynikiem 1:47.19.

W niedzielę doczekaliśmy się jeszcze dwóch nowych rekordów Polski 17-latek. Już rano Karolina Jurczyk poprawiła osiągnięcie Agaty Korc z 2004 roku na 50 m stylem motylkowym o jedną setną sekundy. Sprinterski dystans pokonała w eliminacjach w 27.03 i była 3. Niestety, do tego czasu nie udało jej się już zbliżyć po połuniu. Półfinały zakończyła jako 5. (27.14), a w finale finiszowała na 6. lokacie (27.22). Na 12. miejscu sklasyfikowana została natomiast Kornelia Fiedkiewicz (27.48). Z kolei w finale 4x200 m stylem dowolnym dziewcząt rekordowy wynik zanotowały Dominika Kossakowska, Aleksandra Knop, Julia Zaborowicz i Marta Klimek. Cały dystans nasze zawodniczki przepłynęły w 8:15.87 i zostały sklasyfikowane na 7. pozycji. 

W sesji popołudniowej wystąpili jeszcze Szymon Pytlarczyk i Rafał Słowik. Na dystansie 50 m stylem dowolnym uplasowali się odpowiednio na 12. i 15. lokacie (23.23 i 23.56). 

Zawody kończymy zatem z trzema krążkami: srebrnym i brązowym Jana Kałusowskiego oraz brązem Kornelii Fiedkiewicz. Ich osiągnięcia dały nam 11. miejsce w klasyfikacji medalowej, wygranej zdecydowanie przez reprezentantów Rosji (18-12-4). Lepiej poradziliśmy sobie w zestawieniu punktowym. Łącznie nasza drużyna uplasowała się na 7. pozycji - chłopcy uzbierali 255 oczek (6. lokata), a dziewczęta zgromadziły łącznie 198 punktów i były 8.

Przyszłoroczne mistrzostwa Europy juniorów odbędą się w Kazaniu - mieście, które w 2015 roku było gospodarzem seniorskiego czempionatu globu. Z kolei w 2020 roku mistrzostwa po raz szósty w historii zostaną zorganizowane na Wyspach Brytyjskich, tym razem w szkockim Aberdeen.

foto: DeepBlueMedia/Andrea Masini